podsumowanie roku Archives - Klub Marka Jest Kobietą - międzynarodowa społeczność, osobiste relacje, siła współpracy, networking https://www.markajestkobieta.pl/tag/podsumowanie-roku/ Przyłącz się do wyjątkowej społeczności Kobiet na fali Klubu Marka jest kobietą. Czekamy na Ciebie pod dobrym adresem: # Fri, 03 Jan 2020 20:05:21 +0000 en hourly 1 Markowe podsumowanie roku 2019 – raport klubu Marka jest kobietą https://www.markajestkobieta.pl/aktualnosci/markowe-podsumowanie-roku-2019-raport-klubu-marka-jest-kobieta/ https://www.markajestkobieta.pl/aktualnosci/markowe-podsumowanie-roku-2019-raport-klubu-marka-jest-kobieta/#respond Sun, 29 Dec 2019 18:42:32 +0000 https://www.markajestkobieta.pl/?p=3732 Koniec roku 2019 i rozpoczęcie Nowego Roku 2020, to idealny czas podsumowań i szerszego spojrzenia w siebie oraz tego, co działo się w naszym życiu osobistym, zawodowym w mijającym roku. To już tradycja, że o tym, co udało się nam zrealizować, zmienić a czemu nadać „nowy początek” w odkrywaniu swojego potencjału i o tym, co […]

The post Markowe podsumowanie roku 2019 – raport klubu Marka jest kobietą appeared first on Klub Marka Jest Kobietą - międzynarodowa społeczność, osobiste relacje, siła współpracy, networking.

]]>
Koniec roku 2019 i rozpoczęcie Nowego Roku 2020, to idealny czas podsumowań i szerszego spojrzenia w siebie oraz tego, co działo się w naszym życiu osobistym, zawodowym w mijającym roku.

To już tradycja, że o tym, co udało się nam zrealizować, zmienić a czemu nadać „nowy początek” w odkrywaniu swojego potencjału i o tym, co w zgiełku i ulotności życia jest dla nas najważniejsze, a dotyczy zasad i wartości, zaprasza i pyta na zakończenie roku kobiet z Polski i zagranicy prezes klubu Marka jest kobietą, redaktor naczelny Biznesu na fali Jarosław Waśkiewicz. To w tym raporcie, jedynym w swoim rodzaju na polskim rynku, potrafimy odnaleźć wspólny mianownik tego, co nas łączy, uskrzydla, tworzy klucz do szczęścia, sukcesu, spełnienia na polu osobistym i zawodowym. Serdecznie zapraszamy do inspirującej lektury i wypowiedzi bohaterek tegorocznego raportu podsumowania roku 2019.

Rok 2019 (w życiu prywatnym/zawodowym) zaczął się dla mnie dość spokojnie i w gronie najbliższych, czyli Rodziców, którzy przylecieli spędzić Święta Bożego Narodzenia z nami, w Kanadzie. Rozpoczęcie roku w gronie najbliższych, w atmosferze radości, zawsze dodaje optymizmu i pogodnego nastawienia na nadchodzący rok. W kwestii życia zawodowego, tak naprawdę dopiero pod koniec stycznia praca nabiera pędu i zaczynają kształtować się nowe projekty, zadania na cały nadchodzący rok.

A kończy się… również bardzo intensywnie, z poczuciem realizacji w kwestiach zawodowych. Był to rok pelen ciekawych projektów, zleceń, wydarzeń, które w większości dały mi możliwość realizacji moich pasji, zainteresowań, przyniosły wiele radości – czasem po wielkich stresach – co również wiąże się z “nauką”. Moja praca to praca z ludźmi. I ten rok , po raz kolejny, przyniósł poczucie satysfakcji i wdzięczności za to, iż mogę poznawać i pracować z nowymi ludźmi, Ludźmi z pasją. To oni są “silą napędową” do kolejnych wyzwań zawodowych. Kończy się również w gronie rodzinnym, w rodzinnym kraju, w Polsce – za co jestem najbardziej wdzięczna.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… udało mi się zdobyć nowe doświadczenia – często okupione ogromnym stresem – ale zdaje sobie sprawę z tego, iż to właśnie takowe sytuacje “podbramkowe” kształtują nasz charakter, uczą nowych zachowań i pomagają stawić czoła kolejnym, często bardziej zaawansowanym zadaniom. Jestem dumna, iż poza praca czysto zawodowa, mogłam być zaangażowana w projekty charytatywne, pomagać innym, co w efekcie końcowym pomaga większemu gronu, miastu, wspólnocie. 

A prywatnie, jestem dumna a zarazem szczęśliwa że moja rodzina jest zdrowa i wspólnie stara sie rozwiązywać problemy dzięki wsparciu, zrozumieniu i milosci.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, iż niezależnie od wszystkiego… pomimo mojej naturalnej wiary w ludzi, ufności w ich dobre intencje, należy zachować “zdrowy rozsadek”, czasem dystans aby nie czuć się zranionym – i to chyba prawda, której uczę się każdego roku, gdyż moja praca to praca z ludźmi i zawsze traktuje zaufanie jako jedna z podstaw do budowania wieloletniej współpracy. To fakt, iż niezależnie od wszystkiego, to nasi najbliżsi na których możemy zawsze polegać – zwłaszcza w sytuacjach podbramkowych. To fakt, iż ich obecność w naszym życiu jest bezcenna.

Mam nadzieje, ze 2020 rok będzie łaskawy, mniej stresujący a bardziej obfitował będzie w harmonie – balans pomiędzy życiem rodzinnym i zawodowym. 

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok to życzenia zdrowia – gdyż bez niego żadne plany, ambicje, marzenia nie są w stanie zostać zrealizowane. Życzę wszystkim aby ten Nowy Rok obfitował w momenty wiary, radości, nadziei; momenty dające nam utwierdzenie w tym, ze wszystko co robimy jest zgodne z naszym wewnętrznym “ja”.

Ania Basak

President/CEO of Fashion Calgary, Finalist 2018 Best Of Calgary “Best Influencer”&”Best Dressed”

Stylist/Personal Shopping Assistant/Beauty&Lifestyle Expert

../../../aktualnosci/kobiety-na-fali-roku-2018-karolina-kruzewska-ossowska/

Rok 2019 zaczął się dla mnie… zmianą ponieważ po prawie 2 latach szefowania największemu obiektowi wystawienniczemu w Polsce (byłam Dyr. Zarządzającym Ptak Warsaw Expo) postanowiłam jednak postawić na rozszerzenie swojej własnej firmy konsultingowej In2Win Business Consulting, którą założyłam w 2011 roku, ale nie afiszowałam się z nią bardzo zajmując stanowiska Prezesa EXPO XXI, a potem właśnie Dyrektora Zarządzającego PWE.

Postanowiłam, iż będę pracować na moich własnych warunkach w większości z firmami z branży MICE, ale inaczej. Ptak Warsaw Expo jest również wśród firm, którym doradzam.

A kończy się… rozwinięciem działalności własnej firmy In2Win Business Consulting, na którą postawiłam na początku roku. Dołączyłam tez do tej sfery rozwój działalności edukacyjnej na polu międzynarodowym, lecz nie zaniedbując krajowego podwórka.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… dałam radę rozwinąć moją firmę konsultingową w tych dość trudnych i konkurencyjnych czasach. Doradzam różnorodnym podmiotom: od obiektu wystawienniczego, poprzez licznych organizatorów do firm deweloperskich, technologicznych czy zagranicznych handlowych, które chcą wejść na rynek polski albo firm polskich chcących spróbować szczęścia za granicą.

Poza tym zawodowo kończę rok po otrzymaniu super wiadomości z amerykańskiej International Association of Exhibitions and Events, iż ich komisja zaaprobowała mnie na członka elitarnego grona wykładowców specjalnego programu CEM na świecie (Certified in Exhibition Management). Mam nadzieję wprowadzić ten program do Polski. ../../../2018/page/7/

A prywatnie… jestem dumna z osiągnięć i rozwoju zawodowego moich dwojga dorosłych dzieci, niedawno obchodziliśmy z mężem 33 rocznicę ślubu co już samo w sobie w dzisiejszych czasach może świadczyć o tym, iż sztukę kompromisu opanowaliśmy dobrze oraz udało mi się stworzyć bardzo udaną rodzinę.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego… pozostaję niepoprawną optymistką, co niezmiernie pomaga przezwyciężać wszelkie życiowe „schody”.

Mam nadzieje, że 2020 rok… przyniesie całkowity przełom w mojej karierze na niwie międzynarodowej oraz zmiany zawodowe.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… jesteście silne, mądre życiową mądrością, cierpliwe i na pewno wyposażone w szósty zmysł, który pomaga naszej płci czytać między linijkami i przewidywać wiele rzeczy.

Żaneta Berus, In2Win Business Consulting ../../../2018/02/26/

Rok 2019 zaczął się dla mnie… pracą przez 3 miesiące wyłącznie dla jednej firmy, a następnie dla innej. Wyznaczeniem tego, co dla mnie ważne. Postawieniem na swoje bezpieczeństwo. Zapłaceniem za to ceny. 

A kończy się… przemyśleniami związanymi z zamknięciem dekady. Smutną obserwacją zachowań i wyborów ludzkich, których nie popieram i wnioskiem, że nie mam na nie wpływu za to one mają wpływ na mnie. Chęcią rozwoju mojego charakteru do takiego stopnia, żebym wiedziała, kiedy się tylko przyglądać z boku, a kiedy powalczyć. 

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… odnajduję się w wielu dziedzinach i mam szerokie kompetencje. To bardzo miłe uczucie.

A prywatnie… podjęłam jedną bardzo ważną decyzję, która okazała się sukcesem. Odnalazłam dziką radość w pomaganiu tym, którzy mają mniej szczęścia, niż ja. 

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego.... nie muszę niczego nikomu udowadniać i mam prawo żyć zgodnie z tym, jaka jestem i co czuję. 

Nie ma logicznego wyjaśnienia dla ciemnej strony natury ludzkiej i nie warto go szukać. Ona po prostu jest i objawia się w różnym natężeniu u każdego z nas.

Mam nadzieje, że 2020 rok… obfity w piękne doświadczenia, łaskawy w dobrych ludzi wokół mnie – aby Ci, których kocham byli zdrowi i szczęśliwi.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… skoro dałaś radę do tego momentu, to nie ma podstaw, żeby sądzić, że nie dasz rady w przyszłości. Mam tu na myśli zarabianie pieniędzy, dbałość o siebie, dbałość o najbliższych i zgrabne łączenie tych wszystkich elementów każdego dnia.

Marta Chłodnicka ../../../2019/06/06/

Rok 2019 zaczął się dla mnie… kryzysowo na wielu frontach.

A kończy się… refleksyjnie i owocnie.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… rozwijam się jako lider. W tym roku ukończyłam kilka bardzo ważnych międzynarodowych szkoleń z certyfikatem zarządzania systemowego. Wspólnie z moim zespołem napisałam innowacyjne projekty społeczne i międzynarodowe i pozyskałam dofinansowania unijne na ich realizację.

A prywatnie… jestem niezmiennie dumna z moich dzieci i z siebie, bo w tym roku udało mi się pokonać ukrytą chorobę, z którą zmagałam się od lat.

To, w czym utwierdziłam się, to fakt, iż niezależnie od wszystkiego… trzeba iść własną drogą i być gotowym na nieoczekiwane zwroty akcji. Zmiany są nieuniknionym elementem życia.

