2019 Archives - Klub Marka Jest Kobietą - międzynarodowa społeczność, osobiste relacje, siła współpracy, networking https://www.markajestkobieta.pl/tag/2019/ Przyłącz się do wyjątkowej społeczności Kobiet na fali Klubu Marka jest kobietą. Czekamy na Ciebie pod dobrym adresem: # Fri, 03 Jan 2020 20:05:21 +0000 en hourly 1 Markowe podsumowanie roku 2019 – raport klubu Marka jest kobietą https://www.markajestkobieta.pl/aktualnosci/markowe-podsumowanie-roku-2019-raport-klubu-marka-jest-kobieta/ https://www.markajestkobieta.pl/aktualnosci/markowe-podsumowanie-roku-2019-raport-klubu-marka-jest-kobieta/#respond Sun, 29 Dec 2019 18:42:32 +0000 https://www.markajestkobieta.pl/?p=3732 Koniec roku 2019 i rozpoczęcie Nowego Roku 2020, to idealny czas podsumowań i szerszego spojrzenia w siebie oraz tego, co działo się w naszym życiu osobistym, zawodowym w mijającym roku. To już tradycja, że o tym, co udało się nam zrealizować, zmienić a czemu nadać „nowy początek” w odkrywaniu swojego potencjału i o tym, co […]

The post Markowe podsumowanie roku 2019 – raport klubu Marka jest kobietą appeared first on Klub Marka Jest Kobietą - międzynarodowa społeczność, osobiste relacje, siła współpracy, networking.

]]>
Koniec roku 2019 i rozpoczęcie Nowego Roku 2020, to idealny czas podsumowań i szerszego spojrzenia w siebie oraz tego, co działo się w naszym życiu osobistym, zawodowym w mijającym roku.

To już tradycja, że o tym, co udało się nam zrealizować, zmienić a czemu nadać „nowy początek” w odkrywaniu swojego potencjału i o tym, co w zgiełku i ulotności życia jest dla nas najważniejsze, a dotyczy zasad i wartości, zaprasza i pyta na zakończenie roku kobiet z Polski i zagranicy prezes klubu Marka jest kobietą, redaktor naczelny Biznesu na fali Jarosław Waśkiewicz. To w tym raporcie, jedynym w swoim rodzaju na polskim rynku, potrafimy odnaleźć wspólny mianownik tego, co nas łączy, uskrzydla, tworzy klucz do szczęścia, sukcesu, spełnienia na polu osobistym i zawodowym. Serdecznie zapraszamy do inspirującej lektury i wypowiedzi bohaterek tegorocznego raportu podsumowania roku 2019.

Rok 2019 (w życiu prywatnym/zawodowym) zaczął się dla mnie dość spokojnie i w gronie najbliższych, czyli Rodziców, którzy przylecieli spędzić Święta Bożego Narodzenia z nami, w Kanadzie. Rozpoczęcie roku w gronie najbliższych, w atmosferze radości, zawsze dodaje optymizmu i pogodnego nastawienia na nadchodzący rok. W kwestii życia zawodowego, tak naprawdę dopiero pod koniec stycznia praca nabiera pędu i zaczynają kształtować się nowe projekty, zadania na cały nadchodzący rok.

A kończy się… również bardzo intensywnie, z poczuciem realizacji w kwestiach zawodowych. Był to rok pelen ciekawych projektów, zleceń, wydarzeń, które w większości dały mi możliwość realizacji moich pasji, zainteresowań, przyniosły wiele radości – czasem po wielkich stresach – co również wiąże się z “nauką”. Moja praca to praca z ludźmi. I ten rok , po raz kolejny, przyniósł poczucie satysfakcji i wdzięczności za to, iż mogę poznawać i pracować z nowymi ludźmi, Ludźmi z pasją. To oni są “silą napędową” do kolejnych wyzwań zawodowych. Kończy się również w gronie rodzinnym, w rodzinnym kraju, w Polsce – za co jestem najbardziej wdzięczna.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… udało mi się zdobyć nowe doświadczenia – często okupione ogromnym stresem – ale zdaje sobie sprawę z tego, iż to właśnie takowe sytuacje “podbramkowe” kształtują nasz charakter, uczą nowych zachowań i pomagają stawić czoła kolejnym, często bardziej zaawansowanym zadaniom. Jestem dumna, iż poza praca czysto zawodowa, mogłam być zaangażowana w projekty charytatywne, pomagać innym, co w efekcie końcowym pomaga większemu gronu, miastu, wspólnocie. 

A prywatnie, jestem dumna a zarazem szczęśliwa że moja rodzina jest zdrowa i wspólnie stara sie rozwiązywać problemy dzięki wsparciu, zrozumieniu i milosci.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, iż niezależnie od wszystkiego… pomimo mojej naturalnej wiary w ludzi, ufności w ich dobre intencje, należy zachować “zdrowy rozsadek”, czasem dystans aby nie czuć się zranionym – i to chyba prawda, której uczę się każdego roku, gdyż moja praca to praca z ludźmi i zawsze traktuje zaufanie jako jedna z podstaw do budowania wieloletniej współpracy. To fakt, iż niezależnie od wszystkiego, to nasi najbliżsi na których możemy zawsze polegać – zwłaszcza w sytuacjach podbramkowych. To fakt, iż ich obecność w naszym życiu jest bezcenna.

Mam nadzieje, ze 2020 rok będzie łaskawy, mniej stresujący a bardziej obfitował będzie w harmonie – balans pomiędzy życiem rodzinnym i zawodowym. 

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok to życzenia zdrowia – gdyż bez niego żadne plany, ambicje, marzenia nie są w stanie zostać zrealizowane. Życzę wszystkim aby ten Nowy Rok obfitował w momenty wiary, radości, nadziei; momenty dające nam utwierdzenie w tym, ze wszystko co robimy jest zgodne z naszym wewnętrznym “ja”.

Ania Basak

President/CEO of Fashion Calgary, Finalist 2018 Best Of Calgary “Best Influencer”&”Best Dressed”

Stylist/Personal Shopping Assistant/Beauty&Lifestyle Expert

../../../aktualnosci/ministerstwo-rozwoju-wywola-rewolucje-kobieto-nie-daj-sie-zwiesc-kiedy-chodzi-o-przyszlosc-twojej-firmy/

Rok 2019 zaczął się dla mnie… zmianą ponieważ po prawie 2 latach szefowania największemu obiektowi wystawienniczemu w Polsce (byłam Dyr. Zarządzającym Ptak Warsaw Expo) postanowiłam jednak postawić na rozszerzenie swojej własnej firmy konsultingowej In2Win Business Consulting, którą założyłam w 2011 roku, ale nie afiszowałam się z nią bardzo zajmując stanowiska Prezesa EXPO XXI, a potem właśnie Dyrektora Zarządzającego PWE.

Postanowiłam, iż będę pracować na moich własnych warunkach w większości z firmami z branży MICE, ale inaczej. Ptak Warsaw Expo jest również wśród firm, którym doradzam.

A kończy się… rozwinięciem działalności własnej firmy In2Win Business Consulting, na którą postawiłam na początku roku. Dołączyłam tez do tej sfery rozwój działalności edukacyjnej na polu międzynarodowym, lecz nie zaniedbując krajowego podwórka.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… dałam radę rozwinąć moją firmę konsultingową w tych dość trudnych i konkurencyjnych czasach. Doradzam różnorodnym podmiotom: od obiektu wystawienniczego, poprzez licznych organizatorów do firm deweloperskich, technologicznych czy zagranicznych handlowych, które chcą wejść na rynek polski albo firm polskich chcących spróbować szczęścia za granicą.

Poza tym zawodowo kończę rok po otrzymaniu super wiadomości z amerykańskiej International Association of Exhibitions and Events, iż ich komisja zaaprobowała mnie na członka elitarnego grona wykładowców specjalnego programu CEM na świecie (Certified in Exhibition Management). Mam nadzieję wprowadzić ten program do Polski. ../../../category/marka-jest-kobieta/page/20/index-1.htm

A prywatnie… jestem dumna z osiągnięć i rozwoju zawodowego moich dwojga dorosłych dzieci, niedawno obchodziliśmy z mężem 33 rocznicę ślubu co już samo w sobie w dzisiejszych czasach może świadczyć o tym, iż sztukę kompromisu opanowaliśmy dobrze oraz udało mi się stworzyć bardzo udaną rodzinę.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego… pozostaję niepoprawną optymistką, co niezmiernie pomaga przezwyciężać wszelkie życiowe „schody”.

Mam nadzieje, że 2020 rok… przyniesie całkowity przełom w mojej karierze na niwie międzynarodowej oraz zmiany zawodowe.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… jesteście silne, mądre życiową mądrością, cierpliwe i na pewno wyposażone w szósty zmysł, który pomaga naszej płci czytać między linijkami i przewidywać wiele rzeczy.

Żaneta Berus, In2Win Business Consulting ../../../tag/dr-irena-eris/

Rok 2019 zaczął się dla mnie… pracą przez 3 miesiące wyłącznie dla jednej firmy, a następnie dla innej. Wyznaczeniem tego, co dla mnie ważne. Postawieniem na swoje bezpieczeństwo. Zapłaceniem za to ceny. 

A kończy się… przemyśleniami związanymi z zamknięciem dekady. Smutną obserwacją zachowań i wyborów ludzkich, których nie popieram i wnioskiem, że nie mam na nie wpływu za to one mają wpływ na mnie. Chęcią rozwoju mojego charakteru do takiego stopnia, żebym wiedziała, kiedy się tylko przyglądać z boku, a kiedy powalczyć. 

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… odnajduję się w wielu dziedzinach i mam szerokie kompetencje. To bardzo miłe uczucie.

A prywatnie… podjęłam jedną bardzo ważną decyzję, która okazała się sukcesem. Odnalazłam dziką radość w pomaganiu tym, którzy mają mniej szczęścia, niż ja. 

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego.... nie muszę niczego nikomu udowadniać i mam prawo żyć zgodnie z tym, jaka jestem i co czuję. 

Nie ma logicznego wyjaśnienia dla ciemnej strony natury ludzkiej i nie warto go szukać. Ona po prostu jest i objawia się w różnym natężeniu u każdego z nas.

