Home Kobiety na Fali Agnieszka Szmit F&D Manager Radisson Blu Hotel, Gdańsk

Agnieszka Szmit F&D Manager Radisson Blu Hotel, Gdańsk

962
0
SHARE

Portal Marka jest kobietą, ogólnopolska społeczność Kobiet na Fali oraz Klub „Marka jest kobietą”, wraz z serwisem www.Biznesnafali.pl promuje i pokazuje wartościowe kobiety, pasjonatki życia, które inspirują innych. Kobiety przedsiębiorcze, managerki, które naszym i Waszym zdaniem warto przedstawić szerszej publiczności, za ich charyzmę, profesjonalizm, ale przede wszystkim naturalną serdeczność i otwartość na innych. Zwykłe, niezwykłe, które są wśród Was. Dyrektorki, właścicielki firm, ekspertki w swojej dziedzinie, prawdziwe pasjonatki życia. Jeśli Ty także należysz do nich lub znasz wyjątkową kobietę, której postawę warto docenić i przedstawić szerzej, napisz do nas! # PRZYŁĄCZ SIĘ do naszej wyjątkowej, ogólnopolskiej społeczności Kobiet na Fali i KLUBU MARKA JEST KOBIETĄ. Napisz do nas: #

Dzień zaczynam od… szklanki ciepłej wody z cytryną

Jeśli makijaż to… hmmm, bardzo różnie, zależy od okazji

Ulubione buty… trampki

Mój zapach… DKNY be delicious

Spodnie czy sukienka… zależy od nastroju

W torebce mam zawsze… łatwiej byłoby odpowiedzieć, czego nie mam J, na pewno jest zawsze błyszczyk lub balsam, telefon, dokumenty i klucze

W drodze do pracy (słucham/robię) … do pracy idę pieszo lub jadę rowerem i słucham odgłosów miasta

Pierwsza rzecz w pracy którą robię… obchód po outletach, za które jestem odpowiedzialna i KAWA, KAWA, KAWA

Na moim biurku stoi… wszystko jest na moim biurku; moje biurko jest bardzo duże, wygląda jakby było w wielkim nieładzie, natomiast każda rzecz jest ważna i ma tu swoje konkretne miejsce

Najbardziej w pracy lubię… wyzwania, zagadki, sytuacje, gdzie trzeba zareagować niestandardowo. Lubię to, że nigdy nie wiem, co przyniesie mi dzień, mogłabym zaplanować wiele, ale jest to bezcelowe, ponieważ cały plan bierze w łeb, jak tylko siadam przy biurku. Przyzwyczaiłam się już do takiego stanu i udaje mi się w tym szaleństwie znaleźć metodę. Ponadto cudowne jest to, że pracuję z wieloma osobami, poznaje mnóstwo ciekawych ludzi, obserwuję rozwój pracowników, to jak mierzą się z wyzwaniami, jak się zmieniają. Hotel jest jak organizm ludzki, każdy element jest niezwykle ważny i spełnia pewną rolę, zarówno sukcesy, jak i trudności pojedynczych osób/działów przekładają się na opinie o całości

A do moich obowiązków należy… hmmm, zabraknie miejsca…  😉 w skrócie wiec: jestem odpowiedzialna w hotelu za dział gastronomii, czyli restaurację, bar, room service oraz konferencje i bankiety

Słowa, które najczęściej (nad) używam… „mega”  🙂

W przerwie na lunch… nie chodzę na taką przerwę, uwielbiam „śniadaniować”

Śmieję się… niestety już od bardzo dawna nie za często się śmieję, za to ciągle się uśmiecham

Stawiam innym plusy za… wiele jest takich rzeczy, ale przede wszystkim za inicjatywę, pomysłowość, szczerość oraz odwagę w świadomym podejmowaniu nowych wyzwań,

Inni o mnie… proszę zapytać „innych”

Robi się gorąco, gdy… przychodzi sezon (dosłownie i w przenośni)

Podpaść mi można… za bezmyślność

Ostatnie minuty w pracy… zawsze wydarza się coś, co nie może poczekać do kolejnego dnia 😉