Mam nadzieje, że 2020 rok będzie dla mnie… bardziej łaskawy niż poprzednie i będę mogła spokojnie, w zdrowiu realizować swoje cele zawodowe i dbać o rodzinę.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok... bądźmy dla siebie bardziej wyrozumiali i życzliwi. Wszyscy zmagamy się z trudnościami, o których nikt nie wie. Wszyscy potrzebujemy empatii, podarujmy ją sobie nawzajem. Pamiętajmy, że jesteśmy ze sobą połączeni, nasze myśli i działania oddziałują na ludzi, których mamy wokół siebie. Budujmy świat oparty na odpowiedzialnej życzliwości.

Dominika Flaczyk, Grupa PROFESJA

Rok 2019 zaczął się dla mnie… bardzo intensywnie. Duże przygotowania i mnóstwo ciężkiej pracy z roku 2018, miały się przełożyć na to co wydarzy się w 2019, jednak życie nieco zweryfikowało moje plany 😉 W lutym okazało się, że już za 9 miesięcy na świat przyjdzie cudowna mała „Niespodzianka”. A, że to już nie pierwsze ani drugie nasze Dziecko… zaczęło się dziać…

Trzeba było przeanalizować wszystko, przeorganizować i przygotować się na „jazdę bez trzymanki”… Jednak trójka Dzieci to już coś… Zawodowe plany odłożyłam na później, zabrałam się za przygotowania pokoi Dziecięcych, przeorganizowanie domu i ułożenie wszystkiego aby sensownie zacząć wykazywać się zawodowo od roku 2020.

Nie każdy o tym wie, ale ja w dużej mierze pracuję rękami, a niestety przestały być one w pewnym momencie sprawne, także niezależnie od wszystkiego i tak odłożyłabym działania na kolejny rok…. tak aby również zdrowotnie wrócić do formy…

A kończy się… koniec tego roku jest fenomenalny 🙂 Nie tylko ze względu na nasze Dzieci, ale zarówno zdrowotnie kolejno krok po kroku naprawiam siebie, jak i zawodowo od połowy roku zaczęłam się przygotowywać do powrotu 🙂

Wiesz… (hymm) to nie tak, że już wtedy nie mogłam wrócić… mogłam… tylko co to byłby za powrót… szarpanie się… ciągłe zmiany decyzji… a tak… teraz na spokojnie z planem i po zweryfikowaniu wielu czynników jestem gotowa, ale… na spokojnie… jeszcze Święta przed nami, które będą rodzinne, bez szalonego pędu. Potem biorę się za „robotę”…

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… umiałam odpuścić…. Nie zrezygnować tylko odpuścić na tyle czasu ile będzie potrzebne aby mieć dobrze poukładane w głowie co dalej… nie umiałam tego przez wiele lat prowadzenia działalności… Dziś umiem sobie powiedzieć stop, przeanalizować wszystko i na spokojnie, krok po kroku, nie na hura działać… Naprawdę walka z wiatrakami to nie jest dobra droga…

Jestem też dumna z tego co opracowałam i przygotowałam na kolejny rok, a czym chwalić będę się oficjalnie w 2020 r. i częścią już po świętach 🙂

A prywatnie… od roku 2019 jestem mamą trójki fantastycznych dzieci w zestawie mieszanki wybuchowej, tak, tak… wiem co mówię 😉 Nastolatka, bunt dwu latka i niemowlę to jednak jest wyzwanie… Za to jakże piękne wyzwanie. Prywatnie nie chcę za mocno się „rozwodzić”, jestem szczęśliwą mamą i żoną. Czasami lekko sfrustrowaną i zmęczoną i może czasami, ale to tylko czasami niedoskonałą… Bo przecież my wszystkie kobiety jesteśmy doskonałe… tylko nie zawsze o tym pamiętamy.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego…. jeśli bardzo się czegoś chce i jest się konsekwentnym w swoich decyzjach i działaniach to jest do zrobienia / zdobycia…

Ja całe życie zawodowe powtarzam: „wszystkie marzenia są do spełnienia”, ponieważ uważam, że możemy zdziałać cuda, możemy robić w życiu to co chcemy, tylko naprawdę trzeba do nich uczciwie podejść, nie na zasadzie zachcianki czy kaprysu, który po „otrzymaniu rzuci się w kąt”. Trzeba podjąć dorosłą decyzję do czego dążymy i w tym kierunku też się doskonalić, jak ktoś mądry mi kiedyś powiedział: „Dorota przestań łapać kilka srok za ogony na raz, bo to musi się rozlecieć…” i tu mam odpowiedź na Twoje kolejne pytanie.

Dziś mam w głowie dokładnie trzy rzeczy, które pasują do wszystkiego:

pierwsze to wyżej wymienione powiedzenie o srokach, zawsze jest prawdziwe! Jeśli robimy za dużo rzeczy jednocześnie, niczego nie robimy na 100%, a jeśli nauczymy się kolejno je startować i tylko „dokarmiać”, to nie tylko wszystko się uda, ale również będzie rosło i się rozwijało…

Druga mądrość do której długo dojrzewałam to akceptacja, że walka z wiatrakami nie ma sensu… czasem więcej zyskuje się odpuszczając (nie mylmy z poddając się) niż próbując wszystko i wszystkich ratować na siłę

A trzecia i chyba najważniejsza to fakt iż wszystko ma swoje miejsce i odpowiedni czas… My powinniśmy pracować nad tym aby zasłużyć na to do czego dążymy, doskonalić swoje umiejętności i być pokornymi wobec losu i  Boga, bo to on i tak ostatecznie decyduje o tym co wydarzy się w naszym życiu i w jakiej kolejności…

Mam nadzieje, że 2020 rokjako, że pomimo całych mądrości i prawd o których powiedziałam powyżej jestem nadal niepokorna… więc nie mam nadziei …Ja jestem przekonana o tym, że wreszcie tak jak należy zaprezentuję Wam moją ciężką pracę nad wyjątkowymi zabawkami edukacyjnymi… i nieco większym projektem… ponadto zaproszę Was do mojego świata i pokażę go oczami widzianymi przez moje wewnętrzne Dziecko… podobno warto tam zaglądać…

Nie będę czekać bezczynnie na to co przyniesie jutro… ja po prostu biorę się za „robotę” i zrobię wszystko aby być gotową na to co będzie mi dane… To co przyniesie los przyjmę z pokorą, wierzę, że będą to dobre zdarzenia… Te gorsze potraktuję jako naukę i wrócę do dobrych.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… dziewczyny, Kobietki i Kobiety… no i Jarku Tobie również… życzę Wam z całego serca uśmiechu, szczerego uśmiechu i ciepła wokół…

Nie jakiegoś tam uśmieszku tylko takiego prawdziwego uśmiechu, który będzie z Was emanował na resztę otoczenia…

Takiego na całych twarzach, w oczach, w duszy…

Bo jak jest uśmiech to znaczy, że jest wszystko czego potrzebujemy… Patrzy się na taką kobietę czy mężczyznę, lub siebie samą i czuje się, że ma wszystko…

I tego Wam życzę…

Wszystkiego uśmiechniętego w nowym roku 🙂

Dorota Gierwiałło, Big Bite sp z o.o.

Rok 2019 w biznesie zaczął się dla mnie… decyzjami, co naprawdę jest ważne w życiu. Priorytetami prawdziwymi, całościowymi, redefinicją pojęcia sukcesu. Co to znaczy? Zdecydowałam, że wybieram żyć i pracować w zgodzie ze swoim naturalnym rytmie, kobiecością. Że pracuję na swoich zasadach, że zwalniam się z porównywania, pokazywania, szukania uznania u innych. Bo dzisiaj już wiem. O sobie. Kim jestem i jaka jestem.

Zdecydowałam, że sukces przestał dla mnie oznaczać uznanie, pieniądze (które bardzo lubię😊), prestiż, a zaczął oznaczać więcej harmonii, miłość, klarowności w sobie, zdrowia, dobrostanu, prawdziwych relacji.

Że to na czym budujemy nasz sukces, nasza intencja, fundament ma znaczenie. Nie tylko sam owoc, czyli wynik ma znaczenie.  Ale to na czym wyhodowaliśmy ten owoc. Żeby nie był zgniłą, przemarzniętą wewnątrz atrapą, a pełnym, soczystym, odżywczym, energetycznym owocem.

Dotarło do mnie, że pokonywanie swoich słabości i walka, zdobywanie, ambicje to wzorce, które nas osłabiają. Bo pchają nas w tryb braku, niedoboru, zamiast dobrostanu i wewnętrznej spójności.

Zaczął się też moimi 50 tymi urodzinami. Gdzie uznałam to w sobie i ujrzałam, jak wiele ciekawej przyszłości przede mną.

A kończy się tym… że czuję pełnię siebie, harmonię, lekkość i klarowność dalszej drogi życiowej. Bo praca zawodowa i życie to nie są odrębne światy. To pewne obszary mnie samej. I cieszę się, bo są spójne. Tu i tu jestem taka sama.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… odpuściłam ciśnienia na wynik, bieganinę. A postawiłam na spokój, prace w swoim rytmie i stylu. Stylu, który odbiega tzw. „biznesowych standardów”. A bardziej idzie w stronę ducha i serca, pracy na głębokim poziomie. Dzięki temu moje coachingi i sesje life and business coachingu nabrały więcej tych jakości, za którymi, jak się okazało, tęsknią moi klienci. Lekkości, naturalności, harmonii, błogości i zwykłości, a nade wszystko otwartości serca na siebie. Która to otwartość dla wielu moich klientów stała się teraz priorytetem i kompasem życiowym.

Na kursie hula kahiko zaczęłam śpiewać jak Hawajczycy z „brzucha”, na jednej nucie. A mój kumu (nauczyciel z Hawajów) rzekł, że brzmię jak oni, i nie słychać obcego akcentu. I lele- uwehe opanowałam. To bardzo trudny krok.

A w życiu osobistym… jak w zawodowym😊. Spokój, radość, otwarte i szczere relacje z ludźmi, najbliższymi.

Motto/ powiedzenie, do którego często wracałam w roku 2019 i zawsze

I ho`okâhi ka umauma, ho`okâhi ke aloha.

„Wszystko łączy się w harmonii i miłości” (przysłowie hawajskie).

Mam nadzieję, że 2020 rok… przyniesie mi nowe odkrycia. Że pojadę na dłużej na Hawaje, które znam jak własną kieszeń, żeby stamtąd pracować lekko w duchu aloha :). I chodzić do hula halau (szkoła hula). 

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na Nowy Rok… bądź dla siebie łaskawa, życzliwa, i pełna miłości. Tylko taka bądź dla siebie. Aloha kakou wahine. Czyli z miłością dla wszystkich kobiet.

Joanna Grabska,pracuję ponad 22 lata jako trener / konsultant biznesowy, gdzie zajmowałam się zmiana postaw i umiejętności handlowych i zarządczych w działach handlowych. A od 6 lat pracuję na głębokim poziomie duchowym (taki jest właściwy początek), energetycznym, wykorzystując także narzędzia biznesowe. Łącząc biznes i duchowość. Bo dopiero dotknięcie tego co niewidzialne, ujawnienie ukrytych, nieświadomych  schematów reakcji  może dać pełne trwałe, głębokie rozwiązanie spraw (osobistych i firmowych).

Rozpalam w Tobie ogień życia, o którym zapomniałeś. Zaś energia ta ustawia sfery Twojego życia w naturalnej równowadze. Life  Business  Soul coaching.