Mam nadzieje, że 2020 rok… obfity w piękne doświadczenia, łaskawy w dobrych ludzi wokół mnie – aby Ci, których kocham byli zdrowi i szczęśliwi.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… skoro dałaś radę do tego momentu, to nie ma podstaw, żeby sądzić, że nie dasz rady w przyszłości. Mam tu na myśli zarabianie pieniędzy, dbałość o siebie, dbałość o najbliższych i zgrabne łączenie tych wszystkich elementów każdego dnia.

Marta Chłodnicka ../../../tag/tie-art/

Rok 2019 zaczął się dla mnie… kryzysowo na wielu frontach.

A kończy się… refleksyjnie i owocnie.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… rozwijam się jako lider. W tym roku ukończyłam kilka bardzo ważnych międzynarodowych szkoleń z certyfikatem zarządzania systemowego. Wspólnie z moim zespołem napisałam innowacyjne projekty społeczne i międzynarodowe i pozyskałam dofinansowania unijne na ich realizację.

A prywatnie… jestem niezmiennie dumna z moich dzieci i z siebie, bo w tym roku udało mi się pokonać ukrytą chorobę, z którą zmagałam się od lat.

To, w czym utwierdziłam się, to fakt, iż niezależnie od wszystkiego… trzeba iść własną drogą i być gotowym na nieoczekiwane zwroty akcji. Zmiany są nieuniknionym elementem życia.

Mam nadzieje, że 2020 rok będzie dla mnie… bardziej łaskawy niż poprzednie i będę mogła spokojnie, w zdrowiu realizować swoje cele zawodowe i dbać o rodzinę.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok... bądźmy dla siebie bardziej wyrozumiali i życzliwi. Wszyscy zmagamy się z trudnościami, o których nikt nie wie. Wszyscy potrzebujemy empatii, podarujmy ją sobie nawzajem. Pamiętajmy, że jesteśmy ze sobą połączeni, nasze myśli i działania oddziałują na ludzi, których mamy wokół siebie. Budujmy świat oparty na odpowiedzialnej życzliwości.

Dominika Flaczyk, Grupa PROFESJA

Rok 2019 zaczął się dla mnie… bardzo intensywnie. Duże przygotowania i mnóstwo ciężkiej pracy z roku 2018, miały się przełożyć na to co wydarzy się w 2019, jednak życie nieco zweryfikowało moje plany 😉 W lutym okazało się, że już za 9 miesięcy na świat przyjdzie cudowna mała „Niespodzianka”. A, że to już nie pierwsze ani drugie nasze Dziecko… zaczęło się dziać…

Trzeba było przeanalizować wszystko, przeorganizować i przygotować się na „jazdę bez trzymanki”… Jednak trójka Dzieci to już coś… Zawodowe plany odłożyłam na później, zabrałam się za przygotowania pokoi Dziecięcych, przeorganizowanie domu i ułożenie wszystkiego aby sensownie zacząć wykazywać się zawodowo od roku 2020.

Nie każdy o tym wie, ale ja w dużej mierze pracuję rękami, a niestety przestały być one w pewnym momencie sprawne, także niezależnie od wszystkiego i tak odłożyłabym działania na kolejny rok…. tak aby również zdrowotnie wrócić do formy…

A kończy się… koniec tego roku jest fenomenalny 🙂 Nie tylko ze względu na nasze Dzieci, ale zarówno zdrowotnie kolejno krok po kroku naprawiam siebie, jak i zawodowo od połowy roku zaczęłam się przygotowywać do powrotu 🙂

Wiesz… (hymm) to nie tak, że już wtedy nie mogłam wrócić… mogłam… tylko co to byłby za powrót… szarpanie się… ciągłe zmiany decyzji… a tak… teraz na spokojnie z planem i po zweryfikowaniu wielu czynników jestem gotowa, ale… na spokojnie… jeszcze Święta przed nami, które będą rodzinne, bez szalonego pędu. Potem biorę się za „robotę”…

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… umiałam odpuścić…. Nie zrezygnować tylko odpuścić na tyle czasu ile będzie potrzebne aby mieć dobrze poukładane w głowie co dalej… nie umiałam tego przez wiele lat prowadzenia działalności… Dziś umiem sobie powiedzieć stop, przeanalizować wszystko i na spokojnie, krok po kroku, nie na hura działać… Naprawdę walka z wiatrakami to nie jest dobra droga…

Jestem też dumna z tego co opracowałam i przygotowałam na kolejny rok, a czym chwalić będę się oficjalnie w 2020 r. i częścią już po świętach 🙂

A prywatnie… od roku 2019 jestem mamą trójki fantastycznych dzieci w zestawie mieszanki wybuchowej, tak, tak… wiem co mówię 😉 Nastolatka, bunt dwu latka i niemowlę to jednak jest wyzwanie… Za to jakże piękne wyzwanie. Prywatnie nie chcę za mocno się „rozwodzić”, jestem szczęśliwą mamą i żoną. Czasami lekko sfrustrowaną i zmęczoną i może czasami, ale to tylko czasami niedoskonałą… Bo przecież my wszystkie kobiety jesteśmy doskonałe… tylko nie zawsze o tym pamiętamy.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego…. jeśli bardzo się czegoś chce i jest się konsekwentnym w swoich decyzjach i działaniach to jest do zrobienia / zdobycia…

Ja całe życie zawodowe powtarzam: „wszystkie marzenia są do spełnienia”, ponieważ uważam, że możemy zdziałać cuda, możemy robić w życiu to co chcemy, tylko naprawdę trzeba do nich uczciwie podejść, nie na zasadzie zachcianki czy kaprysu, który po „otrzymaniu rzuci się w kąt”. Trzeba podjąć dorosłą decyzję do czego dążymy i w tym kierunku też się doskonalić, jak ktoś mądry mi kiedyś powiedział: „Dorota przestań łapać kilka srok za ogony na raz, bo to musi się rozlecieć…” i tu mam odpowiedź na Twoje kolejne pytanie.

Dziś mam w głowie dokładnie trzy rzeczy, które pasują do wszystkiego:

pierwsze to wyżej wymienione powiedzenie o srokach, zawsze jest prawdziwe! Jeśli robimy za dużo rzeczy jednocześnie, niczego nie robimy na 100%, a jeśli nauczymy się kolejno je startować i tylko „dokarmiać”, to nie tylko wszystko się uda, ale również będzie rosło i się rozwijało…

Druga mądrość do której długo dojrzewałam to akceptacja, że walka z wiatrakami nie ma sensu… czasem więcej zyskuje się odpuszczając (nie mylmy z poddając się) niż próbując wszystko i wszystkich ratować na siłę

A trzecia i chyba najważniejsza to fakt iż wszystko ma swoje miejsce i odpowiedni czas… My powinniśmy pracować nad tym aby zasłużyć na to do czego dążymy, doskonalić swoje umiejętności i być pokornymi wobec losu i  Boga, bo to on i tak ostatecznie decyduje o tym co wydarzy się w naszym życiu i w jakiej kolejności…

Mam nadzieje, że 2020 rokjako, że pomimo całych mądrości i prawd o których powiedziałam powyżej jestem nadal niepokorna… więc nie mam nadziei …Ja jestem przekonana o tym, że wreszcie tak jak należy zaprezentuję Wam moją ciężką pracę nad wyjątkowymi zabawkami edukacyjnymi… i nieco większym projektem… ponadto zaproszę Was do mojego świata i pokażę go oczami widzianymi przez moje wewnętrzne Dziecko… podobno warto tam zaglądać…

Nie będę czekać bezczynnie na to co przyniesie jutro… ja po prostu biorę się za „robotę” i zrobię wszystko aby być gotową na to co będzie mi dane… To co przyniesie los przyjmę z pokorą, wierzę, że będą to dobre zdarzenia… Te gorsze potraktuję jako naukę i wrócę do dobrych.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… dziewczyny, Kobietki i Kobiety… no i Jarku Tobie również… życzę Wam z całego serca uśmiechu, szczerego uśmiechu i ciepła wokół…

Nie jakiegoś tam uśmieszku tylko takiego prawdziwego uśmiechu, który będzie z Was emanował na resztę otoczenia…

Takiego na całych twarzach, w oczach, w duszy…

Bo jak jest uśmiech to znaczy, że jest wszystko czego potrzebujemy… Patrzy się na taką kobietę czy mężczyznę, lub siebie samą i czuje się, że ma wszystko…

I tego Wam życzę…

Wszystkiego uśmiechniętego w nowym roku 🙂

Dorota Gierwiałło, Big Bite sp z o.o.

Rok 2019 w biznesie zaczął się dla mnie… decyzjami, co naprawdę jest ważne w życiu. Priorytetami prawdziwymi, całościowymi, redefinicją pojęcia sukcesu. Co to znaczy? Zdecydowałam, że wybieram żyć i pracować w zgodzie ze swoim naturalnym rytmie, kobiecością. Że pracuję na swoich zasadach, że zwalniam się z porównywania, pokazywania, szukania uznania u innych. Bo dzisiaj już wiem. O sobie. Kim jestem i jaka jestem.

Zdecydowałam, że sukces przestał dla mnie oznaczać uznanie, pieniądze (które bardzo lubię😊), prestiż, a zaczął oznaczać więcej harmonii, miłość, klarowności w sobie, zdrowia, dobrostanu, prawdziwych relacji.

Że to na czym budujemy nasz sukces, nasza intencja, fundament ma znaczenie. Nie tylko sam owoc, czyli wynik ma znaczenie.  Ale to na czym wyhodowaliśmy ten owoc. Żeby nie był zgniłą, przemarzniętą wewnątrz atrapą, a pełnym, soczystym, odżywczym, energetycznym owocem.

Dotarło do mnie, że pokonywanie swoich słabości i walka, zdobywanie, ambicje to wzorce, które nas osłabiają. Bo pchają nas w tryb braku, niedoboru, zamiast dobrostanu i wewnętrznej spójności.

Zaczął się też moimi 50 tymi urodzinami. Gdzie uznałam to w sobie i ujrzałam, jak wiele ciekawej przyszłości przede mną.

