Home Aktualności Aldona Michalak – pielęgniarka operacyjna

Aldona Michalak – pielęgniarka operacyjna

3064
0
SHARE

Klub Marka jest kobietą promuje i pokazuje wartościowe kobiety, pasjonatki życia, które inspirują innych. Kobiety przedsiębiorcze, managerki, które naszym i Waszym zdaniem warto przedstawić szerszej publiczności, za ich charyzmę, profesjonalizm, ale przede wszystkim naturalną serdeczność i otwartość na innych. Zwykłe, niezwykłe, które są wśród Was. Dyrektorki, właścicielki firm, ekspertki w swojej dziedzinie, prawdziwe pasjonatki życia. PRZYŁĄCZ SIĘ do naszej wyjątkowej, ogólnopolskiej społeczności Kobiet na Fali KLUBU MARKA JEST KOBIETĄ. Czekamy na Ciebie pod dobrym adresem: #

marka-zaproszenie-wklad

Dzień zaczynam od… szklanki wody z cytryną, która mnie rozbudza i dodaje energii na cały dzień. Później piję malutką filiżankę kawy espresso, lubię jej aromat i smak.

Jeśli makijaż to… delikatny, subtelny i tylko wtedy gdy wychodzę z domu.

Ulubione buty… sportowe, niestety. Ubolewam nad tym, że nie potrafię chodzić w szpilkach. Buty na obcasie są bardzo kobiece i noga wygląda w nich zupełnie inaczej. Ja jednak nie czuję się w nich komfortowo.

Mój zapach… wybiera mi mąż. Od niego dostaję perfumy i muszę przyznać, że trafia w mój gust. Nie używam jednych perfum, łączę zapachy i eksperymentuje z nimi.

Spodnie czy sukienka… zdecydowanie spodnie, chociaż są sytuacje kiedy wypada założyć sukienkę. W spodniach czuję się swobodniej.

W torebce mam zawsze… chusteczki higieniczne, okulary, kalendarz oraz klucze do domu i pracy. Lubię być przygotowana na różne ewentualności między innymi na niespodziewane wezwanie do pracy.

W drodze do pracy (słucham/robię)… radia, lubię być na bieżąco z wiadomościami z kraju i świata, a muzyka płynąca z głośników dodatkowo mnie relaksuje i wprowadza w dobry nastrój. Śpiewam razem z wykonawcą i cieszę się, że nikt mnie nie słyszy.

Pierwsza rzecz w pracy którą robię… witam się ze wszystkimi uśmiechem. Uważam, że uśmiech to podstawa do nawiązania pozytywnych relacji z ludźmi, to klucz otwierający wiele drzwi nie tylko prywatnych, ale i służbowych.

Na moim biurku stoi… nie mam biurka w pracy, natomiast w domu stoi na nim komputer, zdjęcie moich bliskich i kwiat w doniczce. Uwielbiam kwiaty.

Najbardziej w pracy lubię… pracę i wszystkie czynności, które się na nią składają. Lubię to co robię, dobrze w tym czuję i lubię wyzwania. Uwielbiam adrenalinę związaną z każdą operacją, mogę godzinami asystować do zabiegu lub wykonywać czynności ściśle związane z moimi obowiązkami

A do moich obowiązków należy… zapewnienie bezpieczeństwa pacjentowi przebywającemu na bloku operacyjnym. Jestem pielęgniarką operacyjną i odpowiadam za przygotowanie i przebieg zabiegu. W mojej pracy najważniejszą osobą jest pacjent i to na nim skupiona jest moja uwaga.

Słowa, które najczęściej (nad)używam… nadużywam niestety słów niecenzurowanych, oczywiście w swoim gronie znajomych, ale staram się z tym walczyć . Natomiast bardzo często mówię dzieciom, że je kocham. Właściwie do znudzenia.

W przerwie na lunch… rozmawiam z ludźmi i piję kawę. To mój czas i staram się go wykorzystać jak najlepiej.

Śmieję się… często. Lubię się śmiać i rozśmieszać innych. Śmiech bardzo pomaga w życiu, buduje dobry nastrój i burzy bariery między ludźmi.

Stawiam innym plusy za… lojalność, szczerość i szacunek do drugiego człowieka.

Inni o mnie… trzeba by zapytać o to innych. Znajomi i współpracownicy mówią na mnie Czarna, ale nie z powodu koloru włosów. Myślę , że związane jest to z moim mrocznym charakterem.

Robi się gorąco, gdy… gdy czas przeznaczony na jakąś sprawę się kończy, a ja jestem w połowie. Denerwuję się wtedy i ogarnia mnie panika.