Dzisiaj pomagam swoim klientom w procesie ich głębokiej zmiany i dotarciu do takich pokładów radość, pełni, spokoju i równowagi we wszystkich sferach życia, o jakich w zabieganym i niespokojnym umyśle zapomniałeś.  Tak, abyś odzyskał pełnię swojej energii życiowej, radości, celu, który jest czymś więcej niż pieniądze, kariera. Jest celem Twojego serca, Twojej duszy.

www.joannagrabska.pl

Rok 2019 w życiu zawodowym zaczął się dla mnie od dużego wyzwania. Objęłam stanowisko dyrektora marketingu całej Grupy LeasingTeam świadczącej kompleksowe usługi HR. Moim celem była intensyfikacja działań promocyjnych dla 5 głównych marek wchodzących w portfolio Grupy. Z jednej strony ważne było umocnienie pozycji całej Grupy, z drugiej silne wyodrębnienie poszczególnych spółek. Rok 2019 nauczył mnie podejmowania szybkich decyzji, ale też skrupulatnego planowania; nieustępliwego dążenia do wyznaczonego celu, ale też umiejętności odpuszczania w obliczu zmieniającego się zapotrzebowania; argumentowania swojej racji, ale też otwartości na pomysły innych; współpracy w zespole, ale też świadomego brania odpowiedzialności za efekty jego pracy.

A kończy się ze świadomością sumiennie wykonanych zadań oraz głową pełną pomysłów na rok 2020. Kolejne 12 miesięcy upłyną bowiem na zacieśnianiu współpracy między działem marketingu a sprzedaży. Choć wg powszechnej opinii mogłoby się wydawać, że próbuję połączyć wodę z oliwą, chcę udowodnić, że tak nie jest. W mojej ocenie wyłącznie ścisła współpraca tych działów może przynieść realne, policzalne efekty w postaci podpisanych kontraktów oraz zadowolonych klientów. A o to przecież chodzi w biznesie 🙂

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo zawsze chcę więcej, lepiej, mocniej. Słowo stagnacja nie istnieje w moim słowniku. Zawsze idę do przodu, testuję nowe rozwiązania, podejmuję kolejne wyzwania. Porażki, choć się zdarzają, nie podcinają mi skrzydeł, a mobilizują do szukania innego sposobu dotarcia do celu. Co najważniejsze, mam szczęście do super współpracowników, z którymi możemy przenosić przysłowiowe góry.

A prywatnie udało mi się w tym roku spełnić jedno z marzeń, mianowicie wyjechać na niemal miesięczną wyprawę do Azji. Tak, jeśli wszystko zawczasu zaplanujesz, zbudujesz kompetentny i zaufany zespół oraz masz przyjaciół, którzy zajmą się twoim ukochanym psiakiem, możesz zwiedzać świat, niezależnie jak bardzo odpowiedzialne masz stanowisko w firmie 🙂

To, w czym się utwierdziłam, to fakt, iż niezależnie od wszystkiego warto dążyć do wyznaczonego celu. Satysfakcja po jego osiągnięciu jest ogromna i nie do opisania, a pokonywanie stających na drodze trudności buduje charakter i wzmacnia kompetencje. Moją codzienną dewizą jest zdanie „Kłody pod nogi są po to, by budować z nich schody”. Gdy coś idzie nie tak, zastanawiam się, jak przekuć negatyw w pozytyw, jaką lekcję wyciągnąć dla siebie. Optymizm, wiara w to, że się uda, to podstawa.

Mam nadzieje, że 2020 rok będzie dla mnie kolejnym rokiem ciekawych, nowych wyzwań. Choć życie pisze różne scenariusze, na ten moment postawiłam sobie 2 duże cele do realizacji. Wierzę, że za rok napiszę, że udało mi się je osiągnąć 🙂

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok…

Nie odkładajmy życia na potem – działajmy, rozwijajmy się, spełniajmy – zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Zwycięzcami są tylko ci, którzy się nie poddają, nie obawiają zmian, pokonują przeszkody, ale też umieją cieszyć się z osiągniętych sukcesów, zatrzymać się na chwilę i docenić to, co mają. Tego Wam oraz sobie życzę.

Agnieszka Haponik, Dyrektor Marketingu w LeasingTeam Group ../../../aktualnosci/co-zrobic-aby-pierwszy-dzien-w-pracy-nie-okazal-sie-ostatnim-material-ekspercki-skills-net/

Rok 2019 (w życiu prywatnym/zawodowym) zaczął się dla mnie…

od wielu nowych wyzwań, od ogromnych i pięknych zmian w żuciu prywatnym i zawodowym. Kończący się rok zaczął się od postawienia wielu w nowej dla mnie rzeczywistości pytań: Jak budować relacje z bliskimi i jak prowadzić działalność biznesową ponad granicami? Jak odnaleźć się w nowej i zaskakującej rzeczywistości? Jak najefektywniej nauczyć się od podstaw języka obcego, aby swobodnie posługiwać się nim na co dzień?

Przede wszystkim jednak rok 2019 zaczął się dla decyzją życia na co dzień tak, aby czuć spokój, spełnienie i codzienny rozwój … i od stworzenia Mapy Marzeń 😉

A kończy się…

Sukcesem, który mierzyć można tym co mamy na koncie, bo to daje nam wybór, wolność wyboru, ale tak naprawdę moim sukcesem jest  to, w jaki sposób mogę moje działania, mój biznes wplatać w moją codzienność i ważne dla mnie obszary. Sukcesem jest dla mnie to, że to  co robię jest dla mnie uskrzydleniem, a nie obciążeniem.  Mój sukces mierzę każdego dnia – jak się czuję pod koniec każdego dnia kiedy wykonam konkretne działania, bo każdy dzień może mieć znamiona sukcesu. Ten rok kończę z uczuciem bycia przy sobie, w miłości, w zrozumieniu i wielu wyzwaniach, które pozwoliły mi być silną i odważną w mojej autentyczności. Ten rok przyniósł mi także realne wyniki w podjętych inicjatywach: mierzalne sukcesy moich klientów, setki osób na sali szkoleniowej, optymalizacja  działań w biznesie, systematyczne dzielenie się inspiracją, podniesienie poziomu znajomości języka obcego w komunikacji z innymi, codzienne dbanie o siebie, zdrowie i ważne dla mnie relacje, realizacja kilku zaplanowanych pięknych podróży w kraju i za granicą.

Ten rok kończę z uczuciem spełnienia, wewnętrznej radości, spokoju i uczuciu bycia w dalszej podróży z ciekawością i obecnością.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

Słowa Richarda Bransona „Od mojego pierwszego dnia jako przedsiębiorca czułem, że jedynym celem do którego warto dążyć w biznesie jest poprawienie jakości ludzkiego życia”, mają odzwierciedlenie w mojej zawodowej działalności.   Jestem dumna, że w modelu mojego biznesu scaliłam to co umiem robić najlepiej, z tym gdzie jestem i czuję się dobrze jako ekspert oraz wykorzystaniem mojej siły, mocy – to znaczy odkrywania, diagnozowania sedna problemu, wyzwania oraz znalezienia dla niego skutecznego rozwiązania. Niezwykłą satysfakcję odczuwam, kiedy moi klienci odnoszą mierzalne sukcesy. Moim założeniem było budowanie mądrego biznesu to znaczy takiego, który będzie wnosił wartość w życie ludzi poprzez odczuwalny i mierzalny komfort oraz obfitość w ich życiu. Realizuję to systematycznie poprzez szkolenia stacjonarne, kursy on-line, konsultacje, coaching, książki, filmy na You Tube, konferencje.

Koncentruję się na budowaniu biznesu, celach moich klientów, tworzeniu wartościowych relacji i partnerstw. Z mojego doświadczenia wynika, że takie działania otwierają  przestrzeń do tworzenia nowej jakości, nowych rozwiązań. Takie spojrzenie na biznes otwiera drzwi do networkingu oraz integracji najlepszych strategii, technik, usług i produktów zwiększających efektywność osobistą, biznesową  oraz podnoszących jakość życia.

I jestem z siebie dumna i odczuwam wdzięczność, że pomimo, że wielu moich klientów nie mogę ujawnić i bardzo dbam o ich prywatność i poufność zakresu współpracy to wiem, że oni polecili mnie swojemu najlepszemu przyjacielowi i to jest dla mnie siła mojej marki. Dziękuję za zaufanie.

A prywatnie…

Ten rok był pełen miłości, spokoju, akceptacji, zrozumienia, otwartości, dialogu, zmian, weryfikacji, podsumowań, nauki nowych rzeczy, refleksji, nowych doświadczeń, wyjątkowych podróży, dobroci, odwagi, pięknych spotkań, ale także czasem strachu, niepewności, wyzwań, bezsilności  … ale na pewno był prawdziwy. Ten rok był pełen cudownej codzienności w uważności na siebie, na bliskich w dbaniu o ważne relacje, zdrowie i dobre samopoczucie.

Był to rok nauki miłości ponad granicami i zmiany perspektywy na wiele ważnych obszarów: codzienności, relacji z rodziną, przyjaciółmi, dystansu i bliskości.

Kiedy patrzę z perspektywy roku na moje prywatne życie, czuję wewnętrzną satysfakcję, radość i spokój … spokój w zaplanowanych działaniach i w spontaniczności. Radość w byciu sobą – to to, co czuję całą sobą.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego…

Niezależnie od wszystkiego wierność sobie i swoim wartościom jest tym, co w codziennych wyborach powinno być drogowskazem. Dzięki tej wolności wyboru można zawsze budować  relacje, swój biznes w oparciu o autentyczność oraz profesjonalizm.

“Autentyczność jest zbiorem decyzji, które podejmujemy każdego dnia. To decyzja, aby się pokazać i być prawdziwym. Decyzja, aby być szczerym. Decyzja, aby pozwolić innym ujrzeć nasze prawdziwe ja.” Brene Brown

Ten rok utwierdził mnie w przekonaniu, że bycie sobą jest źródłem siły w życiu prywatnym i zawodowym. To także klucz do „przyciągania” takich osób, którzy wybierają podobne wartości. W rezultacie relacje prywatne oraz zawodowe są źródłem satysfakcji i obfitości poprzez wartościową wymianę zasobów. To z kolei wnosi do naszej codzienności energię, pozytywne uczucia, konstruktywne relacje, konkretne rezultaty, albo po prostu radosny czas w gronie osób, przy których możemy być w pełni sobą. 

Myślę także, że to kolejny rok, który utwierdził mnie w przekonaniu, że moja intuicja jest wspaniałym przyjacielem, który wskazuje drogę i pomaga unikać trudności. I warto pielęgnować wrażliwość na jej sygnały w ciele i cichych podpowiedziach.

Mam nadzieje, że 2020 rok (przyniesie, zrobię, będzie dla mnie)…

Mam nadzieję, że 2020 rok przyniesie mi realizację moich planów i marzeń, które wykleję na mojej Mapie Marzeń, ale przede wszystkim będzie wypełniony spokojem, zdrowiem, miłością i sukcesami moich klientów. To dobry plan.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok…

Chciałabym napędzić wszystkie Czytelniczki i Czytelników do uaktywnienia odwagi do realizacji swojego potencjału, swoich pomysłów  i marzeń w zgodzie ze sobą, w swojej autentyczności, poczuciu własnej wartości  i miłości do siebie.

Pamiętaj, że  “Twoje życie staje się lepsze, kiedy Ty stajesz się lepszy.” ~Brian Tracy. I niech ta droga, kiedy stajesz się coraz piękniejszą wersją siebie będzie dla Ciebie olbrzymią przyjemnością i najlepszą przygodą życia.