A kończy się tym… że czuję pełnię siebie, harmonię, lekkość i klarowność dalszej drogi życiowej. Bo praca zawodowa i życie to nie są odrębne światy. To pewne obszary mnie samej. I cieszę się, bo są spójne. Tu i tu jestem taka sama.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… odpuściłam ciśnienia na wynik, bieganinę. A postawiłam na spokój, prace w swoim rytmie i stylu. Stylu, który odbiega tzw. „biznesowych standardów”. A bardziej idzie w stronę ducha i serca, pracy na głębokim poziomie. Dzięki temu moje coachingi i sesje life and business coachingu nabrały więcej tych jakości, za którymi, jak się okazało, tęsknią moi klienci. Lekkości, naturalności, harmonii, błogości i zwykłości, a nade wszystko otwartości serca na siebie. Która to otwartość dla wielu moich klientów stała się teraz priorytetem i kompasem życiowym.

Na kursie hula kahiko zaczęłam śpiewać jak Hawajczycy z „brzucha”, na jednej nucie. A mój kumu (nauczyciel z Hawajów) rzekł, że brzmię jak oni, i nie słychać obcego akcentu. I lele- uwehe opanowałam. To bardzo trudny krok.

A w życiu osobistym… jak w zawodowym😊. Spokój, radość, otwarte i szczere relacje z ludźmi, najbliższymi.

Motto/ powiedzenie, do którego często wracałam w roku 2019 i zawsze

I ho`okâhi ka umauma, ho`okâhi ke aloha.

„Wszystko łączy się w harmonii i miłości” (przysłowie hawajskie).

Mam nadzieję, że 2020 rok… przyniesie mi nowe odkrycia. Że pojadę na dłużej na Hawaje, które znam jak własną kieszeń, żeby stamtąd pracować lekko w duchu aloha :). I chodzić do hula halau (szkoła hula). 

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na Nowy Rok… bądź dla siebie łaskawa, życzliwa, i pełna miłości. Tylko taka bądź dla siebie. Aloha kakou wahine. Czyli z miłością dla wszystkich kobiet.

Joanna Grabska,pracuję ponad 22 lata jako trener / konsultant biznesowy, gdzie zajmowałam się zmiana postaw i umiejętności handlowych i zarządczych w działach handlowych. A od 6 lat pracuję na głębokim poziomie duchowym (taki jest właściwy początek), energetycznym, wykorzystując także narzędzia biznesowe. Łącząc biznes i duchowość. Bo dopiero dotknięcie tego co niewidzialne, ujawnienie ukrytych, nieświadomych  schematów reakcji  może dać pełne trwałe, głębokie rozwiązanie spraw (osobistych i firmowych).

Rozpalam w Tobie ogień życia, o którym zapomniałeś. Zaś energia ta ustawia sfery Twojego życia w naturalnej równowadze. Life  Business  Soul coaching.

Dzisiaj pomagam swoim klientom w procesie ich głębokiej zmiany i dotarciu do takich pokładów radość, pełni, spokoju i równowagi we wszystkich sferach życia, o jakich w zabieganym i niespokojnym umyśle zapomniałeś.  Tak, abyś odzyskał pełnię swojej energii życiowej, radości, celu, który jest czymś więcej niż pieniądze, kariera. Jest celem Twojego serca, Twojej duszy.

www.joannagrabska.pl

Rok 2019 w życiu zawodowym zaczął się dla mnie od dużego wyzwania. Objęłam stanowisko dyrektora marketingu całej Grupy LeasingTeam świadczącej kompleksowe usługi HR. Moim celem była intensyfikacja działań promocyjnych dla 5 głównych marek wchodzących w portfolio Grupy. Z jednej strony ważne było umocnienie pozycji całej Grupy, z drugiej silne wyodrębnienie poszczególnych spółek. Rok 2019 nauczył mnie podejmowania szybkich decyzji, ale też skrupulatnego planowania; nieustępliwego dążenia do wyznaczonego celu, ale też umiejętności odpuszczania w obliczu zmieniającego się zapotrzebowania; argumentowania swojej racji, ale też otwartości na pomysły innych; współpracy w zespole, ale też świadomego brania odpowiedzialności za efekty jego pracy.

A kończy się ze świadomością sumiennie wykonanych zadań oraz głową pełną pomysłów na rok 2020. Kolejne 12 miesięcy upłyną bowiem na zacieśnianiu współpracy między działem marketingu a sprzedaży. Choć wg powszechnej opinii mogłoby się wydawać, że próbuję połączyć wodę z oliwą, chcę udowodnić, że tak nie jest. W mojej ocenie wyłącznie ścisła współpraca tych działów może przynieść realne, policzalne efekty w postaci podpisanych kontraktów oraz zadowolonych klientów. A o to przecież chodzi w biznesie 🙂

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo zawsze chcę więcej, lepiej, mocniej. Słowo stagnacja nie istnieje w moim słowniku. Zawsze idę do przodu, testuję nowe rozwiązania, podejmuję kolejne wyzwania. Porażki, choć się zdarzają, nie podcinają mi skrzydeł, a mobilizują do szukania innego sposobu dotarcia do celu. Co najważniejsze, mam szczęście do super współpracowników, z którymi możemy przenosić przysłowiowe góry.

A prywatnie udało mi się w tym roku spełnić jedno z marzeń, mianowicie wyjechać na niemal miesięczną wyprawę do Azji. Tak, jeśli wszystko zawczasu zaplanujesz, zbudujesz kompetentny i zaufany zespół oraz masz przyjaciół, którzy zajmą się twoim ukochanym psiakiem, możesz zwiedzać świat, niezależnie jak bardzo odpowiedzialne masz stanowisko w firmie 🙂

To, w czym się utwierdziłam, to fakt, iż niezależnie od wszystkiego warto dążyć do wyznaczonego celu. Satysfakcja po jego osiągnięciu jest ogromna i nie do opisania, a pokonywanie stających na drodze trudności buduje charakter i wzmacnia kompetencje. Moją codzienną dewizą jest zdanie „Kłody pod nogi są po to, by budować z nich schody”. Gdy coś idzie nie tak, zastanawiam się, jak przekuć negatyw w pozytyw, jaką lekcję wyciągnąć dla siebie. Optymizm, wiara w to, że się uda, to podstawa.

Mam nadzieje, że 2020 rok będzie dla mnie kolejnym rokiem ciekawych, nowych wyzwań. Choć życie pisze różne scenariusze, na ten moment postawiłam sobie 2 duże cele do realizacji. Wierzę, że za rok napiszę, że udało mi się je osiągnąć 🙂

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok…

Nie odkładajmy życia na potem – działajmy, rozwijajmy się, spełniajmy – zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Zwycięzcami są tylko ci, którzy się nie poddają, nie obawiają zmian, pokonują przeszkody, ale też umieją cieszyć się z osiągniętych sukcesów, zatrzymać się na chwilę i docenić to, co mają. Tego Wam oraz sobie życzę.

Agnieszka Haponik, Dyrektor Marketingu w LeasingTeam Group ../../../2016/page/2/

Rok 2019 (w życiu prywatnym/zawodowym) zaczął się dla mnie…

od wielu nowych wyzwań, od ogromnych i pięknych zmian w żuciu prywatnym i zawodowym. Kończący się rok zaczął się od postawienia wielu w nowej dla mnie rzeczywistości pytań: Jak budować relacje z bliskimi i jak prowadzić działalność biznesową ponad granicami? Jak odnaleźć się w nowej i zaskakującej rzeczywistości? Jak najefektywniej nauczyć się od podstaw języka obcego, aby swobodnie posługiwać się nim na co dzień?

Przede wszystkim jednak rok 2019 zaczął się dla decyzją życia na co dzień tak, aby czuć spokój, spełnienie i codzienny rozwój … i od stworzenia Mapy Marzeń 😉

A kończy się…

Sukcesem, który mierzyć można tym co mamy na koncie, bo to daje nam wybór, wolność wyboru, ale tak naprawdę moim sukcesem jest  to, w jaki sposób mogę moje działania, mój biznes wplatać w moją codzienność i ważne dla mnie obszary. Sukcesem jest dla mnie to, że to  co robię jest dla mnie uskrzydleniem, a nie obciążeniem.  Mój sukces mierzę każdego dnia – jak się czuję pod koniec każdego dnia kiedy wykonam konkretne działania, bo każdy dzień może mieć znamiona sukcesu. Ten rok kończę z uczuciem bycia przy sobie, w miłości, w zrozumieniu i wielu wyzwaniach, które pozwoliły mi być silną i odważną w mojej autentyczności. Ten rok przyniósł mi także realne wyniki w podjętych inicjatywach: mierzalne sukcesy moich klientów, setki osób na sali szkoleniowej, optymalizacja  działań w biznesie, systematyczne dzielenie się inspiracją, podniesienie poziomu znajomości języka obcego w komunikacji z innymi, codzienne dbanie o siebie, zdrowie i ważne dla mnie relacje, realizacja kilku zaplanowanych pięknych podróży w kraju i za granicą.

Ten rok kończę z uczuciem spełnienia, wewnętrznej radości, spokoju i uczuciu bycia w dalszej podróży z ciekawością i obecnością.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

Słowa Richarda Bransona „Od mojego pierwszego dnia jako przedsiębiorca czułem, że jedynym celem do którego warto dążyć w biznesie jest poprawienie jakości ludzkiego życia”, mają odzwierciedlenie w mojej zawodowej działalności.   Jestem dumna, że w modelu mojego biznesu scaliłam to co umiem robić najlepiej, z tym gdzie jestem i czuję się dobrze jako ekspert oraz wykorzystaniem mojej siły, mocy – to znaczy odkrywania, diagnozowania sedna problemu, wyzwania oraz znalezienia dla niego skutecznego rozwiązania. Niezwykłą satysfakcję odczuwam, kiedy moi klienci odnoszą mierzalne sukcesy. Moim założeniem było budowanie mądrego biznesu to znaczy takiego, który będzie wnosił wartość w życie ludzi poprzez odczuwalny i mierzalny komfort oraz obfitość w ich życiu. Realizuję to systematycznie poprzez szkolenia stacjonarne, kursy on-line, konsultacje, coaching, książki, filmy na You Tube, konferencje.