Podpaść mi można… arogancją, brakiem szacunku do innych i kłamstwem. Nienawidzę kłamstwa, wolę najgorszą prawdę niż najlepsze kłamstwo. Trudno mi później odbudować zaufanie do ludzi, którzy mnie oszukali.

Ostatnie minuty w pracy… staram się dopiąć wszystko na przysłowiowy ostatni guzik. Wychodząc z pracy lubię mieć świadomość, że nie zostawiłam niezałatwionych spraw.

W domu najczęściej… zajmuję się domem i rodziną.

Najprzyjemniej się czuję, mając na sobie… spodnie dresowe i t-shirt . Ten strój pozwala mi czuć się swobodnie , nie krępuje ruchów i jest wygodny.

Moje ulubione smaki…”pańska skórka” to smak dzieciństwa. Pamiętam jak sprzedawano ją przed wejściem do wesołego miasteczka. Obecnie, coraz rzadziej można ją kupić, a i smak nie jest już taki jak kiedyś.

Moje podróże… to temat rzeka. Uwielbiam podróżować, poznawać inne kultury, smaki i ludzi. Staram się w większym lub większym gronie przyjaciół wyjeżdżać co roku w nieznane, ciekawe miejsca. Moją największa miłością są góry, a konkretnie Tatry. Lubię zdobywać szczyty, przełamywać własne słabości i czuć to pozytywne zmęczenie po całodniowej wyprawie.

Aktywnie spędzam czas… na siłowni i basenie. Staram się ćwiczyć regularnie, ale nie zawsze znajduje na to czas.

O zdrowie dbam… robiąc badania profilaktyczne, korzystając z porad specjalistów. To sfera życia, o która dbam i robię to systematycznie.

Mam słabość do… dzieci, ludzi starszych i zwierząt. Przygarnęłabym każdego, komu dzieje się krzywda i stanęłabym do walki z każdym kto prześladuje słabszych.

Moje wartości w życiu – na co dzień i w biznesie… W biznesie tak jak w życiu należy pamiętać, że wokół nas są ludzie, którzy czują i chcą być docenieni. Postępując zgodnie z naszymi wartościami i przekonaniami powinniśmy pamiętać, by żyć tak, aby nikt przez nas nie płakał. Byśmy mogli z podniesioną głową spojrzeć na swoje odbicie w lustrze. Szacunek do drugiego człowieka jest rzeczą pierwszoplanową. Trzeba pamiętać, że tyle dobra ile damy innym, do nas wróci.

Odwaga w biznesie. Rozumiem ją tak, że… można pozwolić sobie na popełnianie błędów, trzeba tylko ponieść ich konsekwencje i wyciągnąć z nich naukę na przyszłość. Odwaga to postępowanie zgodnie z własnymi wartościami, ale również mądry wybór tego co zasługuje na naszą uwagę. To czasem przeciwstawienie się tłumowi, cenienie i wyrażanie własnego zdania bez narzucania nikomu swoich poglądów.

Złote myśli i sentencje, które za mną chodzą…” Śmiej się, kiedy tylko możesz, przepraszaj, kiedy powinieneś i odpuszczaj, kiedy jesteś pewny, że nie możesz już nic zmienić. Życie jest zbyt krótkie na to by być jakkolwiek innym niż szczęśliwym”

Co mnie motywuje? Uśmiech ludzi, którym pomagam i poczucie, że to co robię ma sens. W życiu prywatnym motywuje mnie mąż i dzieci, zawsze we mnie wierzą i wspierają mnie we wszystkim co robię.

To, z czego jestem dumna to? Moja rodzina. Moje dzieci, które mimo różnych zawirowań wyrosły na mądre i pewne siebie kobiety. Mąż, który stoi przy mnie bez względu na wszystko i mimo upływu lat kocha mnie równie mocno jak kiedyś. Jestem dumna z tego co osiągnęłam zawodowo i że akceptuję siebie taką jaka jestem ze wszystkimi zaletami i niedociągnięciami.

Czym jest dla mnie, jak rozumiem słowo sukces? Sukces nigdy nie jest efektem słomianego zapału. To osiągnięcie pragnień i marzeń na najwyższym poziomie możliwości przy zachowaniu równowagi między życiem osobistym i zawodowym. Dla mnie sukces to droga do przodu, to moja praca, możliwość tworzenia, wyznaczanie sobie celów i realizowanie ich. To zwykła praca robiona w niezwykły sposób.

Czym jest dla mnie, jak rozumiem słowo „profesjonalna marka osobista”? To mój wizerunek, to wszystko kim jestem w pracy, jak postrzegają mnie inni. To coś, co odróżnia mnie od drugiego człowieka. To jak pracuję, jakie mam efekty i wszystkie moje osiągnięcia składają się na moją profesjonalną markę osobistą. Profesjonalizm mojej osobistej marki oceniam na 5 i równie wysokie notowania daję swojej marce w pracy. Znam się na tym co robię, czego nie wiem, uczę się i jestem perfekcjonistką.