Ubieraj się w miłość, pasję i odwagę i zachwycaj świat swoim pięknem, pięknem Twoich relacji, przygód i Twojego biznesu.

Kochani życzę Wam jak najczęściej doświadczania otwartości, łagodności w relacjach biznesowych, zamiast walki i konkurowania. Im więcej profesjonalizmu będzie w branży tym szybciej może się ona rozwinąć, a to z kolei zwiększy prawdopodobieństwo, że doświadczymy na swojej drodze coraz więcej profesjonalnych kontaktów i efektów dla siebie i Naszego biznesu.

Beata Jurasz ../../../aktualnosci/przekrocz-granice-2017-miedzynarodowy-program-mentorski/ Wspiera kobiety i mężczyzn w uzyskiwaniu  najlepszych rezultatów biznesowych i finansowych.  Dzieli z wieloma firmami wspólnie osiągnięte sukcesy, które są rezultatem indywidualnych coachingów, mentoringu oraz szkoleń dla całych zespołów. Jej międzynarodowe doświadczenie przynosi jej klientom wymierne rezultaty i umożliwia w czasach globalizacji wykorzystywanie siły Internetu w biznesie. Pomaga w nawiązywaniu i budowaniu owocnych relacji biznesowych na platformie międzynarodowej. Poprzez swoje działania zabiera swoim klientom strach przed zarabianiem pieniędzy. Jej doświadczenie jest doceniane i jest inspiracją na wielu konferencjach branżowych i tematycznych w całej Europie. Uczy, inspiruje, napędza do działania i uzyskiwania najlepszych rezultatów. Przedsiębiorca, ambasadorka dobrego i mądrego biznesu, trener biznesu,  Life & Business Coach, psychopedagog kreatywności, wykładowca, autorka artykułów, autorka książki pt. „Uwolnij ptaka” wyróżnionej w plebiscycie książka roku, współautorka pięciu książek. Uhonorowana Lwica Biznesu. Ekspert dla Ciebie i Twojego biznesu.

Rok 2019 zaczął się dla mnie… wielkimi zmianami oczywiście na lepsze!! 🙂 współpraca z ciekawymi osobami, zdobycie nowych możliwości oraz umiejętności. Realizacja marzeń, projektów i wyznaczonych celów to działania przepracowane w tym mijającym roku.

A kończy się… z uśmiechem na twarzy i nowymi pomysłami na przyszły rok.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… cały czas mogę się spełniać i poszerzać wiedzę. Wachlarz szkoleń pozwala na zdobycie wielu cennych informacji. Warto dodać, że praca w nowej firmie i z nowymi osobami dodały mi skrzydeł! 🙂

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego… szybko się nie poddaję, zawsze dążę do wyznaczonego celu. Czasami małymi kroczkami, ale najważniejsze to iść do przodu. 

Mam nadzieje, że 2020 rok… przyniesie nowe pomysły i poszerzy rzeszę zadowolonych klientów Supełkowego Domku.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… dużo uśmiechu i radości oraz spełnia marzeń. Wielu szczęśliwych chwil pod względem prywatnym jak i zawodowym 🙂

Agnieszka Kałembasiak, Supełkowy Domek

Rok 2019 zaczął się dla mnie… licznymi projektami, w które się zaangażowałam, na wielu płaszczyznach zawodowych i osobistych.

A kończy się… licznymi projektami, w które się zaangażowałam, gdyż w międzyczasie okazało się, że jedne przyciągają kolejne 😊 w efekcie aktualnie jest to czas wytężonej pracy i wyzwań pod względem organizacyjnym.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo … nieustannie się rozwijam. Że zawód adwokata daje taką możliwość, że porywa, uskrzydla i jest ciągłym wyzwaniem. Otrzymałam też nominację do tytułu „Kobieta Adwokatury 2018”, wydarzenia organizowanego przez Naczelną Radę Adwokacką. Instytucja, która zgłosiła moją kandydaturę uznała, że moje dotychczasowe działania jako przedsiębiorcy i adwokata w Polsce oraz za granicą powinny być w ten sposób docenione i wyróżnione. Było to dla mnie wyjątkowe doświadczenie, szczególnie przed czterdziestymi urodzinami.

W tym roku zainicjowałam też i współtworzę pierwszy w Polsce program mentoringowy dla adwokatów i radców prawnych. Jestem dumna z tego, że mój program zyskał aprobatę świetnych specjalistów. Jako mentorzy dołączyli do niego Iwona Kordjak i Andrzej Burzyński, uznani fachowcy, którzy pomogli łącznie już kilku tysiącom przedsiębiorców w ich rozwoju zawodowym i osobistym.

Dumna jestem też z tego faktu, iż udało mi się zrealizować różne zadania, których się podjęłam i dałam radę organizacyjnie. Jestem też zadowolona z efektów moich wystąpień w środowiskach prawniczych na arenie międzynarodowej. Oczywiście cieszę się ponadto z dynamiki rozwoju marki Aliant® na świecie. W ciągu trzech lat powiększyliśmy grono kancelarii do 16 krajów na całym świecie, co pokazuje, iż założenie kancelarii międzynarodowej było dobrym kierunkiem.

A prywatnie…. w tym roku bardzo ważne jest dla mnie to, że doświadczyłam prawdziwej przyjaźni w chwilach, w których tego potrzebowałam. Jest to dla mnie też powód do dumy, bo na głębokie i trwałe relacje, przyjaźnie pracuje się całe życie.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego….  mam wokół siebie osoby, na które mogę liczyć w różnych sytuacjach. I że ja również mogę być potrzebna, mogę służyć innym w różnoraki sposób, dać siłę, co jest wspaniałym doświadczeniem.

Mam nadzieje, że 2020 rok… da mi chwile wytchnienia, które są mi bardzo potrzebne. Z jednej bowiem strony czuję potrzebę angażowania się w różne sprawy zawodowo i biznesowo, co przynosi mi satysfakcję. Z drugiej strony, pogodzenie życia zawodowego i rodzinnego jest przez to trudne, bowiem z takim samym zapałem i ambicją organizuję życie domowe. Pod koniec dnia jestem szczęśliwa, że „tak dużo zrobiłam”, a jednocześnie bardzo zmęczona. Chciałabym więc w 2020 roku częściej pozwalać sobie na kilkudniowy odpoczynek.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok…

życzliwości, solidarności i wsparcia ze strony innych kobiet. Wielu ciekawych perspektyw, odwagi i cierpliwości.

Niezawisłych sądów i mądrych rządzących, abyśmy za rok mieli możliwość swobodnego prowadzenia działalności gospodarczej.

Docenienia nas, przedsiębiorców, jako tych, którzy są motorem gospodarki i dają zatrudnienie innym. I przede wszystkim: wszystkim kobietom życzę szczęścia, miłości i poczucia bezpieczeństwa.

Małgorzata Krzyżowska, Adwokat, Aliant Krzyżowska ../../../tag/slowa/

Rok 2019 zaczął się dla mnie… bardzo dobrze z pozytywną energią zarówno do życia jak i pracy.  

A kończy się… jeszcze lepiej niż się zaczął. Marka DK przez ostatni rok bardzo się rozwinęła, otrzymaliśmy kilka nagród, nawiązaliśmy wiele współpracy partnerskich i przede wszystkim zdobyliśmy nowe klientki, które pokochały nasze buty i torebki za jakość i styl wykonania.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… moja marka jest nagradzana. Jestem laureatką Gali Dobrego Stylu organizowanej przez Klub Integracji Europejskiej jako Ambasador Akademii Dobrego Stylu i Osobistość Elite Club Monaco.  Marka DK doceniona została także za jakość, styl i klasę tytułem Lidera Ekskluzywnego Obuwia i Torebek 2019 organizowanego przez magazyn Businesswoman&Life oraz przyznano mi wyróżnienie marki VIP 2019.

A prywatnie… jestem szczęśliwą żoną, mamą i babcią!

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego…. w życiu nie wolno się poddawać! W każdym biznesie są upadki, ale najważniejsze to szybko stanąć na nogi i wyciągnąć wnioski z porażek i popełnionych błędów.

Mam nadzieje, że 2020 rok… będzie dla mnie jeszcze lepszy niż 2019 – obfity w nowe współprace, partnerów biznesowych oraz klientki, które są dla nas najważniejsze.  To dla nich z sercem i zaangażowaniem tworzę swoje projekty.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… pamiętaj, by nigdy się nie poddawać! Jeżeli coś robisz, masz pasję – rób to na 100% i zawsze idź do przodu, nawet jeśli będą upadki. Pamiętaj, że każda sytuacja jest dla nas lekcją. Kochaj innych i bądź kochana.

Dorota Kuźnicka, marka DK by Dorota Kuźnicka ../../../featured/td_d_slug_19/

Rok 2019 zaczął się dla mnie…

pracą na najwyższych obrotach, 7 dni w tygodniu, 24h 🙂

A kończy się…

przemyśleniami związanymi z zamknięciem dekady i wyznaczeniem sobie nowych, ambitnych celów. Rok 2019 kończy się również dla mnie smutnym doświadczeniem związanym z zrachowaniami i wyborami ludzkimi, którymi gardzę. Jako idealistka, nie godzę się na ciasne ramy, którymi rządzi się współczesność. Walczę w imieniu swoim i innych o lepsze, prawdziwe jutro, prawo do miłości, marzeń…

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

łączę wiele obowiązków i posiadam szerokie kompetencje. Doceniam fakt, iż na swojej drodze poznałam ludzi o podobnych wartościach.

A prywatnie…

walczę ze stwierdzeniem, iż “idealista nie pasuje do współczesnego świata”.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, iż…

warto pozostać w zgodzie ze sobą, niezależnie od wszystkiego.

Mam nadzieje, że 2020 rok…

będzie bardziej łaskawy dla mnie i pozwoli mi na realizacje planów zawodowych i prywatnych.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok…

pielęgnuj to co piękne w Tobie i nie pozwól na to, aby egoizm i dwulicowość zniszczyły Twoje “Ja”.

Joanna Łuczyńska

Rok 2019 zaczął się dla mnie… nawałem pracy. Prywatnie i zawodowo skoncentrowana byłam na realizacji swojego marzenia, jakim było otwarcie własnej firmy. Szukałam inspiracji absolutnie wszędzie. Z każdej lektury, z każdego spotkania, wyciągałam maksimum. Z początkiem maja zrealizowałam swoje marzenie, a postawa „być bardziej” jest definicją mojej osoby – w życiu prywatnym i zawodowym.

nawałem pracy. Prywatnie i zawodowo skoncentrowana byłam na realizacji swojego marzenia, jakim było otwarcie własnej firmy. Szukałam inspiracji absolutnie wszędzie. Z każdej lektury, z każdego spotkania, wyciągałam maksimum. Z początkiem maja zrealizowałam swoje marzenie, a postawa „być bardziej” jest definicją mojej osoby – w życiu prywatnym i zawodowym.