W domu najczęściej… w domu jestem po prostu u siebie

Najprzyjemniej się czuję, mając na sobie… tu ponownie, wszystko zależy od nastroju i okazji

Moje ulubione smaki… stale się zmieniają

Moje podróże… małe i duże…., Uwielbiam zmieniać otoczenie i bardzo tego potrzebuję. Podróż, której nigdy nie zapomnę, bo zapoczątkowała wiele zmian w moim życiu i zapadła głęboko w umyśle i duszy, to ponad trzytygodniowy organizowany z przyjaciółmi pobyt w Indiach. Miałam okazję być w niedostępnych dla turystów zakątkach Dharavi (Bombaj) – jednych z największych slamsów na świecie, w świętym mieście Waranasi i wielu innych. Ta podróż była dla mnie niezwykle ważna.

Ostatnio zaciekawiło mnie / zdziwiło… bezustannie zaskakują mnie wiadomości, przede wszystkim krajowe, ale również te ostatnie polityczne, europejskie- jakoś wciąż mnie to wszystko dziwi

Aktywnie spędzam czas… przede wszystkim joga, ale tez rower, bieganie, dużo spacerów

O zdrowie dbam… po prostu…

Mam słabość do… lodów i kawy

Moje wartości w życiu – na co dzień i w biznesie… ZAUFANIE I PRZYJAŹŃ, w pracy transparentność i uczciwość, jasno stawiane cele i oczekiwania, wierzę, ze jeżeli dajemy innym dobrą energie, wraca ona do nas ze zwielokrotniona siłą

Odwaga w biznesie. Rozumiem ją tak, że… odwagę w biznesie rozumiem, jako umiejętność mówienia tego, co myślę, otaczania się ludźmi mądrymi i wartościowymi, od których wiele można się nauczyć. Ważne dla mnie jest rozwijanie i inwestowanie w pracowników. Usłyszałam niedawno takie słowa: „czy ty się nie boisz, że oni cie wygryzą”, byłam zaskoczona, bo nigdy nie myślałam w taki sposób.

Nie znoszę malkontenctwa i marudzenia, dlatego za odważnych uważam ludzi, którzy wolą odejść, niż nieszczęśliwie trwać i narzekać.

Złote myśli i sentencje, które za mną chodzą… podobno mam mnóstwo różnego rodzaju powiedzonek, ale to, które najbardziej lubię to:, „co ma wisieć nie utonie”; w nim zawarte jest wszystko

Co mnie motywuje? Sukcesy, moje i innych. Niestety czasem też porażka. „Niestety”, bo za wszelka cenę muszę zawsze udowodnić sobie, że dam radę, a to już bywa niebezpieczne.

To, z czego jestem dumna to? Jestem dumna z tego, co osiągnęłam i kim jestem

Czym jest dla mnie, jak rozumiem słowo sukces? Zycie w zgodzie z własną sobą

Czym jest dla mnie, jak rozumiem słowo „profesjonalna marka osobista”?

Spójność w tym, kim jestem, co robię i jak wyglądam, która to wyróżnia mnie wśród innych

Przekonałam się / utwierdziłam w przekonaniu, że w życiu? Warto jest prosić innych o pomoc

Pojawiające się szanse/sytuacje biznesowe? Należy wykorzystywać

Gdybym mogła coś powtórzyć w życiu / zmienić? nie mogę, więc o tym nie myślę

Marzenia z dzieciństwa, czyli gdybym nie robiła dziś tego, co robię, pewnie… jako dziecko zawsze chciałam być nauczycielką, uwielbiałam bawić się w szkołę i chyba coś mi z tego zostało

Marzenie/cel/plan – te duże i małe, na ten rok…?

To już niech zostanie do wiadomości wąskiego, zaufanego mi grona osób

Najważniejszy Post Scriptum, czyli to, co nie zmieściło się powyżej, a chciałabym dopisać – czyli moje przesłanie dla innych kobiet, i nie tylko… 

Miejmy odwagę być sobą i mówić o naszych pragnieniach i oczekiwaniach

call2actionZAPROSZENIE_DO_KLUBU_jpg_starter

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here