Home Aktualności Sukces w moich rękach – Agnieszka Piec APPA, handmade, art & design

Sukces w moich rękach – Agnieszka Piec APPA, handmade, art & design

675
0
SHARE

Zwykli niezwykli, pochodzą z najróżniejszych polskich miast i miasteczek. Łączy ich jedno. Mają talent w swoich rękach, są artystami, utalentowanymi marzycielami, którzy wyrażają się poprzez swoje niepowtarzalne prace hand-made, design, sztukę, modę. Coraz częściej zdobywają serca tych, którzy stawiają w życiu na oryginalność i unikatowość. Twórcy hand-made, sztuki, mody, design, wyjątkowe kobiety – bo o nich mowa, tworzą coś znacznie ważniejszego niż tylko rzeczy i przedmioty codziennego użytku. To właśnie takie osoby pragniemy przedstawiać wszystkim sympatykom ręcznie wykonanej twórczości. Na Zitolo.com razem tworzymy największą społeczność miłośników sztuki hand-made & design w Polsce, a Biznesnafali, ThinkBIG i Klub Marka jest kobietą gorąco Was w tm wspiera. Poznajmy bliżej te wyjątkowe kobiety

#/APPA
#
www.facebook.com/ZitoloPolska/

Dlaczego zaczęłam robić to, co robimy?!

O własnej marce biżuterii myślałam już od dawna. Zaczynałam od handmade’u w różnych formach – koraliki, rzemyki itp., ale wciąż było mi mało, wciąż nie znajdowałam idealnej formy na wyrażenie siebie i miłości do natury. Takiego nerwa artystycznego czułam zresztą w sobie całe życie. Pewnego dnia moja przyszła Bratowa pokazała mi w internecie biżuterię wykonaną z żywicy i… Przepadłam.

To, co działo się później i dzieje to dziś to jakby efekt kuli śnieżnej. Zabrałam się ostro do pracy i nie dopuszczałam do siebie myśli, że coś może się nie udać.

Znalazłam blisko mieszkania mały lokal, gdzie urządziłam pracownię ze sprzętem,  kupiłam żywicę jubilerską, nazbierałam leśnego mchu i tak to się zaczęło. Sporo czasu zajęło mi dojście do wprawy w obróbce tej materii, nigdzie nie było informacji jak, co, z czym to się je.

Do dzisiaj mam mnóstwo pierwszych egzemplarzy, kompletnie nieudanych, ale dla mnie to symbol. Symbol wielkich marzeń i odwagi, o jaką nigdy bym siebie nie podejrzewała.

Na początku rozdawałam biżuterię przyjaciółkom, Mamie, dalszym znajomym, aż w końcu podjęłam decyzję o założeniu firmy. W kwietniu 2017, w kilka miesięcy po pierwszych sygnałach, że ludziom się to podoba, powstała APPA. Agnieszka Piec Pracownia Artystyczna.

Jakiś czas później nawiązałam kontakt z dwiema galeriami w Bieszczadach, gdzie kocham od kilku lat wracać i gdzie przez sezon letni można było kupić pierwszą biżuterię APPY.

Czy istniał jakikolwiek plan na firmę? Nigdy takiego nie było i wszystko działo się w wyniku wielkich marzeń. Są to marzenia o spełnieniu artystycznym, odnalezieniu siebie w świecie, pokonywaniu swoich słabości i udowadnianie, że zawsze można jeszcze więcej.

Mój wyróżnik, czyli zdobywam serca klientów m.in. dzięki temu, że?

Marka przywołuje tęsknotę za życiem, jakie kiedyś wiedli nasi przodkowie, spokojniejsze, bliższe natury, niesie za sobą idee o prawdziwych wartościach i właśnie to sprawia, że biżuteria tak się podoba. Dzięki niej można pokazać, że nawet w tych szybkich czasach można żyć wolniej.

Staram się też aby strona wizualna biżuterii była atrakcyjna i nowoczesna. To, co wyróżnia markę i często otrzymuję taki feedback od Klientek, to sposób w jaki komunikuję się z drugą Stroną.

Dla mnie za każdą Kobietą stoi ciekawa historia, lubię rozmawiać i poznawać się wzajemnie. Ja sama bardzo lubię być traktowana personalnie i z sympatią i to samo wnoszę do APPY.

