Home Kobiety na Fali Magdalena Zdrenka – Ciałkowska, Kobieta Przedsiębiorcza 2014, red. naczelna MADAME

Magdalena Zdrenka – Ciałkowska, Kobieta Przedsiębiorcza 2014, red. naczelna MADAME

1030
0
SHARE

Portal Marka jest kobietą, ogólnopolska społeczność Kobiet na Fali oraz Klub “Marka jest kobietą”, wraz z serwisem www.Biznesnafali.pl promuje i pokazuje wartościowe kobiety, pasjonatki życia, które inspirują innych. Kobiety, które naszym i Waszym zdaniem warto przedstawić szerszej publiczności, za ich charyzmę, profesjonalizm, ale przede wszystkim naturalną serdeczność i otwartość na innych. Zwykłe, niezwykłe, które są wśród Was. Dyrektorki, właścicielki firm, ekspertki w swojej dziedzinie, prawdziwe pasjonatki życia. Jeśli Ty także należysz do nich lub znasz wyjątkową kobietę, której postawę warto docenić i przedstawić szerzej, napisz do nas! # PRZYŁĄCZ SIĘ do naszej wyjątkowej, ogólnopolskiej społeczności Kobiet na Fali i KLUBU MARKA JEST KOBIETĄ. Napisz do nas: #

Nasz wybór: Magdalena Zdrenka – Ciałkowska, zwyciężczyni plebiscytu “Kobieta przedsiębiorcza 2014”, niepoprawna optymistka, właścicielka Vigo Studio, wydawca i redaktor naczelna dwumiesięcznika “Madame” – magazynu ambitnych kobiet. 

Dzień zaczynam od filiżanki małej czarnej i przyjemnej muzyki na pobudzenie

Jeśli makijaż to taki, który do mnie pasuje, odpowiedni do pory roku, dnia i światła

Ulubione buty… Niebotycznie wysokie klasyczne modele szpilek

Mój zapach… od lat otulam się wanilią spod znaku c. diora

Spodnie czy sukienka… to zależy od okazji, choć uwielbiam sukienki, zwłaszcza te w wydaniu ołówkowym

W torebce mam zawsze… telefon. Od czasu kiedy jestem mamą nigdzie się bez niego nie ruszam.

W drodze do pracy (słucham/robię)… Zdarza mi się nucić i śpiewać pod warunkiem, że nikt poza mną tego nie słyszy 😉

Pierwsza rzecz w pracy którą robię… włączam komputer i odpisuję na maile

Na moim biurku stoją… kwiaty. Uwielbiam zapach kwiatów. Utożsamiam ludzi, miejsca, zdarzenia z zapachami. One też mnie pobudzają do działania i kreatywnej pracy

Najbardziej w pracy lubię… Spotkania z ludźmi, wymianę myśli i kreatywną pracę w zespole.

A do moich obowiązków należy… prowadzenie magazynu Madame,
Koordynacja projektów spod znaku Vigo ( aranżacja wnętrz)

Słowa, które najczęściej nadużywam… „jasne” i chyba ostatnio „sympatyczny”

W przerwie na lunch… Z reguły podczas lunchu odbywam spotkania biznesowe z partnerami, klientami, dziennikarzami, fajnymi ludźmi. Wszak ludzką rzeczą jest dobrze zjeść i przy okazji mile porozmawiać

Śmieję się… najczęściej z siebie

Stawiam innym plusy za… Staram się nie oceniać i nie wystawiać ocen, tym bardziej znaczków, choć skłamałabym mówiąc, że nie zdarzyło mi się kogoś skreślić, zarówno prywatnie jak i zawodowo.

Inni o mnie…
Magda jest niezwykle błyskotliwą i utalentowaną osobą. Cechy te w połączeniu z ogromną dozą kreatywności dają istną mieszankę wybuchową.
Albert Wallin, grafik, własciciel “Marka Boska”

Wielki mózg, piękny uśmiech, lekkie pióro warte każdych pieniędzy i słowo, które znaczy więcej niż stos dokumentów. Nie wyobrażam sobie współpracować z kimś innym. Polecam.
Art Machine alias Aśka Talaśka

Magda to połączenie ogromnej wiedzy z doskonałym stylem wyrażania myśli. To gwarantuje sukces.
Krzysztof Bochnacki, redaktor naczelny Graffus art&design.