A kończy się… zmianami i nawałem pracy. Właśnie kończę szykować nową przestrzeń do pracy. Nieustannie szkolę się i przyswajam kolejne treści, ponieważ od stycznia profil oferowanych przeze mnie usług ulegnie zmianie. Z natury nie zwykłam spoczywać na laurach. Kiedy widzę, że cały świat nie może usiedzieć w jednym miejscu, serwując nam kolejne rewolucje przemysłowe, wiem, że nie mogę zostać w tyle. Na szczęście zdążyłam się już oswoić z faktem, że jedynym co pewne w życiu jest zmiana.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… doprowadziłam swoją firmę do miejsca, w którym aktualnie się znajduje. Pracuję na najwyższych obrotach, ale w oparciu o zasady, które osobiście wyznaję. Moje działania muszą się równoważyć. Poświęcam mnóstwo czasu na rozwój – biznesu oraz swój własny – jednak znajduję czas również dla innych. Dla ludzi, którzy potrzebują mojej uważności. Dla inicjatyw, którym mój czas może się realnie przełożyć na pomoc potrzebującym. Ze wszystkich podjętych przeze mnie działań jestem dumna!

A prywatnie… jestem dumna z faktu, że otaczam się ludźmi, którymi chcę się otaczać. Ci, którzy są dla mnie ważni, kibicują mi i rozumieją moją definicję szczęścia. Potrafią się ze mną śmiać, ale potrafią również rozmawiać godzinami i służyć wsparciem, kiedy tego potrzebuję. A ja odwdzięczam się tym samym.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, iż niezależnie od wszystkiego… nigdy nie należy się poddawać. Są sytuacje niesprzyjające, zniechęcające, zwyczajnie trudne, lecz jeśli jesteśmy zdeterminowani i konsekwentni, to sukces jest gwarantowany. 

Mam nadzieję, że 2020 rok… będzie łaskawy dla mnie i moich najbliższych w obszarze zdrowia. Mam nadzieję, że na mojej drodze stanie nie mniej inspirujących osób, niż w mijającym roku.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok brzmi następująco: bądź szczęśliwy/szczęśliwa tak, jak Ty tego chcesz!

Olga Malinowska-Jaźwicka, BE MORE Agencja Kreatywna  

#

Rok 2019 zaczął się dla mnie… dużym przytupem i wyzwaniem, bo nasza firma podpisała umowę na rebranding sieci stacji paliw. Wyzwaniem był dla nas termin, ponieważ w trzy miesiące musieliśmy zmienić look 115 stacji w Polsce. Daliśmy radę i nie ukrywam, że wyzwanie okazało się czystą przyjemnością. Zadziało doświadczenie, jakość, logistyka, ludzie – jestem bardzo dumna!  

A kończy się… dla mnie dużą zmianą. W pracy czeka nas dużo dobrych przemian, zmieniam miejsce zamieszkania na wymarzone, znowu po wielu latach jestem studentką. Jedyna stała to rodzina, która daje energię, siłę i uśmiech. O tak! Rodzina, pies, praca, zieleń, kolory, folk – kocham!

To, z czego jestem dumna zawodowo… to fakt, że wciąż dążymy do stworzenia turkusowej firmy i marki Graffico. Marki silnej, mądrej,  świadomej, z wizją, ze śmiechem.  Wyjątkowej.  Marki, która tworzy reklamy do nieba.

A prywatnie… jestem dumna, że chodzę na lekcje rysunku, czyli podążam za pasją artystyczną, jednocześnie rozwijając się zawodowo na studiach MBA. Dumna też jestem z Antka i  Muci, bo są wyjątkowymi nastolatkami i relacji z mężem – longplayowej, z którym pracuję.

To w czym się utwierdziłam… że zawsze warto być sobą, czasem łamać schematy i stereotypy. Jeśli dusza i umysł jest outside the box, to cała nasza fizyczność i postępowanie też może wyjść poza tzw. normę. Normy porządkują, ale według mnie autentyczność, spójność i bycie sobą pozwala się wyróżnić, nie tracąc siebie w świecie biznesu.

Mam nadzieje, że 2020 rok… przyniesie nowe wyzwania, rozwój zawodowy i dreszczyk emocji. Chcemy się uczyć i inspirować innych. Pragniemy tworzyć wyłącznie piękną przestrzeń reklamową spójną z otaczającym krajobrazem. Właśnie pracujemy nad innowacyjnym produktem reklamowym, który, osadzony w dżungli miejskiej, będzie miał za zadanie zamieniać negatywne zjawiska miejskie na bardzo ekologiczne. Mam nadzieję, że produkt okaże się świetnym rozwiązaniem. Liczę też na to, że nadal będę chodzić do pracy, nie do roboty.

Moje życzenia na nowy rok… by do pracy jeździć rowerem.

Moje życzenia dla innych kobiet na cały Nowy Rok:

żeby kobiety spełniały swoje marzenia, nie tylko spełniały oczekiwania innych. Żeby  znalazły  work-life balance. I na koniec, cytując Merlin Monroe, pamiętajcie drogie Panie, że “niedoskonałość jest piękna, szaleństwo to geniusz i lepiej być całkowicie niedorzeczną niż nudną”.

Aleksandra Manewicz, Story Teller

Rok 2019 zaczął się dla mnie… pozytywnie, inspirująco i pracowicie. Z nadzieją na lepsze jutro.

A kończy się… satysfakcją, że pomimo zawirowań udało mi się wiele dokonać i wdzięcznością za dobrych ludzi wokół mnie.

To, z czego jestem dumna to fakt, że zawodowo… zrealizowałam wyznaczone plany, rozwinęłam swoją wiedzę i doświadczenie oraz poznałam mnóstwo wspaniałych osób.

A prywatnie… spełniłam swoje długoletnie marzenie, na które ciężko pracowałam 😉

To w czym utwierdziłam się, przekonałam, to fakt, że niezależnie od wszystkiego…

warto ufać swojej intuicji, nie bać się zmian i umieć prosić innych o pomoc.

Mam nadzieję, że 2020 rok… będzie rokiem przełomowym, który przyniesie zmiany w życiu prywatnym, nowe możliwości i szanse rozwoju.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… uczyń siebie priorytetem. Poświęć czas na robienie tego, co sprawia ci prawdziwą radość i powoduje, że czujesz się dobrze. Celebruj swoje osiągnięcia, zarówno te mniejsze, jak i te duże. A jeśli napotkasz po drodze wyzwania i przeciwności, nie poddawaj się, bo to one nas kształtują i rozwijają. Przede wszystkim bądź sobą!

Emilia Maraszek, Koordynator ds. Komunikacji Korporacyjnej, Biuro Prasowe Orbis S.A.

Rok 2019 (w życiu prywatnym/zawodowym) zaczął się dla mnie z nowymi wyzwaniami i nadziejami na to, że moja firma będzie rosła w siłę, zdobywała nowych klientów, ja jako właścicielka firmy będę  realizować swoje aspiracje, z sukcesem wykładając na nowych uczelniach, prowadząc warsztaty – odnosząc sukces w doskonaleniu siebie a osobiście jako mama będę czerpać jeszcze więcej radości z życia ze sporą dozą dystansu i brakiem prefekcjonizmu.

A kończy się z bardzo ważną dla mnie refleksją, że życie bywa zmienne i przewrotne, jak i że wszystko dzieje się po coś. Uważam, że modne stało się sięganie po więcej, zapominając o człowieku i najbliższych. Niesłabnąca siła i apetyt na to, co jeszcze przed nami, na ciągły rozwój, na realizację tu i teraz doprowadziły mnie do momentu, że czuję iż więcej znaczy mniej ale lepiej. Dlatego kończę ten rok rozpoczynając współpracę z dwoma nowymi klientami, wykładając na nowej  uczelni i z poczuciem, że nie chcę więcej na ten moment, a chcę inaczej, w tym mając czas na sport, którego ciągle mi brakowało. Dalej świeże dla mnie macierzyństwo nauczyło mnie pokory, iż wielkie ambicje i plany niestety muszą odejść na dalszy plan, kiedy jesteśmy odpowiedzialni za drugiego małego człowieka, co wcale nie musi oczywiście oznaczać rezygnacji z doskonalenia siebie.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo .rozpoczynam wykłady na Uniwersytecie SWPS, jestem aktywną członkinią Polskiego Stowarzyszenia Public Relations, mogłam podzielić się swoimi doświadczeniami w książce Lwice Biznesu o rodzinie i sukcesie oraz dalej prowadzę moją agencję PR nie tracąc klientów. Rozpoczynam także szkolenia dla biznesu. Cieszę się, że dalej jako mama 2-latki mogę realizować się zawodowo i łączyć te dwie role wierząc w swój talent i zaufanie do życia.

A prywatnie mam wrażenie, że podejmując się przedsięwzięcia zwanego macierzyństwem, nie miałama pojęcia, co mnie czeka. Niemniej jednak w ciągu tego roku dotarło do mnie, że jedną z głównych lekcji, jakie dała mi moja córka to ćwieczenia wdzięczności pokory oraz braku stanowczego oceniania innych przez pryzmat moich racji. Była i nadal jest to dla mnie najintensywniejsza lekcja kreatywności i ciągłej pracy nad sobą. Bardzo się cieszę, że znalazłam czas na odpoczynek w Izerach, nad polskim morzem po ponaad 10 latach, poranne spacery z psem, oglądanie seriali, upieczenie pierwszego chleba i świątecznych pierników, odwiedziny siłowni i inne ludzkie przypadłości życiowe.

To, w czym utwierdziłam się to, iż niezależnie od wszystkiego warto dbać o relacje, szczególnie te rodzinne. Nawet jeśli mamy dobrze określony scenariusz życia – taki głęboki, dotyczący kamieni milowych i kluczowych wyborów, to warto postawić na człowieka i wdzięczność za każdą dobrą rzecz i jeśli możemy dzielić nasze radości w zdrowiu z najbliższymi to jest to naprawdę piękne. Chyba w żadnym momencie życia nie byłam tak świadoma siebie i swoich emocji, a co ważniejsze priorytetów, jak teraz jako mama. Wiąże się z nim jeszcze jedna ważna sprawa, a mianowicie wolność w przyznawaniu, że np. coś jest nietrafione lub nie sprawdziło się w moim przypadku, jak przyzwolenie na po prostu bycie zmęczonym. Nie warto stawiać na bycie idealnym bo idealnych ludzi nie ma.

Mam nadzieję, że 2020 rok będzie dla mnie po prostu lepszy, gdyż mijający rok mam wrażenie, że nie był dla mnie łaskawy a wręcz trudny.  Życzę sobie by dał mi jeszcze więcej siły i wytrwałości, wiary w sukces i satysfakcji z podejmowanych wyborów i tego, co robię. Chciałabym móc czerpać radość z niespodziewanych nawet możliwości i nabrać jeszcze większego dystanu do rzeczywistości. Niech 2020 rok przyniesie jeszcze większy apetyt na to, co jeszcze przede mną ze sporą dozą wyrozumiałości ale i ogromnej śmiałości w spełnianiu marzeń. Niech da też czasem po prostu błogi spokój.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok…

Wszystkim kobietom życzę nieustającej pasji w realizowaniu marzeń. Niech Nowy Rok będzie dla nas pełen miłości i radości. Wierzę, że wszystko, co tworzymy najlepszego powstaje dzięki naszemu oddaniu, pasji, sile działania, nastawieniu i uczuciom. Dlatego też chciałabym życzyć kobietom mocy do podejmowania wyzwań, realizacji swoich pasji i odwagi w sięganiu po „więcej” i „lepiej”. Żeby praca była pasją i dawała pełne spektrum rozwoju. By życie prywatne obfitowało we wspaniałe momenty z najbliższymi i miłość. Niech każdy osiągnięty w 2020 roku cel buduje w Was niesłabnącą siłę i pewność siebie, a każda porażka daje jeszcze większą ochotę na szczęście.