W biznesie, jak w życiu, zawsze powinniśmy pamiętać / nigdy nie powinniśmy zapominać o tym, że nie jesteśmy sami, że wokół są inni ludzie, którzy czują , kochają i cierpią podobnie jak my. Jeśli sami istniejemy to pozwólmy również istnieć innym. Pozwólmy im błądzić i popełniać błędy. Bądźmy dla siebie na wzajem mniej krytyczni, a bardziej wyrozumiali. Szanujmy drugiego człowieka bez względu na kolor skóry, pochodzenie czy wykształcenie.

Najważniejszym wydarzeniem w tym roku było/będzie dla mnie… najważniejszym wydarzeniem w zeszłym roku było dla mnie ukończenie kursu specjalistycznego, o którym już dawno myślałam. W życiu prywatnym była to podróż na północ Norwegi na 25 rocznicę ślubu mojej przyjaciółki.

Gdybym mogła coś powtórzyć w życiu / zmienić? Nie zmieniłabym nic w swoim życiu. Wszystkie co się wydarzyło w moim życiu było po coś.  Każde wydarzenie z mojego życia, czy to pozytywne czy negatywne, miało wpływ i kształtowało moją osobowość. Najlepsze rzeczy w moim życiu nie były planowane, ani programowane. Przez większość czasu dawałam się po prostu ponieść, pozwoliłam, by rzeczy działy się same z siebie.

Marzenia z dzieciństwa, czyli gdybym nie robiła dziś tego, co robię, pewnie… robiłabym to co robię. Jako dziecko chciałam być jak większość dziewczynek w tym wieku piosenkarką, ale mój talent wokalny był daleki od ideału.

Marzenie/cel/plan – te duże i małe, prywatny/zawodowy na ten rok…? Prywatnie to mam bardzo przyziemne marzenia i plany, a mianowicie remont mieszkania i wypad w góry. Jeśli chodzi o plany zawodowe to na wiosnę chciałabym wziąć udział w Szkoleniu Podyplomowym Koordynatorów Transpalntacyjnych, natomiast w drugiej połowie roku zamierzam pójść na kurs specjalistyczny ” Leczenie ran”

Kto/co sprawia, że się uśmiecham? Powodów do uśmiechu mam wiele. To moja rodzina, przy której jestem radosna. To nowo narodzone dziecko i para starszych ludzi trzymających się za ręce. To słońce które wpada przez okno i przyjaciele, którzy zawsze sprawiają, że się uśmiecham.

Najważniejszy Post Scriptum, czyli moje przesłanie dla innych kobiet… Przede wszystkim chciałabym powiedzieć kobietom, że idąc w kierunku swoich marzeń czasami trzeba zaryzykować, ale nie ma rzeczy niemożliwych. Inną kwestią, którą chciałabym przekazać kobietom, jest profilaktyka raka. W związku ze swoją pracą, na co dzień, spotykam się z tragedią młodych, starszych, okaleczonych i zniszczonych chorobą kobiet. Chciałabym móc dotrzeć do społeczności kobiecej, by uświadomić im jak ważne jest samobadanie się, diagnostyka i wizyta u specjalisty. Zdecydowanie za dużo młodych kobiet jest obecnie chorych na raka przez nieświadomość, ignorancję i strach. Nie musi tak być, rak to nie wyrok i można z nim wygrać tylko trzeba być szybszym od choroby. Chciałabym pomóc tym wszystkim dziewczynom i kobietom, które nie wiedzą od czego zacząć, kiedy zacząć się badać i gdzie się zgłosić.

Aldona Michalak – zawodowo specjalista, jako pielęgniarka operacyjna, prywatnie mówi o sobie: jestem zwyczajną kobietą, matką i żoną. Nie jestem businesswoman. Praca jest moją pasją, ale rodzina i dom są dla mnie najważniejsi. Jestem spełniona zarówno na szczeblu zawodowym jak i osobistym i to uważam za ogromny sukces. Żyję w zgodzie ze sobą, swoimi przekonaniami i staram się zachować równowagę między pracą, a życiem osobistym. Jestem sobą, nie ulegam wpływom innych, niczego nie udaję. Moim sukcesem w pracy zawodowej jest to, że jestem specjalistką w swojej dziedzinie. Posiadam dużo certyfikatów i zaświadczeń o skończonych kursach i szkoleniach i czuję się pewnie w tym co robię. W życiu osobistym moim sukcesem jest wspaniała rodzina, mąż który wspiera mnie we wszystkich moich działaniach i córki, które udało mi się wychować na mądre i świadome swojej wartości kobiety.

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here