Otwarta, konkretna. Wie, dokąd idzie i co po drodze ma do zrobienia. I robi to. Konsekwentna i zdecydowana.
Joanna Janowicz, trener, właścicielka joannajanowicz.com

Pełna energii, przezwycięży każdą trudność i z przyjemnością podejmuje się wyzwań. Ciekawa świata i ludzi. Ma bardzo dobre pomysły!
Agnieszka Maruda Sperczak, trener, właścicielka Vission Consulting

Dobrze zorganizowana i sumienna. Świetnie zarządza projektami i planuje ich rozwój. Praca z nią daje satysfakcję i energię do działania. Bartek Zalewski, grafik, właściciel “Green Onion”

Robi się gorąco, gdy… to zależy od sytuacji, ale współpracownicy wiedzą, że termin u „zetki” to priorytet.

Podpaść mi można… Zwykłą ludzką nieuczciwością.

 Ostatnie minuty w pracy… Szczęśliwi pracoholicy czasu nie liczą. Przynajmniej nie w pracy 😉

W domu najczęściej… wypoczywam. Dom jest moją oazą spokoju. To tu najbardziej efektywnie regeneruję siły. Cenię sobie prywatność, spokój i relacje z najbliższymi.

Najprzyjemniej się czuję, mając na sobie… Jedynie własne myśli nieuczesane w towarzystwie Kogoś, kto myśli i czuje podobnie

Moje ulubione smaki… wszelkiego rodzaju słodkości. Niestety 😉

Moje podróże… Uwielbiam podróżować, poznawać nowe kultury, kraje i obyczaje. Lubię obserwować i uczyć się od innych. Utożsamiam miejsca, ludzi, wydarzenia z zapachami i smakami. Coraz częściej chodzi mi ostatnio po głowie wyjazd do Chin.

Aktywnie spędzam czas… nurkując, pływając, tańcząc a zimą jeżdżąc na nartach i snowboardzie. Uwielbiam aktywnie spędzać czas. Sport zawsze był ważnym elementem mojego życia. Wychodzę z założenia, że mózg i ciało to system naczyń połączonych. Dlatego jeśli mam jakieś ważne zadanie z którym nie potrafię sobie poradzić, lub zwyczajnie problem na który nie znam odpowiedzi, staram się go „wypocić”. Często odpowiedzi i rozwiązania przychodzą do mnie właśnie podczas fizycznego zmęczenia, staram się słuchać nie tylko innych, ale i siebie. Ostatnio sporo moich prywatnych i zawodowych planów powstało podczas jazdy na wyciągach w górach. Żałuję, że sezon narciarski dobiega końca….

Mam słabość do… dobrej książki, europejskiego kina i dłuuuugich rozmów przez telefon

Moje wartości w życiu – na co dzień i w biznesie…  
Ważne jest dla mnie bardziej by być niż  by mieć. Dlatego staram się być fajną żoną, mamą, szefową, być wyrozumiałą dla innych ale i siebie.

Złote myśli i sentencje, które za mną chodzą…
Sporo jest ich ostatnio. Puszkin przyznał kiedyś, że lata i marzenia nie powracają. Jakiś czas temu nauczyłam się głośno wypowiadać marzenia i dziwnym trafem sporo z nich spełnia się ostatnio. Z metryką jeszcze nie próbowałam

Co mnie motywuje? Nic mnie tak nie motywuje jak ja sama i mój wewnętrzny głos szepczący „ Do roboty, samo się nie zrobi” 😉 Motywują mnie też fajne pomysły, wszak pomysł rodzi pomysł

To, z czego jestem dumna to?
To rodzina i dom który udało nam się wspólnie stworzyć i zbudować,  zdrowe relacje z bliskimi i przyjaciółmi, moment zawodowy w którym aktualnie jestem i obroniony przed kilkoma dniami doktorat. Chyba mam sporo powodów do dumy ostatnio ( śmiech)

Czym jest dla mnie, jak rozumiem słowo sukces?
Osobiście nie lubię określenia sukces i mam wrażenie, że w ostatnim czasie jest mocno nadużywane. Strasznie się zdewaluowało. Dziś mianem sukcesu określamy niemal wszystko, począwszy od osiągnięć zawodowych po prywatne typu kilka kilo mniej na wiosnę. Osobiście wolę uznać, że coś mi zwyczajnie wyszło lub nie. W tym przypadku bliżej mi do Arystotelesowskiej eudajmonii, której miarą są nie przyjemności same w sobie, lecz osiąganie tego, co warte jest starań. Nie ukrywam lubię się starać.