Agnieszka Pająk, Doświadczony PR Manager i właścicielka firmy My Way Media../../../2018/05/10/

Rok 2019 (w życiu prywatnym/zawodowym) zaczął się dla mnie…
Bardzo dobrze. W 2019 miały się zrealizować moje plany – nad niektórymi pracowałam od 2015 roku np. nad wystartowaniem w najbardziej prestiżowych zawodach driftingowych na świecie – Formula Drift! W 2019 startowałam w zawodach w Polsce, Europie i Stanach Zjednoczonych. Odbyła się premiera filmu sensacyjnego, w którym wzięłam udział –  “Diablo” o nielegalnych wyścigach. Ukazało się też bardzo duże motoryzacyjne reality show, w którym wzięłam udział – Hyperdrive produkcji Netflix, które zostało obejrzane przez miliony ludzi na całym świecie. Mając to wszystko w planach – bardzo byłam podekscytowana tym rokiem.

A kończy się…
Beznadziejnie. Wydarzyło się bardzo dużo niespodziewanych i negatywnych rzeczy. Np. zawody Formula Drift odbywały się z dużymi problemami poczynając od problemów technicznych z samochodem, problemów z ludźmi a koszty “zjadały” nas w zastraszającym tempie… W Mistrzostwach Europy wygrywając prawie wszystkie rundy w klasie kobiet, ostatecznie przegrałam 1sze miejsce – przez regulamin i sposób liczenia punktów. Netflix Polska kompletnie nie interesował się tym, że jedyna Polka bierze udział w show, które na pewno przejdzie do historii. Niestety mogłabym tak długo wymieniać…  

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…
Zrealizowałam część moich marzeń – zbudowałam trzy profesjonalne samochody driftingowe i wystartowałam w Formula Drift w Stanach Zjednczonych.

A prywatnie…
Moje życie prywatne i zawodowe to teraz jedno. Kiedyś, pracując w branży IT, nie sądziłam, że moje hobby jakim jest drifting, stanie się moim zawodem. Robię to co kocham.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego….
“co mnie nie zabije to mnie wzmocni” – mam za sobą wiele potknięć, ale po każdym stawałam się silniejsza. Ten rok można powiedzieć, że mnie “skopał”. Mnie to nie załamuje. Traktuję to jako lekcję i mądrzejsza o doświadczenie z dużą nadzieją oczekiwałam 2020.

Mam nadzieje, że 2020 rok (przyniesie, zrobię, będzie dla mnie)…
Będzie odwrotnością poprzedniego roku i przyniesie mi dużo szczęścia i pozytywnych zaskoczeń. Nie poddajemy się i wracamy do Stanów Zjednoczonych by powalczyć w Formula Drift. Jednocześnie zapowiada się bardzo pracowity rok w Polsce i Europie.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok…
By były szczęśliwe!! Niech nie poddają się otoczeniu i opinii publicznej, która dyktuje im co powinny robić i co powinno dawać im szczęście. Niech realizują siebie i swoje pasje. Jeżeli chcą zaszyć się w Bieszczadach i zbierać zioła zamiast robić karierę w wielkim mieście – to niech to zrobią! Ja zamiast budować dom i kontynuować karierę w korporacjach, buduję kolejne samochody i jeżdżę po świecie startując w zawodach driftingowych. Każdemu szczęście daje co innego i życzę by wszyscy znaleźli to co ich naprawdę uszczęśliwia i to robili.

Karolina Pilarczyk

Rok 2019 zaczął się dla mnie… pięknie i pracowicie zarazem.

A kończy się… z nowymi postanowieniami noworocznymi, między innymi zmiana miejsca dotychczasowej siedziby biura J będzie lepiej

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… wciąż są przy mnie osoby, którym ufam. Bezcenni są współpracownicy na których zawsze mogę polegać J

A prywatnie… córka – która nie dawno zdawała do liceum a teraz planuje na jakie pójść studia…. Sama zaczęłam myśleć o kolejnej ‘podyplomówce’ 🙂

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego… warto być konsekwentnym w dążeniu do celu.

Mam nadzieje, że 2020 rok… pomimo wielu zmian w podatkach, przetrwam w dobrym zdrowiu psychicznym 😉

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… jedzmy małymi łyżeczkami, dążmy do celu, bądźmy sobą – pomimo…

Anita Podgórska, właścicielka biura rachunkowego Anita Podgórska

Rok 2019 zaczął się dla mnie…

jak każdy inny, z planami, które dzięki mojej determinacji udało się zrealizować.

A kończy się…

z bagażem pełnym nowych doświadczeń, dużą satysfakcją z osiągniętych przeze mnie celów oraz sukcesów.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… robię to, co kocham najbardziej. Tworzenie wina to moja ogromna pasja. Cieszy mnie to, że w tym roku moja Winnica Słoneczny Zakątek zdobyła tytuł Luksusowa Marka Roku oraz Wykwintne Wina Polskie.

A prywatnie… moja rodzina – mąż i dzieci, są moją wizytówką i taką tarczą – egidą. Mając takie silne zaplecze u najbliższych łatwiej jest budować swoją markę i pozycję zawodową. Mam ogromne szczęście, że firma, którą stworzyłam od podstaw jest firmą rodzinną. I może dlatego łatwiej jest mi pogodzić funkcje żony, matki i szefowej, bo moje czwarte dziecko, którą jest winnica okala nasz dom.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego…. warto mieć marzenia, do których małymi kroczkami dążę każdego dnia. Daleka jestem od dawania rad, gdyż każdy uczy się na własnym przykładzie, ale jeśli mam taką okazję, to podzielę się z czytelnikami osobistym mottem życiowym – Z pamięcią i szacunkiem dla przeszłości, z pokorą buduję swoją codzienność i kreuję nadzieję na przyszłość.

Mam nadzieje, że 2020 rokbędzie dla mnie nie mniej satysfakcjonującym i pełnym wyzwań tak jak rok 2019

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… jestem kobietą aktywną zawodowo oraz rodzinną, dlatego życzę a jednocześnie namawiam każdego na zmierzenie się ze swoimi pomysłami i marzeniami, bo świat należy do nas. Bądźmy przedsiębiorczy i dynamiczni oraz wspierajmy się wzajemnie.

Magdalena Różniak, właścicielka Winnicy Słoneczny Zakątek

../../../2019/01/24/

Rok 2019 zaczął się dla mnie… bardzo ciekawie. Podpisałam kontrakt z wytwórnią na wykonanie 23 pieśni Sergiuslza Rachmaninowa wspólnie ze wspaniałym rosyjskim basem Alexandrem Anisimovem oraz kilku transkrypcji na fortepian solo. Miałam fantastyczne występy podczas licznych koncertów na całym świecie, odbyłam mnóstwo inspirujących spotkań i poznałam interesujących ludzi.

A kończy się… wydaniem nowej płyty solowej, na której wszystkie nagrane utwory to transkrypcje na fortepian, przygotowane przez wybitnych muzyków specjalnie dla mnie.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… jako muzyk pozostałam wierna sobie i staram się iść wybrana drogą. Choć nie zawsze jest łatwo, nie ma utartych szlaków, to nieustająco robię to, w co wierzę, starając się dawać światu od siebie jak najwięcej.

A prywatnie… jestem dumna z tego, że jestem kobietą, która nie boi się spełniać swoich marzeń.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam, to fakt, iż niezależnie od wszystkiego…. podążam drogą, którą wybrałam i w którą wierzę. Przekonałam się, że to, co kiedyś sprawiało, że czułam się wyobcowana poprzez moją „inność” i przez co miałam kłopoty, teraz jest moją prawdziwą siłą w życiu.

Mam nadzieje, że 2020 rok… będzie dla mnie przepełniony miłością i spełnieniem, a moje nowe płyty będą wywoływały wielkie emocje… Mam też nadzieję, że dalej będę mieć siłę, by móc spełniać moje marzenia i sprostać wyzwaniom, które przyniesie mi los.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… życzę wszystkim kobietom, żeby kochały, były wolne w swoich wyborach, spełniały swoje marzenia i wierzyły w siebie do końca.

Beata Szalwińska, pianistka

Rok 2019, w życiu prywatnym i zawodowym, zaczął się.. dla mnie ambitnie i zmianami.

A kończy się… kolejnymi wyzwaniami i planami. Tak to u mnie jest. Lubię planować, realizować cele, ale i je modyfikować według potrzeb oraz możliwości. Lepiej jest osiągnąć swój cel miesiąc później, niż zupełnie odpuścić (chyba że przestaje być dla nas ważny, to lepiej zrezygnować i zamienić go na inny).  W tym roku pierwszy raz wzięłam udział w wyzwaniu „Przeczytam 52 książki w ciągu roku”. Choć przy moim trybie życia i aktywności, nie było to łatwe, to zostały mi do przeczytania jeszcze trzy. I na pewno przeczytam. Wyciągnęłam z tego wyzwania również dla siebie lekcje.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… rozwijam kolejną gałąź mojego biznesu, by jeszcze lepiej i bardziej kompleksowo obsługiwać moich Klientów. Teraz w ofercie mam także piękne świece i…  Szczegóły wkrótce na moim profilu.

A prywatnie… z nowych miejsc, które zwiedziłam i ludzi, których poznałam. Doceniam jednak bardzo i jestem wdzięczna za Osoby, którą są od dawna w moim życiu.

To, w czym utwierdziłam się, to fakt, iż niezależnie od wszystkiego… mam robić swoje, słuchać się własnego serca i żyć według moich wartości i talentów.

Mam nadzieję, że 2020 rok będzie… jeszcze lepszy i jeszcze piękniejszy od mijającego.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… to niezmiennie „rób swoje”.

Katarzyna Szulim. Piękno na bazie miłości

www.facebook.com/KatarzynaSzulimPrzedsiebiorca

Rok 2019… obfitował w wiele dobrych wydarzeń i prezentów od życia.

W życiu prywatnym zaczął się dla mnie powrotem do zdrowia, po długiej i trudnej podróży.

W życiu zawodowym zaczął się od spełnienia długoterminowego marzenia o pomaganiu innym jako Coach. To był dla mnie wyjątkowy rok.

A kończy się… z ogromnym poczuciem wdzięczności, radości i spełnienia. Jestem szczęściarą z wyboru, spotykam na swej drodze cudownych ludzi, pełnych pasji i empatii.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… krok po kroku, idę we właściwym, swoim kierunku. Mam poczucie misji i z pasją ją realizuję.

A prywatnie… jestem szczęśliwą żoną i przyjaciółką mojego wyjątkowego Męża oraz najlepszą ciocią na świecie dla cudownej Córeczki mojej Siostry i wyjątkowych Synków mojego Brata.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, iż niezależnie od wszystkiego… warto podążać za swymi marzeniami. Nic innego nie daje takiego poczucia spełnienia, radości i mocy.

Mam nadzieję (wierzę), że 2020 rok… będzie dla mnie wyjątkowy, pełen miłości, radości i spełnienia.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… odkrywajcie same siebie, realizujecie swoje marzenia, pozwalajcie sobie na chwile słabości nie zapominając o swojej mocy i sile. Bądźcie szczęśliwe, spełnione i kochane. Kochane przede wszystkim przez same siebie i fantastycznych facetów. Dbajcie o wartościowe relacje z innymi kobietami, bo w nas kobietach tkwi ogromna siła i moc.

Dziękuję serdecznie za zaproszenie do udziału w tym tradycyjnym już podsumowaniu roku. Życzę wszystkiego dobrego.