Koncentruję się na budowaniu biznesu, celach moich klientów, tworzeniu wartościowych relacji i partnerstw. Z mojego doświadczenia wynika, że takie działania otwierają  przestrzeń do tworzenia nowej jakości, nowych rozwiązań. Takie spojrzenie na biznes otwiera drzwi do networkingu oraz integracji najlepszych strategii, technik, usług i produktów zwiększających efektywność osobistą, biznesową  oraz podnoszących jakość życia.

I jestem z siebie dumna i odczuwam wdzięczność, że pomimo, że wielu moich klientów nie mogę ujawnić i bardzo dbam o ich prywatność i poufność zakresu współpracy to wiem, że oni polecili mnie swojemu najlepszemu przyjacielowi i to jest dla mnie siła mojej marki. Dziękuję za zaufanie.

A prywatnie…

Ten rok był pełen miłości, spokoju, akceptacji, zrozumienia, otwartości, dialogu, zmian, weryfikacji, podsumowań, nauki nowych rzeczy, refleksji, nowych doświadczeń, wyjątkowych podróży, dobroci, odwagi, pięknych spotkań, ale także czasem strachu, niepewności, wyzwań, bezsilności  … ale na pewno był prawdziwy. Ten rok był pełen cudownej codzienności w uważności na siebie, na bliskich w dbaniu o ważne relacje, zdrowie i dobre samopoczucie.

Był to rok nauki miłości ponad granicami i zmiany perspektywy na wiele ważnych obszarów: codzienności, relacji z rodziną, przyjaciółmi, dystansu i bliskości.

Kiedy patrzę z perspektywy roku na moje prywatne życie, czuję wewnętrzną satysfakcję, radość i spokój … spokój w zaplanowanych działaniach i w spontaniczności. Radość w byciu sobą – to to, co czuję całą sobą.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego…

Niezależnie od wszystkiego wierność sobie i swoim wartościom jest tym, co w codziennych wyborach powinno być drogowskazem. Dzięki tej wolności wyboru można zawsze budować  relacje, swój biznes w oparciu o autentyczność oraz profesjonalizm.

“Autentyczność jest zbiorem decyzji, które podejmujemy każdego dnia. To decyzja, aby się pokazać i być prawdziwym. Decyzja, aby być szczerym. Decyzja, aby pozwolić innym ujrzeć nasze prawdziwe ja.” Brene Brown

Ten rok utwierdził mnie w przekonaniu, że bycie sobą jest źródłem siły w życiu prywatnym i zawodowym. To także klucz do „przyciągania” takich osób, którzy wybierają podobne wartości. W rezultacie relacje prywatne oraz zawodowe są źródłem satysfakcji i obfitości poprzez wartościową wymianę zasobów. To z kolei wnosi do naszej codzienności energię, pozytywne uczucia, konstruktywne relacje, konkretne rezultaty, albo po prostu radosny czas w gronie osób, przy których możemy być w pełni sobą. 

Myślę także, że to kolejny rok, który utwierdził mnie w przekonaniu, że moja intuicja jest wspaniałym przyjacielem, który wskazuje drogę i pomaga unikać trudności. I warto pielęgnować wrażliwość na jej sygnały w ciele i cichych podpowiedziach.

Mam nadzieje, że 2020 rok (przyniesie, zrobię, będzie dla mnie)…

Mam nadzieję, że 2020 rok przyniesie mi realizację moich planów i marzeń, które wykleję na mojej Mapie Marzeń, ale przede wszystkim będzie wypełniony spokojem, zdrowiem, miłością i sukcesami moich klientów. To dobry plan.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok…

Chciałabym napędzić wszystkie Czytelniczki i Czytelników do uaktywnienia odwagi do realizacji swojego potencjału, swoich pomysłów  i marzeń w zgodzie ze sobą, w swojej autentyczności, poczuciu własnej wartości  i miłości do siebie.

Pamiętaj, że  “Twoje życie staje się lepsze, kiedy Ty stajesz się lepszy.” ~Brian Tracy. I niech ta droga, kiedy stajesz się coraz piękniejszą wersją siebie będzie dla Ciebie olbrzymią przyjemnością i najlepszą przygodą życia.

Ubieraj się w miłość, pasję i odwagę i zachwycaj świat swoim pięknem, pięknem Twoich relacji, przygód i Twojego biznesu.

Kochani życzę Wam jak najczęściej doświadczania otwartości, łagodności w relacjach biznesowych, zamiast walki i konkurowania. Im więcej profesjonalizmu będzie w branży tym szybciej może się ona rozwinąć, a to z kolei zwiększy prawdopodobieństwo, że doświadczymy na swojej drodze coraz więcej profesjonalnych kontaktów i efektów dla siebie i Naszego biznesu.

Beata Jurasz ../../../2015/03/ Wspiera kobiety i mężczyzn w uzyskiwaniu  najlepszych rezultatów biznesowych i finansowych.  Dzieli z wieloma firmami wspólnie osiągnięte sukcesy, które są rezultatem indywidualnych coachingów, mentoringu oraz szkoleń dla całych zespołów. Jej międzynarodowe doświadczenie przynosi jej klientom wymierne rezultaty i umożliwia w czasach globalizacji wykorzystywanie siły Internetu w biznesie. Pomaga w nawiązywaniu i budowaniu owocnych relacji biznesowych na platformie międzynarodowej. Poprzez swoje działania zabiera swoim klientom strach przed zarabianiem pieniędzy. Jej doświadczenie jest doceniane i jest inspiracją na wielu konferencjach branżowych i tematycznych w całej Europie. Uczy, inspiruje, napędza do działania i uzyskiwania najlepszych rezultatów. Przedsiębiorca, ambasadorka dobrego i mądrego biznesu, trener biznesu,  Life & Business Coach, psychopedagog kreatywności, wykładowca, autorka artykułów, autorka książki pt. „Uwolnij ptaka” wyróżnionej w plebiscycie książka roku, współautorka pięciu książek. Uhonorowana Lwica Biznesu. Ekspert dla Ciebie i Twojego biznesu.

Rok 2019 zaczął się dla mnie… wielkimi zmianami oczywiście na lepsze!! 🙂 współpraca z ciekawymi osobami, zdobycie nowych możliwości oraz umiejętności. Realizacja marzeń, projektów i wyznaczonych celów to działania przepracowane w tym mijającym roku.

A kończy się… z uśmiechem na twarzy i nowymi pomysłami na przyszły rok.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… cały czas mogę się spełniać i poszerzać wiedzę. Wachlarz szkoleń pozwala na zdobycie wielu cennych informacji. Warto dodać, że praca w nowej firmie i z nowymi osobami dodały mi skrzydeł! 🙂

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego… szybko się nie poddaję, zawsze dążę do wyznaczonego celu. Czasami małymi kroczkami, ale najważniejsze to iść do przodu. 

Mam nadzieje, że 2020 rok… przyniesie nowe pomysły i poszerzy rzeszę zadowolonych klientów Supełkowego Domku.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… dużo uśmiechu i radości oraz spełnia marzeń. Wielu szczęśliwych chwil pod względem prywatnym jak i zawodowym 🙂

Agnieszka Kałembasiak, Supełkowy Domek

Rok 2019 zaczął się dla mnie… licznymi projektami, w które się zaangażowałam, na wielu płaszczyznach zawodowych i osobistych.

A kończy się… licznymi projektami, w które się zaangażowałam, gdyż w międzyczasie okazało się, że jedne przyciągają kolejne 😊 w efekcie aktualnie jest to czas wytężonej pracy i wyzwań pod względem organizacyjnym.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo … nieustannie się rozwijam. Że zawód adwokata daje taką możliwość, że porywa, uskrzydla i jest ciągłym wyzwaniem. Otrzymałam też nominację do tytułu „Kobieta Adwokatury 2018”, wydarzenia organizowanego przez Naczelną Radę Adwokacką. Instytucja, która zgłosiła moją kandydaturę uznała, że moje dotychczasowe działania jako przedsiębiorcy i adwokata w Polsce oraz za granicą powinny być w ten sposób docenione i wyróżnione. Było to dla mnie wyjątkowe doświadczenie, szczególnie przed czterdziestymi urodzinami.

W tym roku zainicjowałam też i współtworzę pierwszy w Polsce program mentoringowy dla adwokatów i radców prawnych. Jestem dumna z tego, że mój program zyskał aprobatę świetnych specjalistów. Jako mentorzy dołączyli do niego Iwona Kordjak i Andrzej Burzyński, uznani fachowcy, którzy pomogli łącznie już kilku tysiącom przedsiębiorców w ich rozwoju zawodowym i osobistym.

Dumna jestem też z tego faktu, iż udało mi się zrealizować różne zadania, których się podjęłam i dałam radę organizacyjnie. Jestem też zadowolona z efektów moich wystąpień w środowiskach prawniczych na arenie międzynarodowej. Oczywiście cieszę się ponadto z dynamiki rozwoju marki Aliant® na świecie. W ciągu trzech lat powiększyliśmy grono kancelarii do 16 krajów na całym świecie, co pokazuje, iż założenie kancelarii międzynarodowej było dobrym kierunkiem.

A prywatnie…. w tym roku bardzo ważne jest dla mnie to, że doświadczyłam prawdziwej przyjaźni w chwilach, w których tego potrzebowałam. Jest to dla mnie też powód do dumy, bo na głębokie i trwałe relacje, przyjaźnie pracuje się całe życie.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego….  mam wokół siebie osoby, na które mogę liczyć w różnych sytuacjach. I że ja również mogę być potrzebna, mogę służyć innym w różnoraki sposób, dać siłę, co jest wspaniałym doświadczeniem.

Mam nadzieje, że 2020 rok… da mi chwile wytchnienia, które są mi bardzo potrzebne. Z jednej bowiem strony czuję potrzebę angażowania się w różne sprawy zawodowo i biznesowo, co przynosi mi satysfakcję. Z drugiej strony, pogodzenie życia zawodowego i rodzinnego jest przez to trudne, bowiem z takim samym zapałem i ambicją organizuję życie domowe. Pod koniec dnia jestem szczęśliwa, że „tak dużo zrobiłam”, a jednocześnie bardzo zmęczona. Chciałabym więc w 2020 roku częściej pozwalać sobie na kilkudniowy odpoczynek.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok…

życzliwości, solidarności i wsparcia ze strony innych kobiet. Wielu ciekawych perspektyw, odwagi i cierpliwości.