Czym jest dla mnie, jak rozumiem słowo „profesjonalna marka osobista”?
Profesjonalna marka  osobista, to taka, która realizuje swoje cele zgodnie z założeniami, etyką i wartościami, jakimi postanowiła się kierować i  które konsekwentnie realizuje nie tylko na ścieżce zawodowej, ale i prywatnej. To pewna konsekwencja w działaniu, oparta na konkretnych celach, relacjach z innymi i wieloletniej dbałości o dobre imię danej marki.

Przekonałam się / utwierdziłam w przekonaniu, że w życiu…? Warto podążać za marzeniami. Nawet jeśli w koło sporo osób będzie przekonywać, że to się nie uda.

Pojawiające się szanse/sytuacje biznesowe? Nie ukrywam, że sporo się ostatnio  dobrego dzieje w związku z rozwojem Madame. Zamiast się chwalić, wolę jednak działać. Czas i efekty przynoszą z reguły lepsze rezultaty niż wypowiedziane czy napisane słowa.

Gdybym mogła coś powtórzyć w życiu / zmienić?
Nic bym nie zmieniała. Lubię swoje życie i zdaję sobie sprawę, że mam ogromny wpływ na to jakie ono jest. Owszem, zdarzają się gorsze momenty, miewam je jak każdy, wychodzę jednak z założenia, że to naturalne, że czasem wygrywamy, a czasem się uczymy. Lubię wygrywać, ale lubię się też uczyć.

Marzenia z dzieciństwa, czyli gdybym nie robiła dziś tego, co robię, pewnie… Zostałabym kierowcą tira. Ot takie dziewczęce marzenie z dzieciństwa

Marzenie/cel/plan – te duże i małe, na ten rok…? Chciałabym w tym roku z przyjaciółmi wyjechać i jak dawniej ponurkować w fajnym gronie. Ostatnio nam wszystkim zabrakło na to czasu. Łudzę się, że w tym roku słońce nam przyświeci i uda się wspólnie zejść pod wodę.

Najważniejszy Post Scriptum, czyli to, co nie zmieściło się powyżej, a chciałabym dopisać – czyli moje przesłanie dla innych… 
Nie bójmy się marzyć i podążajmy za marzeniami

2015_MARKA JEST KOBIETA

* * * * *

Magdalena Zdrenka – Ciałkowska, zwyciężczyni plebiscytu “Kobieta przedsiębiorcza 2014”, niepoprawna optymistka, właścicielka Vigo Studio, wydawca i redaktor naczelna dwumiesięcznika “Madame” – magazynu ambitnych kobiet.

Z pasją angażuje się w akcje charytatywne, chętnie pomaga potrzebującym. z mediami w Polsce i zagranicą współpracuje od kilku lat. Autorka tekstów o niesamowitych kobietach, ale i historii projektowania graficznego, reklamy, aranżacji wnętrz, podróży, mody.

Jest członkiem Stowarzyszenia Twórców Grafiki Użytkowej, Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Sztuki (AICA) i Polskiego Instytutu Studiów nad Sztuką Świata.

Dla Magdy nie ma rzeczy niemożliwych, a głośno wypowiedziane marzenia, zamienia w cele i realizuje z prędkością światła. Właśnie obroniła tytuł doktora na Wydziale Sztuk Pięknych w Toruniu.

* * * * *

Jeśli Państwo także znają wyjątkowe kobiety biznesu, których postawę warto docenić i przedstawić szerzej, prosimy także o przesyłanie nam swoich zgłoszeń na adres #

kobiety_biznesu

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here