Barbara Magdalena Ważna – ludzka twarz zmiany

Coach, Ekspert Points of You®, Certyfikowany trener gry Podróż Bohatera®, Menadżerka

www.ludzka-twarz-zmiany.com

Rok 2019 zaczął się dla mnie… inspirującą podróżą do Aten.

A kończy się… radosnym oczekiwaniem na podróż na piękną ciepłą zieloną wyspę.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… kolejny rok zostałam zaproszona do prowadzenia warsztatów z motywowania z użyciem metod coachingowych i psychologii pozytywnej w ramach Legal MBA – prestiżowego wydarzenia dla prawników organizowanego przez Gremi Media S.A (Rzeczpospolita Konferencje). Projekt cieszy się tak dużym zainteresowaniem, że organizowana już jest jego IV edycja (www.konferencje.rp.pl/wydarzenia/12/1534-legal-mba)

Jako członek Zarządu Polskiego Towarzystwa Psychologii Pozytywnej wspólnie z innymi członkami zorganizowaliśmy cenne inicjatywy promujące psychologię pozytywną: Konkurs Pozytyw na najlepszą publikację z psychologii pozytywnej, Dzień z Psychologią Pozytywną w Praktyce oraz rozpoczęliśmy organizację IV Konferencji Psychologii Pozytywnej, która odbędzie się w czerwcu 2020 (www.ptpp.org.pl).

Cieszy mnie również ogromnie fakt, że zadowoleni klienci zwracają się do mnie, by wspierać ich organizacje w budowaniu zaangażowania pracowników poprzez długoterminowe projekty szkoleniowo – coachingowe.

A prywatnie… wprowadziłam do swojego życia nową codzienną aktywność fizyczną, która daje mi dużo energii, dobrego samopoczucia i nadzieję na aktywne spełnianie marzeń na emeryturze.

Jestem szczęśliwa, że z powodzeniem kontynuujemy nasz rodzinny plan z jak najczęstszymi podróżami w piękne miejsca. Poza tym cieszę się, że wspólnie z mężem nadal kochamy salsę 😉

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, iż niezależnie od wszystkiego…. bazą jest szacunek i życzliwość – do siebie samego i każdego człowieka: nieważne jak bardzo się różnimy w poglądach, osobowości czy orientacji psychoseksualnej.

Mam nadzieje, że 2020 rok… przyniesie mi dobre rozwiązania niezakończonych spraw. Chcę też szanować swoje ciało i umysł, bo nawet jeśli angażuję je w pasjonującą pracę, potrzebują odpoczynku. Należy im się dobry sen, regularna aktywność fizyczna, zdrowe pożywienie i… pozytywne emocje. Pragnę również prowadzić życie zgodnie z tym, co liczy się dla mnie najbardziej.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok… brak akceptacji siebie jest bardzo często źródłem braku szacunku wobec innych. Dlatego w pierwszej kolejności życzyłabym wszystkim, by objęli szacunkiem i życzliwością swoją własną osobę.

Beata Wolfigiel, właścicielka firmy „Entuzja” Szkolenia i Doradztwo, psycholog pozytywny, trener, coach, wykładowca akademicki, członek Zarządu Polskiego Towarzystwa Psychologii Pozytywnej, certyfikowany trener FRIS® Style Myślenia i Działania, współautorka książki „Automotywacja. Odkryj w sobie siłę do działania!”.

Więcej: www.entuzja.pl

Rok 2019 zaczął się dla mnie… spokojnie i ciekawie,

a kończy się… nadzieją na dobry czas w 2020 roku.

To, z czego jestem dumna, to fakt iż zawodowo… miałam możliwość podjęcia współpracy z bardzo ciekawymi ludźmi w Szwajcarii w  Genewie, a prywatnie jeszcze bardziej uświadomiłam sobie, jak nasz własny system wartości wpływa na nasze życiowe decyzje.

To, w czym utwierdzam się, to fakt, iż niezależnie od wszystkiego… najważniejsza dla mnie jest Miłość.

Mam nadzieję, że rok 2020… przyjemnie mnie zaskoczy.

Moje życzenie dla innych kobiet na cały 2020 rok… idź za głosem serca i słuchaj swojej intuicji.

Eliza Wójcik, Dyrektor Zarządzający ACROPOLIS CONSULTANCY

International Coach ICC & Robert Dilts Strategy Group

Członek Rady Pracodawców Pomorza

Rok 2019 w biznesie zaczął się dla mnie bardzo pracowicie i tak też się kończy się.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo cały czas się rozwijam mierząc z nowymi projektami, a dodatkowo zostałam doceniona wielokrotnie (dwa wywiady w książkach, dwie statuetki i kilka dyplomów) co jest dla mnie moim małym osobistym sukcesem i dodaje mi skrzydeł do dalszej pracy.

A prywatnie jestem szczęśliwą kobietą, spełnioną mamą oraz żoną, realizującą swoje marzenia, aktywnie spędzającą każdą wolną chwilę z bliskimi.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego najważniejsza jestem ja i moi najbliżsi, że czasu nie da się cofnąć i należy cieszyć każdą chwilą, którą otrzymujemy od życia, że gorsze momenty tylko umacniają Nas i pozwalają stawać się silniejszymi. Po raz kolejny cenną lekcją było dla mnie to, że prawdziwi przyjaciele nie odchodzą. Nie oceniają Nas i szanują wszystko co robimy, każdy Nasz wybór. Zawsze są przy Nas w gorszych momentach i wspierają.

Mam nadzieje, że 2020 rok przyniesie nowe wyzwania i będzie tak samo udany osobiście oraz zawodowo jak ten 2019.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok zawodowo odwagi w podejmowaniu trudnych decyzji, czasem warto postawić wszystko na jedną kartę, a prywatnie zdrowia i miłości od najbliższych, cieszcie się życiem i dbajcie o ciepło domowego ogniska.

Paulina Wronecka – marketingowiec, event menager i konsultantka ślubna, właścicielka kawiarni 100% bezglutenowej Zakręcona Cafe i agencji Pracownia Marzeń, która organizuje eventy, animacje i dekoruje balonami z helem.

Rok 2019 (w życiu prywatnym/zawodowym) zaczął się dla mnie…

Rok 2019 rozpoczął się dla mnie tak, jak zwykle: ciężką pracą i nowymi wyzwaniami. Rozbudowałam dział rozwoju biznesu w japońskiej firmie budowlanej, dla której pracuję. Zreorganizowany zespół działa z nową energią a także z klarowną wizją celów, jakie powinien osiągnąć w tym roku. Ta zmiana już przynosi efekty!

A kończy się…

Pod koniec 2019 roku z satysfakcją spoglądam wstecz: zdobyliśmy wiele ważnych nagród branżowych, powiększyliśmy portfolio naszych klientów, co przyczyniło się do osiągnięcia bardzo dobrych wyników biznesowych i finansowych. Rozwinęliśmy także nasz firmowy CSR, między innymi sponsorując występ japońskiego teatru „No” z okazji 100-lecia nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską i Japonią. Braliśmy też udział w warszawskiej imprezie pt. „Matsuri – Piknik z Kulturą Japońską” (nasza firma jest tam obecna od 2014 roku). Wszystkie te aktywności miały na celu „budowanie kulturowych mostów” między Polską i Japonią.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

Jestem dumna z tego, że mogłam przyczynić się do sukcesu firmy, widząc, że moje własne wysiłki przynoszą rezultaty, szczególnie w zakresie poszerzania portfolio naszych klientów oraz pogłębiania wiedzy na temat psychologii biznesu. W dalszym ciągu rozwijam swoje kompetencje zawodowe, co pozwala mi skuteczniej przyczyniać się do osiągania celów firmy.

A prywatnie…

W życiu osobistym stosuję japońską filozofię Kaizen, tę samą, którą wyznajemy w mojej firmie. Kaizen mówi, że należy dążyć do ciągłego doskonalenia się. W związku z tym rozpoczęłam w tym roku studia podyplomowe z zakresu psychologii działań menadżerskich. Poza tym zrealizowałam w tym roku swoje wielkie marzenie: podróż do Chin. Dzięki dalekim wyjazdom zyskuję nie tylko możliwość poznania innych kultur, ludzi i miejsc, ale także dystans do siebie i zadań, które czekają na mnie po powrocie. W nadchodzącym roku planuję odwiedzić Egipt, Meksyk i Gwatemalę.

To, w czym utwierdziłam się, przekonałam to fakt, ich niezależnie od wszystkiego….

Motto, do którego często wracałam w tym roku, i którego autorem jest Robert Cialdini, brzmi: „Smile and the world will smile back at you”. To z pewnością prawda, a stosowanie go czyni świat lepszym miejscem!

Mam nadzieje, że 2020 rok (przyniesie, zrobię, będzie dla mnie)…

Mam nadzieję, że w przyszłym roku będę kontynuowała swój rozwój zawodowy i osobisty, tak, by na przełomie 2020 i 2021 roku móc pochwalić się kolejnymi osiągnięciami. Przede wszystkim będę nadal uśmiechała się do świata i patrzyła z ufnością na efekty mojej pozytywnej energii.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok…

Moim noworocznym życzeniem dla wszystkich kobiet (i nie tylko kobiet) jest, aby każdy wierzył w swoje możliwości i koncentrował się na tym, by być lepszą wersją samej (samego) siebie, a nie na porównywaniu się do innych. To pozwoli nam wszystkim wnieść trochę filozofii Kaizen do naszego życia.

Sandra Wróblewska, Senior Business Development Manager, od dziewięciu lat w Kajima Poland.

Rok 2019 zaczął się dla mnie… natłokiem zadań, dużą ilością wyzwań i kilkoma znakami zapytania.

A kończy się… w o wiele spokojniejszej atmosferze, w gronie pozytywnych, inspirujących i wspierających osób. Głowę mam pełną pomysłów na kolejne projekty, a ciało rozpiera energia, aby już wcielić je w życie. Na nurtujące pytania, czy wątpliwości odpowiedź znalazłam w sobie.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo… wydaję właśnie mój pierwszy kurs online, dzięki czemu będę mogła dzielić się swoją wiedzą i pasją z większą liczbą osób, w krótszym czasie. Poza tym zaczynam nową współpracę na stanowisku HR Business Partnera.

A prywatnie… na przekór kilku zawirowaniom, stałam się silniejsza i zrealizowałam mój najważniejszy cel na ten rok, czyli kupno mieszkania w Gdyni i przeprowadziłam jego remont, co było nie lada wyzwaniem 😉

To, w czym utwierdziłam się, to fakt, iż niezależnie od wszystkiego… należy ufać swojej intuicji i być wiernym swoim wartościom. Tak jak powtarzam swoim klientom – przychodzą oni do mnie z problemem, ale także ze sposobem jak go rozwiązać – trzeba tylko wsłuchać się w swój wewnętrzny głos i być konsekwentnym w dążeniu do swojego szczęścia.

Mam nadzieje, że 2020 rok… będzie spokojniejszy i pozwoli całą energię wydatkować na nowe projekty, które będą wartością dla moich klientów i klientek, a także ładować akumulatory podczas częstych spacerów po plaży. 

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na cały Nowy Rok, żeby znalazły czas dla siebie i zadbały o swoje potrzeby. Żeby mówiły do siebie z taką dobrocią, jak do najlepszej przyjaciółki.

Życzę wszystkim, aby w tym zabieganym świecie znalazły chwilę wytchnienia i doceniły jak są wspaniałe i wartościowe, jak wiele już w życiu osiągnęły!