Niezawisłych sądów i mądrych rządzących, abyśmy za rok mieli możliwość swobodnego prowadzenia działalności gospodarczej.

Docenienia nas, przedsiębiorców, jako tych, którzy są motorem gospodarki i dają zatrudnienie innym. I przede wszystkim: wszystkim kobietom życzę szczęścia, miłości i poczucia bezpieczeństwa.

Małgorzata Krzyżowska, Adwokat, Aliant Krzyżowska ../../../category/aktualnosci/page/16/

Rok 2019 zaczął się dla mnie… bardzo dobrze z pozytywną energią zarówno do życia jak i pracy.  

A kończy się… jeszcze lepiej niż się zaczął. Marka DK przez ostatni rok bardzo się rozwinęła, otrzymaliśmy kilka nagród, nawiązaliśmy wiele współpracy partnerskich i przede wszystkim zdobyliśmy nowe klientki, które pokochały nasze buty i torebki za jakość i styl wykonania.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… moja marka jest nagradzana. Jestem laureatką Gali Dobrego Stylu organizowanej przez Klub Integracji Europejskiej jako Ambasador Akademii Dobrego Stylu i Osobistość Elite Club Monaco.  Marka DK doceniona została także za jakość, styl i klasę tytułem Lidera Ekskluzywnego Obuwia i Torebek 2019 organizowanego przez magazyn Businesswoman&Life oraz przyznano mi wyróżnienie marki VIP 2019.

A prywatnie… jestem szczęśliwą żoną, mamą i babcią!

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego…. w życiu nie wolno się poddawać! W każdym biznesie są upadki, ale najważniejsze to szybko stanąć na nogi i wyciągnąć wnioski z porażek i popełnionych błędów.

Mam nadzieje, że 2020 rok… będzie dla mnie jeszcze lepszy niż 2019 – obfity w nowe współprace, partnerów biznesowych oraz klientki, które są dla nas najważniejsze.  To dla nich z sercem i zaangażowaniem tworzę swoje projekty.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… pamiętaj, by nigdy się nie poddawać! Jeżeli coś robisz, masz pasję – rób to na 100% i zawsze idź do przodu, nawet jeśli będą upadki. Pamiętaj, że każda sytuacja jest dla nas lekcją. Kochaj innych i bądź kochana.

Dorota Kuźnicka, marka DK by Dorota Kuźnicka ../../../2015/page/10/

Rok 2019 zaczął się dla mnie…

pracą na najwyższych obrotach, 7 dni w tygodniu, 24h 🙂

A kończy się…

przemyśleniami związanymi z zamknięciem dekady i wyznaczeniem sobie nowych, ambitnych celów. Rok 2019 kończy się również dla mnie smutnym doświadczeniem związanym z zrachowaniami i wyborami ludzkimi, którymi gardzę. Jako idealistka, nie godzę się na ciasne ramy, którymi rządzi się współczesność. Walczę w imieniu swoim i innych o lepsze, prawdziwe jutro, prawo do miłości, marzeń…

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

łączę wiele obowiązków i posiadam szerokie kompetencje. Doceniam fakt, iż na swojej drodze poznałam ludzi o podobnych wartościach.

A prywatnie…

walczę ze stwierdzeniem, iż “idealista nie pasuje do współczesnego świata”.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, iż…

warto pozostać w zgodzie ze sobą, niezależnie od wszystkiego.

Mam nadzieje, że 2020 rok…

będzie bardziej łaskawy dla mnie i pozwoli mi na realizacje planów zawodowych i prywatnych.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok…

pielęgnuj to co piękne w Tobie i nie pozwól na to, aby egoizm i dwulicowość zniszczyły Twoje “Ja”.

Joanna Łuczyńska

Rok 2019 zaczął się dla mnie… nawałem pracy. Prywatnie i zawodowo skoncentrowana byłam na realizacji swojego marzenia, jakim było otwarcie własnej firmy. Szukałam inspiracji absolutnie wszędzie. Z każdej lektury, z każdego spotkania, wyciągałam maksimum. Z początkiem maja zrealizowałam swoje marzenie, a postawa „być bardziej” jest definicją mojej osoby – w życiu prywatnym i zawodowym.

nawałem pracy. Prywatnie i zawodowo skoncentrowana byłam na realizacji swojego marzenia, jakim było otwarcie własnej firmy. Szukałam inspiracji absolutnie wszędzie. Z każdej lektury, z każdego spotkania, wyciągałam maksimum. Z początkiem maja zrealizowałam swoje marzenie, a postawa „być bardziej” jest definicją mojej osoby – w życiu prywatnym i zawodowym.

A kończy się… zmianami i nawałem pracy. Właśnie kończę szykować nową przestrzeń do pracy. Nieustannie szkolę się i przyswajam kolejne treści, ponieważ od stycznia profil oferowanych przeze mnie usług ulegnie zmianie. Z natury nie zwykłam spoczywać na laurach. Kiedy widzę, że cały świat nie może usiedzieć w jednym miejscu, serwując nam kolejne rewolucje przemysłowe, wiem, że nie mogę zostać w tyle. Na szczęście zdążyłam się już oswoić z faktem, że jedynym co pewne w życiu jest zmiana.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… doprowadziłam swoją firmę do miejsca, w którym aktualnie się znajduje. Pracuję na najwyższych obrotach, ale w oparciu o zasady, które osobiście wyznaję. Moje działania muszą się równoważyć. Poświęcam mnóstwo czasu na rozwój – biznesu oraz swój własny – jednak znajduję czas również dla innych. Dla ludzi, którzy potrzebują mojej uważności. Dla inicjatyw, którym mój czas może się realnie przełożyć na pomoc potrzebującym. Ze wszystkich podjętych przeze mnie działań jestem dumna!

A prywatnie… jestem dumna z faktu, że otaczam się ludźmi, którymi chcę się otaczać. Ci, którzy są dla mnie ważni, kibicują mi i rozumieją moją definicję szczęścia. Potrafią się ze mną śmiać, ale potrafią również rozmawiać godzinami i służyć wsparciem, kiedy tego potrzebuję. A ja odwdzięczam się tym samym.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, iż niezależnie od wszystkiego… nigdy nie należy się poddawać. Są sytuacje niesprzyjające, zniechęcające, zwyczajnie trudne, lecz jeśli jesteśmy zdeterminowani i konsekwentni, to sukces jest gwarantowany. 

Mam nadzieję, że 2020 rok… będzie łaskawy dla mnie i moich najbliższych w obszarze zdrowia. Mam nadzieję, że na mojej drodze stanie nie mniej inspirujących osób, niż w mijającym roku.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok brzmi następująco: bądź szczęśliwy/szczęśliwa tak, jak Ty tego chcesz!

Olga Malinowska-Jaźwicka, BE MORE Agencja Kreatywna  

../../../tag/aion-bank/feed/

Rok 2019 zaczął się dla mnie… dużym przytupem i wyzwaniem, bo nasza firma podpisała umowę na rebranding sieci stacji paliw. Wyzwaniem był dla nas termin, ponieważ w trzy miesiące musieliśmy zmienić look 115 stacji w Polsce. Daliśmy radę i nie ukrywam, że wyzwanie okazało się czystą przyjemnością. Zadziało doświadczenie, jakość, logistyka, ludzie – jestem bardzo dumna!  

A kończy się… dla mnie dużą zmianą. W pracy czeka nas dużo dobrych przemian, zmieniam miejsce zamieszkania na wymarzone, znowu po wielu latach jestem studentką. Jedyna stała to rodzina, która daje energię, siłę i uśmiech. O tak! Rodzina, pies, praca, zieleń, kolory, folk – kocham!

To, z czego jestem dumna zawodowo… to fakt, że wciąż dążymy do stworzenia turkusowej firmy i marki Graffico. Marki silnej, mądrej,  świadomej, z wizją, ze śmiechem.  Wyjątkowej.  Marki, która tworzy reklamy do nieba.

A prywatnie… jestem dumna, że chodzę na lekcje rysunku, czyli podążam za pasją artystyczną, jednocześnie rozwijając się zawodowo na studiach MBA. Dumna też jestem z Antka i  Muci, bo są wyjątkowymi nastolatkami i relacji z mężem – longplayowej, z którym pracuję.

To w czym się utwierdziłam… że zawsze warto być sobą, czasem łamać schematy i stereotypy. Jeśli dusza i umysł jest outside the box, to cała nasza fizyczność i postępowanie też może wyjść poza tzw. normę. Normy porządkują, ale według mnie autentyczność, spójność i bycie sobą pozwala się wyróżnić, nie tracąc siebie w świecie biznesu.

Mam nadzieje, że 2020 rok… przyniesie nowe wyzwania, rozwój zawodowy i dreszczyk emocji. Chcemy się uczyć i inspirować innych. Pragniemy tworzyć wyłącznie piękną przestrzeń reklamową spójną z otaczającym krajobrazem. Właśnie pracujemy nad innowacyjnym produktem reklamowym, który, osadzony w dżungli miejskiej, będzie miał za zadanie zamieniać negatywne zjawiska miejskie na bardzo ekologiczne. Mam nadzieję, że produkt okaże się świetnym rozwiązaniem. Liczę też na to, że nadal będę chodzić do pracy, nie do roboty.

Moje życzenia na nowy rok… by do pracy jeździć rowerem.

Moje życzenia dla innych kobiet na cały Nowy Rok:

żeby kobiety spełniały swoje marzenia, nie tylko spełniały oczekiwania innych. Żeby  znalazły  work-life balance. I na koniec, cytując Merlin Monroe, pamiętajcie drogie Panie, że “niedoskonałość jest piękna, szaleństwo to geniusz i lepiej być całkowicie niedorzeczną niż nudną”.