Nasza marka, czyli czy jesteście „firmą rodzinną”?! Jeśli tak, jak to wygląda w praktyce.

APPA to niewątpliwie dziecko wielu osób i chociaż na co dzień to ja siedzę i dłubię w wisiorkach, za sukcesem i jej rozwojem stoi mnóstwo bliskich mi osób. Bez ich wsparcia i bezwarunkowej wiary w moje marzenia, nie byłaby taka jaka jest. Często służą mi bezcenną radą, praktycznymi umiejętnościami, to wszystko jest wspaniałe i niezastąpione.

Kim są, jacy są moi klienci, co mogę o nich powiedzieć?!

Jestem dumna z tego, że moją Klientką może być każda Kobieta, Dziewczyna. Staram się aby każdy mógł sobie pozwolić na odrobinę naturalnego piękna. Wśród Klientek są lekarki, bizneswoman, blogerki, matki, uczennice. To osoby o konkretnym podejściu do życia. Łączy je miłość do natury, do celebrowania spokoju, zachwycania się nad tym, co nas otacza.  

W jakie inicjatywy, akcje, lubię się angażować, z naszą marką?! Co robię, aby być „bliżej” moich sympatyków, fanów, klientów?

Jak tylko mogę, staram się pomagać. Jakiś czas temu nasze rejony nawiedziła klęska żywiołowa. Przez Bory Tucholskie przeszły wiry powietrza, które doszczętnie zniszczyły kilkadziesiąt tysięcy hektarów lasów, domy… Społeczność handmade na Facebooku zorganizowała aukcje charytatywne z ręcznie wykonaną biżuterią na rzecz poszkodowanych. Wiedziałam od początku, że muszę  wziąć w tym udział, tak mi podpowiadało serce.

Z pewnością nie był to ostatni  raz, gdy mogłam dołożyć swoją cegiełkę.

Skoro mowa o social mediach, to właśnie one są główną przestrzenią, gdzie komunikuję się z odbiorcami. Facebook, Instagram, Pinterest, czy platformy e-commerce dla sympatyków rękodzieła- to tam dzieje się cała magia. Uwielbiam ten sposób komunikowania bo możemy być naprawdę blisko. Z większością Klientek nawiązuję stałe relacje, poznajemy się, zaprzyjaźniamy, skracamy drogę pomiędzy Twórcą a Odbiorcą. To cudowne przeżycia.

Powstała też akcja na Instagramie, nazywam ją #appa_w_podrozy, która zachęca do fotografowania biżuterii APPA w różnych miejscach na świecie. Ma to na celu angażowanie  i pobudzanie kreatywności wśród Odbiorców. Nie mówiąc o wspaniałej zabawie i budowanych relacjach między nami, bo to trochę tak jakbym razem ze swoimi wisiorkami podróżowała z nowymi Przyjaciółmi.

Do tej pory APPA zwiedziła zachodnie wybrzeże USA, pozowała przy Niagarze, a już za chwilę zobaczy magiczną Tajlandię, słoneczny Egipt czy tajemniczy Wietnam. Ta idea szerzy się i w tej chwili o podróżowanie i fotografowanie z  moją biżuterią dbają też moi znajomi, sami zgłaszając się z pomocą – dla propagowania idei, jak sami mówią. To fantastyczne, że pomysł tak się przyjął.

Moje, nasze wartości w życiu – na co dzień i w biznesie… 

W życiu kieruję się intuicją, lojalnością, cenię sobie autentyczność i bycie CZŁOWIEKIEM w każdej sytuacji. Natura jest dla mnie drugim domem, szanuję ją w każdym calu, co również w biznesie ma istotne miejsce.  W biznesie wciąż jestem naturszczykiem, ale bardzo ważne od samego początku są dla mnie uczciwość, rzetelność i ciężka praca.

Odwaga w biznesie. Rozumiem ją tak, że…

Bez odwagi nie byłabym w tym miejscu, w którym jestem dzisiaj. Czasami to odwaga godna szaleńca, ale, nawet w biznesie, warto dać się ponieść energii otoczenia, zaufać sobie, nawet jeśli pęd wydaje się zawrotny.

W mijającym roku, przekonałam się / utwierdziłam w przekonaniu, że w życiu…?

Ważni są bliscy i ich wsparcie, zdrowie i harmonia.