Aleksandra Manewicz, Story Teller

Rok 2019 zaczął się dla mnie… pozytywnie, inspirująco i pracowicie. Z nadzieją na lepsze jutro.

A kończy się… satysfakcją, że pomimo zawirowań udało mi się wiele dokonać i wdzięcznością za dobrych ludzi wokół mnie.

To, z czego jestem dumna to fakt, że zawodowo… zrealizowałam wyznaczone plany, rozwinęłam swoją wiedzę i doświadczenie oraz poznałam mnóstwo wspaniałych osób.

A prywatnie… spełniłam swoje długoletnie marzenie, na które ciężko pracowałam 😉

To w czym utwierdziłam się, przekonałam, to fakt, że niezależnie od wszystkiego…

warto ufać swojej intuicji, nie bać się zmian i umieć prosić innych o pomoc.

Mam nadzieję, że 2020 rok… będzie rokiem przełomowym, który przyniesie zmiany w życiu prywatnym, nowe możliwości i szanse rozwoju.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… uczyń siebie priorytetem. Poświęć czas na robienie tego, co sprawia ci prawdziwą radość i powoduje, że czujesz się dobrze. Celebruj swoje osiągnięcia, zarówno te mniejsze, jak i te duże. A jeśli napotkasz po drodze wyzwania i przeciwności, nie poddawaj się, bo to one nas kształtują i rozwijają. Przede wszystkim bądź sobą!

Emilia Maraszek, Koordynator ds. Komunikacji Korporacyjnej, Biuro Prasowe Orbis S.A.

Rok 2019 (w życiu prywatnym/zawodowym) zaczął się dla mnie z nowymi wyzwaniami i nadziejami na to, że moja firma będzie rosła w siłę, zdobywała nowych klientów, ja jako właścicielka firmy będę  realizować swoje aspiracje, z sukcesem wykładając na nowych uczelniach, prowadząc warsztaty – odnosząc sukces w doskonaleniu siebie a osobiście jako mama będę czerpać jeszcze więcej radości z życia ze sporą dozą dystansu i brakiem prefekcjonizmu.

A kończy się z bardzo ważną dla mnie refleksją, że życie bywa zmienne i przewrotne, jak i że wszystko dzieje się po coś. Uważam, że modne stało się sięganie po więcej, zapominając o człowieku i najbliższych. Niesłabnąca siła i apetyt na to, co jeszcze przed nami, na ciągły rozwój, na realizację tu i teraz doprowadziły mnie do momentu, że czuję iż więcej znaczy mniej ale lepiej. Dlatego kończę ten rok rozpoczynając współpracę z dwoma nowymi klientami, wykładając na nowej  uczelni i z poczuciem, że nie chcę więcej na ten moment, a chcę inaczej, w tym mając czas na sport, którego ciągle mi brakowało. Dalej świeże dla mnie macierzyństwo nauczyło mnie pokory, iż wielkie ambicje i plany niestety muszą odejść na dalszy plan, kiedy jesteśmy odpowiedzialni za drugiego małego człowieka, co wcale nie musi oczywiście oznaczać rezygnacji z doskonalenia siebie.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo .rozpoczynam wykłady na Uniwersytecie SWPS, jestem aktywną członkinią Polskiego Stowarzyszenia Public Relations, mogłam podzielić się swoimi doświadczeniami w książce Lwice Biznesu o rodzinie i sukcesie oraz dalej prowadzę moją agencję PR nie tracąc klientów. Rozpoczynam także szkolenia dla biznesu. Cieszę się, że dalej jako mama 2-latki mogę realizować się zawodowo i łączyć te dwie role wierząc w swój talent i zaufanie do życia.

A prywatnie mam wrażenie, że podejmując się przedsięwzięcia zwanego macierzyństwem, nie miałama pojęcia, co mnie czeka. Niemniej jednak w ciągu tego roku dotarło do mnie, że jedną z głównych lekcji, jakie dała mi moja córka to ćwieczenia wdzięczności pokory oraz braku stanowczego oceniania innych przez pryzmat moich racji. Była i nadal jest to dla mnie najintensywniejsza lekcja kreatywności i ciągłej pracy nad sobą. Bardzo się cieszę, że znalazłam czas na odpoczynek w Izerach, nad polskim morzem po ponaad 10 latach, poranne spacery z psem, oglądanie seriali, upieczenie pierwszego chleba i świątecznych pierników, odwiedziny siłowni i inne ludzkie przypadłości życiowe.

To, w czym utwierdziłam się to, iż niezależnie od wszystkiego warto dbać o relacje, szczególnie te rodzinne. Nawet jeśli mamy dobrze określony scenariusz życia – taki głęboki, dotyczący kamieni milowych i kluczowych wyborów, to warto postawić na człowieka i wdzięczność za każdą dobrą rzecz i jeśli możemy dzielić nasze radości w zdrowiu z najbliższymi to jest to naprawdę piękne. Chyba w żadnym momencie życia nie byłam tak świadoma siebie i swoich emocji, a co ważniejsze priorytetów, jak teraz jako mama. Wiąże się z nim jeszcze jedna ważna sprawa, a mianowicie wolność w przyznawaniu, że np. coś jest nietrafione lub nie sprawdziło się w moim przypadku, jak przyzwolenie na po prostu bycie zmęczonym. Nie warto stawiać na bycie idealnym bo idealnych ludzi nie ma.

Mam nadzieję, że 2020 rok będzie dla mnie po prostu lepszy, gdyż mijający rok mam wrażenie, że nie był dla mnie łaskawy a wręcz trudny.  Życzę sobie by dał mi jeszcze więcej siły i wytrwałości, wiary w sukces i satysfakcji z podejmowanych wyborów i tego, co robię. Chciałabym móc czerpać radość z niespodziewanych nawet możliwości i nabrać jeszcze większego dystanu do rzeczywistości. Niech 2020 rok przyniesie jeszcze większy apetyt na to, co jeszcze przede mną ze sporą dozą wyrozumiałości ale i ogromnej śmiałości w spełnianiu marzeń. Niech da też czasem po prostu błogi spokój.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok…

Wszystkim kobietom życzę nieustającej pasji w realizowaniu marzeń. Niech Nowy Rok będzie dla nas pełen miłości i radości. Wierzę, że wszystko, co tworzymy najlepszego powstaje dzięki naszemu oddaniu, pasji, sile działania, nastawieniu i uczuciom. Dlatego też chciałabym życzyć kobietom mocy do podejmowania wyzwań, realizacji swoich pasji i odwagi w sięganiu po „więcej” i „lepiej”. Żeby praca była pasją i dawała pełne spektrum rozwoju. By życie prywatne obfitowało we wspaniałe momenty z najbliższymi i miłość. Niech każdy osiągnięty w 2020 roku cel buduje w Was niesłabnącą siłę i pewność siebie, a każda porażka daje jeszcze większą ochotę na szczęście.

Agnieszka Pająk, Doświadczony PR Manager i właścicielka firmy My Way Media../../../polecamy-wydarzenia/nie-czekaj-dzialaj-marka-jest-kobieta-i-wsb-gdansk-zapraszaja-na-progressday/

Rok 2019 (w życiu prywatnym/zawodowym) zaczął się dla mnie…
Bardzo dobrze. W 2019 miały się zrealizować moje plany – nad niektórymi pracowałam od 2015 roku np. nad wystartowaniem w najbardziej prestiżowych zawodach driftingowych na świecie – Formula Drift! W 2019 startowałam w zawodach w Polsce, Europie i Stanach Zjednoczonych. Odbyła się premiera filmu sensacyjnego, w którym wzięłam udział –  “Diablo” o nielegalnych wyścigach. Ukazało się też bardzo duże motoryzacyjne reality show, w którym wzięłam udział – Hyperdrive produkcji Netflix, które zostało obejrzane przez miliony ludzi na całym świecie. Mając to wszystko w planach – bardzo byłam podekscytowana tym rokiem.

A kończy się…
Beznadziejnie. Wydarzyło się bardzo dużo niespodziewanych i negatywnych rzeczy. Np. zawody Formula Drift odbywały się z dużymi problemami poczynając od problemów technicznych z samochodem, problemów z ludźmi a koszty “zjadały” nas w zastraszającym tempie… W Mistrzostwach Europy wygrywając prawie wszystkie rundy w klasie kobiet, ostatecznie przegrałam 1sze miejsce – przez regulamin i sposób liczenia punktów. Netflix Polska kompletnie nie interesował się tym, że jedyna Polka bierze udział w show, które na pewno przejdzie do historii. Niestety mogłabym tak długo wymieniać…  

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…
Zrealizowałam część moich marzeń – zbudowałam trzy profesjonalne samochody driftingowe i wystartowałam w Formula Drift w Stanach Zjednczonych.

A prywatnie…
Moje życie prywatne i zawodowe to teraz jedno. Kiedyś, pracując w branży IT, nie sądziłam, że moje hobby jakim jest drifting, stanie się moim zawodem. Robię to co kocham.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego….
“co mnie nie zabije to mnie wzmocni” – mam za sobą wiele potknięć, ale po każdym stawałam się silniejsza. Ten rok można powiedzieć, że mnie “skopał”. Mnie to nie załamuje. Traktuję to jako lekcję i mądrzejsza o doświadczenie z dużą nadzieją oczekiwałam 2020.

Mam nadzieje, że 2020 rok (przyniesie, zrobię, będzie dla mnie)…
Będzie odwrotnością poprzedniego roku i przyniesie mi dużo szczęścia i pozytywnych zaskoczeń. Nie poddajemy się i wracamy do Stanów Zjednoczonych by powalczyć w Formula Drift. Jednocześnie zapowiada się bardzo pracowity rok w Polsce i Europie.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok…
By były szczęśliwe!! Niech nie poddają się otoczeniu i opinii publicznej, która dyktuje im co powinny robić i co powinno dawać im szczęście. Niech realizują siebie i swoje pasje. Jeżeli chcą zaszyć się w Bieszczadach i zbierać zioła zamiast robić karierę w wielkim mieście – to niech to zrobią! Ja zamiast budować dom i kontynuować karierę w korporacjach, buduję kolejne samochody i jeżdżę po świecie startując w zawodach driftingowych. Każdemu szczęście daje co innego i życzę by wszyscy znaleźli to co ich naprawdę uszczęśliwia i to robili.

Karolina Pilarczyk

Rok 2019 zaczął się dla mnie… pięknie i pracowicie zarazem.

A kończy się… z nowymi postanowieniami noworocznymi, między innymi zmiana miejsca dotychczasowej siedziby biura J będzie lepiej

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… wciąż są przy mnie osoby, którym ufam. Bezcenni są współpracownicy na których zawsze mogę polegać J

A prywatnie… córka – która nie dawno zdawała do liceum a teraz planuje na jakie pójść studia…. Sama zaczęłam myśleć o kolejnej ‘podyplomówce’ 🙂

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego… warto być konsekwentnym w dążeniu do celu.

Mam nadzieje, że 2020 rok… pomimo wielu zmian w podatkach, przetrwam w dobrym zdrowiu psychicznym 😉

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… jedzmy małymi łyżeczkami, dążmy do celu, bądźmy sobą – pomimo…

Anita Podgórska, właścicielka biura rachunkowego Anita Podgórska

Rok 2019 zaczął się dla mnie…

jak każdy inny, z planami, które dzięki mojej determinacji udało się zrealizować.

A kończy się…

z bagażem pełnym nowych doświadczeń, dużą satysfakcją z osiągniętych przeze mnie celów oraz sukcesów.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… robię to, co kocham najbardziej. Tworzenie wina to moja ogromna pasja. Cieszy mnie to, że w tym roku moja Winnica Słoneczny Zakątek zdobyła tytuł Luksusowa Marka Roku oraz Wykwintne Wina Polskie.

A prywatnie… moja rodzina – mąż i dzieci, są moją wizytówką i taką tarczą – egidą. Mając takie silne zaplecze u najbliższych łatwiej jest budować swoją markę i pozycję zawodową. Mam ogromne szczęście, że firma, którą stworzyłam od podstaw jest firmą rodzinną. I może dlatego łatwiej jest mi pogodzić funkcje żony, matki i szefowej, bo moje czwarte dziecko, którą jest winnica okala nasz dom.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego…. warto mieć marzenia, do których małymi kroczkami dążę każdego dnia. Daleka jestem od dawania rad, gdyż każdy uczy się na własnym przykładzie, ale jeśli mam taką okazję, to podzielę się z czytelnikami osobistym mottem życiowym – Z pamięcią i szacunkiem dla przeszłości, z pokorą buduję swoją codzienność i kreuję nadzieję na przyszłość.

Mam nadzieje, że 2020 rokbędzie dla mnie nie mniej satysfakcjonującym i pełnym wyzwań tak jak rok 2019

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… jestem kobietą aktywną zawodowo oraz rodzinną, dlatego życzę a jednocześnie namawiam każdego na zmierzenie się ze swoimi pomysłami i marzeniami, bo świat należy do nas. Bądźmy przedsiębiorczy i dynamiczni oraz wspierajmy się wzajemnie.

Magdalena Różniak, właścicielka Winnicy Słoneczny Zakątek

../../../category/aktualnosci/page/39/index-2.htm

Rok 2019 zaczął się dla mnie… bardzo ciekawie. Podpisałam kontrakt z wytwórnią na wykonanie 23 pieśni Sergiuslza Rachmaninowa wspólnie ze wspaniałym rosyjskim basem Alexandrem Anisimovem oraz kilku transkrypcji na fortepian solo. Miałam fantastyczne występy podczas licznych koncertów na całym świecie, odbyłam mnóstwo inspirujących spotkań i poznałam interesujących ludzi.

A kończy się… wydaniem nowej płyty solowej, na której wszystkie nagrane utwory to transkrypcje na fortepian, przygotowane przez wybitnych muzyków specjalnie dla mnie.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… jako muzyk pozostałam wierna sobie i staram się iść wybrana drogą. Choć nie zawsze jest łatwo, nie ma utartych szlaków, to nieustająco robię to, w co wierzę, starając się dawać światu od siebie jak najwięcej.

A prywatnie… jestem dumna z tego, że jestem kobietą, która nie boi się spełniać swoich marzeń.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam, to fakt, iż niezależnie od wszystkiego…. podążam drogą, którą wybrałam i w którą wierzę. Przekonałam się, że to, co kiedyś sprawiało, że czułam się wyobcowana poprzez moją „inność” i przez co miałam kłopoty, teraz jest moją prawdziwą siłą w życiu.

Mam nadzieje, że 2020 rok… będzie dla mnie przepełniony miłością i spełnieniem, a moje nowe płyty będą wywoływały wielkie emocje… Mam też nadzieję, że dalej będę mieć siłę, by móc spełniać moje marzenia i sprostać wyzwaniom, które przyniesie mi los.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… życzę wszystkim kobietom, żeby kochały, były wolne w swoich wyborach, spełniały swoje marzenia i wierzyły w siebie do końca.

Beata Szalwińska, pianistka

Rok 2019, w życiu prywatnym i zawodowym, zaczął się.. dla mnie ambitnie i zmianami.

A kończy się… kolejnymi wyzwaniami i planami. Tak to u mnie jest. Lubię planować, realizować cele, ale i je modyfikować według potrzeb oraz możliwości. Lepiej jest osiągnąć swój cel miesiąc później, niż zupełnie odpuścić (chyba że przestaje być dla nas ważny, to lepiej zrezygnować i zamienić go na inny).  W tym roku pierwszy raz wzięłam udział w wyzwaniu „Przeczytam 52 książki w ciągu roku”. Choć przy moim trybie życia i aktywności, nie było to łatwe, to zostały mi do przeczytania jeszcze trzy. I na pewno przeczytam. Wyciągnęłam z tego wyzwania również dla siebie lekcje.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… rozwijam kolejną gałąź mojego biznesu, by jeszcze lepiej i bardziej kompleksowo obsługiwać moich Klientów. Teraz w ofercie mam także piękne świece i…  Szczegóły wkrótce na moim profilu.

A prywatnie… z nowych miejsc, które zwiedziłam i ludzi, których poznałam. Doceniam jednak bardzo i jestem wdzięczna za Osoby, którą są od dawna w moim życiu.

To, w czym utwierdziłam się, to fakt, iż niezależnie od wszystkiego… mam robić swoje, słuchać się własnego serca i żyć według moich wartości i talentów.

Mam nadzieję, że 2020 rok będzie… jeszcze lepszy i jeszcze piękniejszy od mijającego.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… to niezmiennie „rób swoje”.

Katarzyna Szulim. Piękno na bazie miłości

www.facebook.com/KatarzynaSzulimPrzedsiebiorca

Rok 2019… obfitował w wiele dobrych wydarzeń i prezentów od życia.

W życiu prywatnym zaczął się dla mnie powrotem do zdrowia, po długiej i trudnej podróży.

W życiu zawodowym zaczął się od spełnienia długoterminowego marzenia o pomaganiu innym jako Coach. To był dla mnie wyjątkowy rok.

A kończy się… z ogromnym poczuciem wdzięczności, radości i spełnienia. Jestem szczęściarą z wyboru, spotykam na swej drodze cudownych ludzi, pełnych pasji i empatii.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… krok po kroku, idę we właściwym, swoim kierunku. Mam poczucie misji i z pasją ją realizuję.

A prywatnie… jestem szczęśliwą żoną i przyjaciółką mojego wyjątkowego Męża oraz najlepszą ciocią na świecie dla cudownej Córeczki mojej Siostry i wyjątkowych Synków mojego Brata.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, iż niezależnie od wszystkiego… warto podążać za swymi marzeniami. Nic innego nie daje takiego poczucia spełnienia, radości i mocy.

Mam nadzieję (wierzę), że 2020 rok… będzie dla mnie wyjątkowy, pełen miłości, radości i spełnienia.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… odkrywajcie same siebie, realizujecie swoje marzenia, pozwalajcie sobie na chwile słabości nie zapominając o swojej mocy i sile. Bądźcie szczęśliwe, spełnione i kochane. Kochane przede wszystkim przez same siebie i fantastycznych facetów. Dbajcie o wartościowe relacje z innymi kobietami, bo w nas kobietach tkwi ogromna siła i moc.

Dziękuję serdecznie za zaproszenie do udziału w tym tradycyjnym już podsumowaniu roku. Życzę wszystkiego dobrego.

Barbara Magdalena Ważna – ludzka twarz zmiany

Coach, Ekspert Points of You®, Certyfikowany trener gry Podróż Bohatera®, Menadżerka

www.ludzka-twarz-zmiany.com

Rok 2019 zaczął się dla mnie… inspirującą podróżą do Aten.

A kończy się… radosnym oczekiwaniem na podróż na piękną ciepłą zieloną wyspę.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… kolejny rok zostałam zaproszona do prowadzenia warsztatów z motywowania z użyciem metod coachingowych i psychologii pozytywnej w ramach Legal MBA – prestiżowego wydarzenia dla prawników organizowanego przez Gremi Media S.A (Rzeczpospolita Konferencje). Projekt cieszy się tak dużym zainteresowaniem, że organizowana już jest jego IV edycja (www.konferencje.rp.pl/wydarzenia/12/1534-legal-mba)

Jako członek Zarządu Polskiego Towarzystwa Psychologii Pozytywnej wspólnie z innymi członkami zorganizowaliśmy cenne inicjatywy promujące psychologię pozytywną: Konkurs Pozytyw na najlepszą publikację z psychologii pozytywnej, Dzień z Psychologią Pozytywną w Praktyce oraz rozpoczęliśmy organizację IV Konferencji Psychologii Pozytywnej, która odbędzie się w czerwcu 2020 (www.ptpp.org.pl).

Cieszy mnie również ogromnie fakt, że zadowoleni klienci zwracają się do mnie, by wspierać ich organizacje w budowaniu zaangażowania pracowników poprzez długoterminowe projekty szkoleniowo – coachingowe.

A prywatnie… wprowadziłam do swojego życia nową codzienną aktywność fizyczną, która daje mi dużo energii, dobrego samopoczucia i nadzieję na aktywne spełnianie marzeń na emeryturze.