W pracy, relacjach zawodowych z innymi,  nigdy nie powinniśmy zapominać o tym… / Zawsze powinniśmy pamiętać, że…

Każdy z nas jest Człowiekiem. Każdy zasługuje na szacunek i zrozumienie.

Kiedy tworzę, największą satysfakcję sprawia mi?

Największą radość sprawia mi widok zmieniającej się materii, którą kształtuję swoimi dłońmi, oraz to, że wciąż czuję się wtedy jak dziecko.

Inspiracje, czyli skąd przychodzą, jak się rodzą, a kiedy ich brakuje? 

Inspiracją jest dla mnie Natura. Bywają oczywiście dni, kiedy nic nie idzie jak powinno, ale wtedy bez nerwów przekierowuję energię na coś innego, lub po prostu biorę oddech i po jakimś czasie wracam by znów poczuć radość dziecka w sobie.

Kluczem do sukcesu „biznesu hand-made”, moim zdaniem, jest?

Uczciwość i prawdziwość w tym, co się tworzy. Przestrzeń hand-made rządzi się własnymi prawami, w Polsce to wciąż niedoceniany świat,  ale mimo to, a może właśnie dlatego, najważniejsza jest odwaga i upartość w dążeniu do spełniania marzeń, a wtedy wszystko zmierza ku dobremu. Ważne aby ciągle się rozwijać i mieć fantazję.

Chciałabym, aby moje prace, które tworzę i podpisuje się pod nimi osobiście, stały się / kojarzyły się z / były synonimem…?

Życia w zgodzie z naturą. Życie w rytmie slow life. Docenianie prawdziwych wartości, szacunek do otoczenia i drugiego Człowieka.

„Promocja, promocja, promocja? Czyli co by się przydało (poza pieniędzmi), aby nasza marka stała znana i silna?”

Wydaje mi się, że kiedy człowiek daje z siebie tak wiele, sukces zjawia się po prostu. Najważniejsza jest lojalność wobec idei i konsekwencja, a wtedy wszystko dzieje się samo. Karma zawsze powraca.

Moje, nasze marzenie / cel / plan – te duże i małe, na najbliższe miesiące?

Na pewno szukać będę co raz nowszych nurtów w kreowaniu biżuterii. Planuję zdobywać nowe umiejętności złotnicze, aby mieć szansę na realizację wyobrażeń z głowy. Chciałabym zawsze być blisko swoich Klientek, zatem na pewno pojawię się na targach, tych mniejszych i większych. Jednego mogę być pewna – nie ma rzeczy niemożliwych, bo jak pisał Lewis Carroll, warto uwierzyć jeszcze przed śniadaniem w 6 niemożliwych rzeczy.

A dla moich aktualnych i przyszłych miłośników, sympatyków? Dlaczego warto postawić na hand-made w ogóle?

Za każdą kreacją hand-made stoi Człowiek, jego marzenia, wielkie pasje, poświęcenie. Każdy produkt jest tworzony z dbałością i miłością i to najwyższa wartość w owym świecie, gdzie otacza nas jednolitość i nastawienie na konsumpcję. Warto wspierać rękodzieło, bo w tym tkwi siła tradycji, tam jest przyszłość i wyjątkowość.

* * * * * * *

Dziękuję za rozmowę. Dla największej społeczności hand-made w Polsce, Zitolo.com, rozmowę poprowadził redaktor naczelny Biznesu na fali, założyciel ogólnopolskiej społeczności Kobiet na fali, Jarosław Waśkiewicz, prezes Klubu Marka jest kobietą (www.facebook.com/markajestkobieta)

* * * * * * *

Jeśli należysz do twórców sztuki hand-made, mody, rękodzieła, bądź znasz takie osoby, napisz do nas: marketing@zitolo.com

#
www.facebook.com/ZitoloPolska/

Witamy w ogólnopolskim, międzynarodowym Klubie Marka jest kobietą – Twoja silna strona kobiecości.

Wspieramy siebie nawzajem i to przynosi owoce. Lokalnie, ogólnopolsko, międzynarodowo. Jeśli jesteś przedsiębiorczą, świadomą kobietą, prowadzisz własny biznes i/lub ciekawe projekty, serdecznie zapraszamy do Klubu Marka jest kobietą, to miejsce jest właśnie dla Ciebie: #
www.mjkorg.janwaski.stronazen.pl

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here