Jestem szczęśliwa, że z powodzeniem kontynuujemy nasz rodzinny plan z jak najczęstszymi podróżami w piękne miejsca. Poza tym cieszę się, że wspólnie z mężem nadal kochamy salsę 😉

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, iż niezależnie od wszystkiego…. bazą jest szacunek i życzliwość – do siebie samego i każdego człowieka: nieważne jak bardzo się różnimy w poglądach, osobowości czy orientacji psychoseksualnej.

Mam nadzieje, że 2020 rok… przyniesie mi dobre rozwiązania niezakończonych spraw. Chcę też szanować swoje ciało i umysł, bo nawet jeśli angażuję je w pasjonującą pracę, potrzebują odpoczynku. Należy im się dobry sen, regularna aktywność fizyczna, zdrowe pożywienie i… pozytywne emocje. Pragnę również prowadzić życie zgodnie z tym, co liczy się dla mnie najbardziej.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… brak akceptacji siebie jest bardzo często źródłem braku szacunku wobec innych. Dlatego w pierwszej kolejności życzyłabym wszystkim, by objęli szacunkiem i życzliwością swoją własną osobę.

Beata Wolfigiel, właścicielka firmy „Entuzja” Szkolenia i Doradztwo, psycholog pozytywny, trener, coach, wykładowca akademicki, członek Zarządu Polskiego Towarzystwa Psychologii Pozytywnej, certyfikowany trener FRIS® Style Myślenia i Działania, współautorka książki „Automotywacja. Odkryj w sobie siłę do działania!”.

Więcej: www.entuzja.pl

Rok 2019 zaczął się dla mnie… spokojnie i ciekawie,

a kończy się… nadzieją na dobry czas w 2020 roku.

To, z czego jestem dumna, to fakt iż zawodowo… miałam możliwość podjęcia współpracy z bardzo ciekawymi ludźmi w Szwajcarii w  Genewie, a prywatnie jeszcze bardziej uświadomiłam sobie, jak nasz własny system wartości wpływa na nasze życiowe decyzje.

To, w czym utwierdzam się, to fakt, iż niezależnie od wszystkiego… najważniejsza dla mnie jest Miłość.

Mam nadzieję, że rok 2020… przyjemnie mnie zaskoczy.

Moje życzenie dla innych kobiet na cały 2020 rok… idź za głosem serca i słuchaj swojej intuicji.

Eliza Wójcik, Dyrektor Zarządzający ACROPOLIS CONSULTANCY

International Coach ICC & Robert Dilts Strategy Group

Członek Rady Pracodawców Pomorza

Rok 2019 w biznesie zaczął się dla mnie bardzo pracowicie i tak też się kończy się.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo cały czas się rozwijam mierząc z nowymi projektami, a dodatkowo zostałam doceniona wielokrotnie (dwa wywiady w książkach, dwie statuetki i kilka dyplomów) co jest dla mnie moim małym osobistym sukcesem i dodaje mi skrzydeł do dalszej pracy.

A prywatnie jestem szczęśliwą kobietą, spełnioną mamą oraz żoną, realizującą swoje marzenia, aktywnie spędzającą każdą wolną chwilę z bliskimi.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego najważniejsza jestem ja i moi najbliżsi, że czasu nie da się cofnąć i należy cieszyć każdą chwilą, którą otrzymujemy od życia, że gorsze momenty tylko umacniają Nas i pozwalają stawać się silniejszymi. Po raz kolejny cenną lekcją było dla mnie to, że prawdziwi przyjaciele nie odchodzą. Nie oceniają Nas i szanują wszystko co robimy, każdy Nasz wybór. Zawsze są przy Nas w gorszych momentach i wspierają.

Mam nadzieje, że 2020 rok przyniesie nowe wyzwania i będzie tak samo udany osobiście oraz zawodowo jak ten 2019.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok zawodowo odwagi w podejmowaniu trudnych decyzji, czasem warto postawić wszystko na jedną kartę, a prywatnie zdrowia i miłości od najbliższych, cieszcie się życiem i dbajcie o ciepło domowego ogniska.

Paulina Wronecka – marketingowiec, event menager i konsultantka ślubna, właścicielka kawiarni 100% bezglutenowej Zakręcona Cafe i agencji Pracownia Marzeń, która organizuje eventy, animacje i dekoruje balonami z helem.

Rok 2019 (w życiu prywatnym/zawodowym) zaczął się dla mnie…

Rok 2019 rozpoczął się dla mnie tak, jak zwykle: ciężką pracą i nowymi wyzwaniami. Rozbudowałam dział rozwoju biznesu w japońskiej firmie budowlanej, dla której pracuję. Zreorganizowany zespół działa z nową energią a także z klarowną wizją celów, jakie powinien osiągnąć w tym roku. Ta zmiana już przynosi efekty!

A kończy się…

Pod koniec 2019 roku z satysfakcją spoglądam wstecz: zdobyliśmy wiele ważnych nagród branżowych, powiększyliśmy portfolio naszych klientów, co przyczyniło się do osiągnięcia bardzo dobrych wyników biznesowych i finansowych. Rozwinęliśmy także nasz firmowy CSR, między innymi sponsorując występ japońskiego teatru „No” z okazji 100-lecia nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską i Japonią. Braliśmy też udział w warszawskiej imprezie pt. „Matsuri – Piknik z Kulturą Japońską” (nasza firma jest tam obecna od 2014 roku). Wszystkie te aktywności miały na celu „budowanie kulturowych mostów” między Polską i Japonią.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

Jestem dumna z tego, że mogłam przyczynić się do sukcesu firmy, widząc, że moje własne wysiłki przynoszą rezultaty, szczególnie w zakresie poszerzania portfolio naszych klientów oraz pogłębiania wiedzy na temat psychologii biznesu. W dalszym ciągu rozwijam swoje kompetencje zawodowe, co pozwala mi skuteczniej przyczyniać się do osiągania celów firmy.

A prywatnie…

W życiu osobistym stosuję japońską filozofię Kaizen, tę samą, którą wyznajemy w mojej firmie. Kaizen mówi, że należy dążyć do ciągłego doskonalenia się. W związku z tym rozpoczęłam w tym roku studia podyplomowe z zakresu psychologii działań menadżerskich. Poza tym zrealizowałam w tym roku swoje wielkie marzenie: podróż do Chin. Dzięki dalekim wyjazdom zyskuję nie tylko możliwość poznania innych kultur, ludzi i miejsc, ale także dystans do siebie i zadań, które czekają na mnie po powrocie. W nadchodzącym roku planuję odwiedzić Egipt, Meksyk i Gwatemalę.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego….

Motto, do którego często wracałam w tym roku, i którego autorem jest Robert Cialdini, brzmi: „Smile and the world will smile back at you”. To z pewnością prawda, a stosowanie go czyni świat lepszym miejscem!

Mam nadzieje, że 2020 rok (przyniesie, zrobię, będzie dla mnie)…

Mam nadzieję, że w przyszłym roku będę kontynuowała swój rozwój zawodowy i osobisty, tak, by na przełomie 2020 i 2021 roku móc pochwalić się kolejnymi osiągnięciami. Przede wszystkim będę nadal uśmiechała się do świata i patrzyła z ufnością na efekty mojej pozytywnej energii.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok…

Moim noworocznym życzeniem dla wszystkich kobiet (i nie tylko kobiet) jest, aby każdy wierzył w swoje możliwości i koncentrował się na tym, by być lepszą wersją samej (samego) siebie, a nie na porównywaniu się do innych. To pozwoli nam wszystkim wnieść trochę filozofii Kaizen do naszego życia.

Sandra Wróblewska, Senior Business Development Manager, od dziewięciu lat w Kajima Poland.

Rok 2019 zaczął się dla mnie… natłokiem zadań, dużą ilością wyzwań i kilkoma znakami zapytania.

A kończy się… w o wiele spokojniejszej atmosferze, w gronie pozytywnych, inspirujących i wspierających osób. Głowę mam pełną pomysłów na kolejne projekty, a ciało rozpiera energia, aby już wcielić je w życie. Na nurtujące pytania, czy wątpliwości odpowiedź znalazłam w sobie.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… wydaję właśnie mój pierwszy kurs online, dzięki czemu będę mogła dzielić się swoją wiedzą i pasją z większą liczbą osób, w krótszym czasie. Poza tym zaczynam nową współpracę na stanowisku HR Business Partnera.

A prywatnie… na przekór kilku zawirowaniom, stałam się silniejsza i zrealizowałam mój najważniejszy cel na ten rok, czyli kupno mieszkania w Gdyni i przeprowadziłam jego remont, co było nie lada wyzwaniem 😉

To, w czym utwierdziłam się, to fakt, iż niezależnie od wszystkiego… należy ufać swojej intuicji i być wiernym swoim wartościom. Tak jak powtarzam swoim klientom – przychodzą oni do mnie z problemem, ale także ze sposobem jak go rozwiązać – trzeba tylko wsłuchać się w swój wewnętrzny głos i być konsekwentnym w dążeniu do swojego szczęścia.

Mam nadzieje, że 2020 rok… będzie spokojniejszy i pozwoli całą energię wydatkować na nowe projekty, które będą wartością dla moich klientów i klientek, a także ładować akumulatory podczas częstych spacerów po plaży. 

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok, żeby znalazły czas dla siebie i zadbały o swoje potrzeby. Żeby mówiły do siebie z taką dobrocią, jak do najlepszej przyjaciółki.

Życzę wszystkim, aby w tym zabieganym świecie znalazły chwilę wytchnienia i doceniły jak są wspaniałe i wartościowe, jak wiele już w życiu osiągnęły!

Agnieszka Zając, Psycholog – szkoleniowiec

www.upgrade-rozwoj.pl

 Klub Marka jest kobietą – bo najlepszą marką jesteś Ty!
Przyłącz się, napisz do nas: #

The post Markowe podsumowanie roku 2019 – raport klubu Marka jest kobietą appeared first on Klub Marka Jest Kobietą - międzynarodowa społeczność, osobiste relacje, siła współpracy, networking.

]]>
https://www.markajestkobieta.pl/aktualnosci/markowe-podsumowanie-roku-2019-raport-klubu-marka-jest-kobieta/feed/ 0