Agnieszka Zając, Psycholog – szkoleniowiec

www.upgrade-rozwoj.pl

 Klub Marka jest kobietą – bo najlepszą marką jesteś Ty!
Przyłącz się, napisz do nas: #

The post Markowe podsumowanie roku 2019 – raport klubu Marka jest kobietą appeared first on Klub Marka Jest Kobietą - międzynarodowa społeczność, osobiste relacje, siła współpracy, networking.

]]>
https://www.markajestkobieta.pl/aktualnosci/markowe-podsumowanie-roku-2019-raport-klubu-marka-jest-kobieta/feed/ 0
Kobiety na fali podsumowują rok 2017 – świąteczny raport Klubu Marka jest kobietą https://www.markajestkobieta.pl/aktualnosci/kobiety-na-fali-podsumowuja-rok-2017-swiateczny-raport-klubu-marka-jest-kobieta/ https://www.markajestkobieta.pl/aktualnosci/kobiety-na-fali-podsumowuja-rok-2017-swiateczny-raport-klubu-marka-jest-kobieta/#respond Sun, 17 Dec 2017 17:44:17 +0000 https://www.markajestkobieta.pl/?p=1681 Koniec roku 2017 i wielkie otwarcie Nowego 2018, to idealny czas do podsumowania i wnioski wobec tego, co działo się w życiu i biznesie u przedsiębiorczych, ambitnych kobiet – „Kobiet na Fali”. To w tych wypowiedziach znajdziemy „klucz” do szczęścia i sukcesu na polu osobistym i zawodowym, życiu na co dzień! O tym, co udało […]

The post Kobiety na fali podsumowują rok 2017 – świąteczny raport Klubu Marka jest kobietą appeared first on Klub Marka Jest Kobietą - międzynarodowa społeczność, osobiste relacje, siła współpracy, networking.

]]>
Koniec roku 2017 i wielkie otwarcie Nowego 2018, to idealny czas do podsumowania i wnioski wobec tego, co działo się w życiu i biznesie u przedsiębiorczych, ambitnych kobiet – „Kobiet na Fali”. To w tych wypowiedziach znajdziemy „klucz” do szczęścia i sukcesu na polu osobistym i zawodowym, życiu na co dzień! O tym, co udało się zrealizować a co zapoczątkować już przed Nowym Rokiem i o tym, co w całym tym zgiełku jest w życiu najważniejsze,  przedsiębiorczych kobiet z Polski i międzynarodowo, zaprasza i rozmawia Jarosław Waśkiewicz, Prezes Klubu Marka jest kobietą, redaktor naczelny Biznesu na fali. Oto jest, przepełniona inspiracjami i życiową mądrością, kolejna odsłona markowego raportu Klubu Marka jest kobietą. Serdecznie zapraszamy do lektury (a ciebie do podzielenia się z nami Twoimi inspiracjami, podsumowaniem roku. Napisz do nas! #)

Witaj w ogólnopolskim, międzynarodowym Klubie Marka jest kobietą – Twoja silna strona kobiecości. Wspieramy siebie nawzajem i to przynosi owoce. Lokalnie, ogólnopolsko, międzynarodowo. Jeśli jesteś przedsiębiorczą, świadomą kobietą, prowadzisz własny biznes i/lub ciekawe projekty, serdecznie zapraszamy do Klubu Marka jest kobietą, to miejsce jest właśnie dla Ciebie: #
www.facebook.com/markajestkobieta
www.mjkorg.janwaski.stronazen.pl

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

bardzo inspirująco. Zmieniłam firmę w której działam bo chciałam robić coś więcej niż tylko sprzedawać. Dzięki tianDe mogę łączyć biznes z pomocą innym, co jest dla mnie niezmiernie ważne.

A kończy się…

z głową pełną pomysłów oraz rosnącą chęcią pomocy innym w życiu zawodowym jak i osobistym.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

ciągle się rozwijam i uczę oraz mam ogromne możliwości, poznaje mnóstwo wartościowych osób, które mnie inspirują.

A w życiu osobistym…

jestem szczęśliwa mama i żona. Jestem wdzięczna za każdy dzień, bo nawet te ciężkie chwile są dla nas cennymi lekcjami.

Motto/ powiedzenie, do którego wracałam w tym roku…

„padłaś – powstań, popraw koronę i zasuwaj” oraz

„nie interesuje mnie bycie zwykłym człowiekiem” – Michał Wawrzyniak

Mam nadzieje, że 2018 rok (przyniesie, zrobię, będzie dla mnie)…

przyniesie mi jeszcze więcej możliwości w rozwoju osobistym i zawodowym oraz będzie dużo lepszy niż poprzedni.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

może to banalne ale życzę wszystkim dużo zdrowia gdyż jest ono najważniejsze. Wierzcie w siebie i swoje możliwości, a niemożliwe stanie się możliwe. Nie poddawajcie się podczas porażki tylko traktujcie ja jako kolejna lekcje do odrobienia. Bądźmy wszyscy szczęśliwi

Zuzanna Adamska – TianDe, Twój naturalny świat
www.facebook.com/ZuzaTiandePL

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

intensywnie ale rodzinnie. Od kilku lat mam to szczęście ze Święta oraz Nowy Rok spędzam wspólnie z bliskimi w Polsce. Jednak już od polowy stycznia byłam z powrotem w Kanadzie gdzie czekały na mnie wyzwania i nowe projekty.

A kończy się…

z nowymi pomysłami i chęcią rozwoju zawodowego i osobistego. Ze względu na typ branży, w której pracuje od kilkunastu lat – tempo, nieustanne bycie “online” i “w zasięgu wzroku” publiki – chyba przyszedł czas na zmiany i nowe kierunki w świecie biznesu.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

byl to dla mnie bardzo intensywny rok, który przyniósł nieoczekiwane lecz wspaniale kontakty zawodowe i personalne. Poszerzyłam swój zakres wiedzy zawodowej, miałam możliwość zobaczenia ciekawych miejsc w różnych zakątkach świata a przede wszystkim uczyć się od ludzi z pasja. Jestem również dumna z tego, iż udało mi się przetrwać wiele przeciwności, z którymi musiałam walczyć na porządku dziennym ze względu na typ profesji i nieustanna presje ze strony publiki.

A w życiu osobistym…

jestem dumną mamą wspaniałego Oliviera oraz żoną. Każdy dzień jest dla mnie lekcją zrozumienia oraz cierpliwości, której czasem mi brakuje.

Motto/ powiedzenie, do którego wracałam w tym roku…

nie oceniaj innych. Traktuj wszystkich w sposób, w który sama chciałabyś być traktowana. Z szacunkiem.

Mam nadzieje, że 2018 rok (przyniesie, zrobię, będzie dla mnie)…

Będzie “łaskawszy” i mniej stresujący. Że będę miała więcej czasu dla siebie i mojej Rodziny.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

nie traćcie wiary w siebie. Podążajcie za swym “wewnętrznym głosem”. On nigdy nie zawodzi.

Ania Basak – President/CEO of Fashion Calgary, President/CEO of FC Social Media Marketing&Management, Founder of Fashion Calgary Portrait Campaign, Makeup Artist/Image Consultant/Personal Shopping Assistant

www.facebook.com/anna.basak.79
www.facebook.com/FashionCalgary

Ania Basak is one of the most influential women in fashion & beauty industry in the province of Alberta – coming just over 8 years ago straight from Europe (Poland) – now proudly Canadian. She is President&Co-Founder of Fashion Calgary,  Makeup Artist, Image Consultant&Personal Shopping Assistant. While living in Calgary,  she has been a Beauty Ambassador for Giorgio Armani, a Beauty Advisor for Yves Saint Laurent, and  Education/Training Coordinator&PR/Media Representative for Guerlain Paris Canada in Alberta.

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

wyjątkowo pracowicie, ze względu na zupełnie nowe cele i wyzwania biznesowe.

A kończy…

bardzo pozytywnie. Cieszę się, że moja działalność jest inspiracją dla innych, ponieważ dostaję bardzo wiele informacji zwrotnych. Jestem silniejsza i bogatsza o nową wiedzę i  cenne, choć niekoniecznie łatwe doświadczenia, a także o nowe, a przede wszystkim, zdrowe relacje biznesowe.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo

udało mi się połączyć pasję do psychologii, misję pomagania i dzielenia się wiedzą z rozwojem biznesu online. Cieszę się, że moja praca służy coraz większej liczbie osób zarówno w życiu osobistym jak i w biznesie. Jestem dumna, kiedy widzę wspaniałe zmiany, które wprowadzili moje klienci w tym roku.

A w życiu osobistym

jestem szczęśliwą żoną i mamą. Mimo, że 2017 rok był dla mnie niezwykle pracowity, wiem, że rodzina, związek i zdrowie są dla mnie najważniejsze, dlatego staram się zachować zdrową równowagę. Jestem świadoma, że wiele mniej istotnych spraw czasami musi poczekać.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

“Jeśli nie ma trudności, nie ma rozwoju”,

“Sukces to nie to, co masz, ale to kim jesteś” Bo Bennet

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)

będzie dla mnie kolejnym rokiem realizowania mojej zawodowej misji, a jednocześnie kolejnym rokiem osobistego rozwoju i życia w zgodzie z moimi najważniejszymi wartościami, w otoczeniu ludzi którym kocham i cenię.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018

życzę wszystkim, aby skutecznie realizowali swoje cele i marzenia, jednocześnie w taki sposób, aby nie krzywdzili ani siebie, ani innych.

Anna Białous- Griffiths, psycholog, coach, terapeuta, trener biznesu

Laureatka “Lwice Biznesu 2017”, oraz “Inspiracje w polskim biznesie w Wielkiej Brytanii 2017. Jako ekspert wielokrotnie zapraszana do udzielania opinii przez polskie i brytyjskie media, takie jak Financial Times, Polsat News, Tvn i wiele innych. Absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Polskiego Instytutu Ericksonowskiego. Od 15 lat pomaga osobom i firmom skutecznie osiągać wyznaczone cele w biznesie i w życiu osobistym. W 2011 roku założyła Centrum Rozwoju Osobistego w Northampton w Wielkiej Brytanii, gdzie prowadzone są szkolenia, doradztwo psychologiczne oraz psychoterapia. Ma na swoim koncie tysiące przeprowadzonych godzin szkoleniowych i sesji indywidualnych. Jej zawodową misją jest wspieranie klientów, w tym aby mogli oni realizować cele i marzenia, skutecznie działać i radzić sobie z trudnymi sytuacjami, w pełni rozwijać się, radośnie żyć, nawiązywać zdrowe i satysfakcjonujące relacje z innymi ludźmi. Prywatnie jestem szczęśliwą żoną i mamą. Uwielbia sport i taniec.
www.annabialousgriffiths.com

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

co ja mam robić?!

A kończy…

wiem co robię dobrze.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

cały czas się uczę i rozwijam.

A w życiu osobistym…

moim najważniejszym nauczycielem jest mój syn.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

„Bardziej niż cokolwiek innego, przygotowywanie się jest sekretem do sukcesu”. Henry Ford.

Z idei prawości Konfucjusz wyprowadza zasadę działania bez nagrody, ponieważ każdy człowiek ma obowiązki, które musi wypełniać. Wartość wynikającą z działań nie leży w efekcie, lecz w podjętym wewnętrznym wysiłku. Należy działać wypełniając obowiązki, a efekty powierzyć woli Niebios, losowi, przeznaczeniu (ming). Rozumieć ming znaczy rozumieć nieuniknioność świata i w związku z tym nie zwracać uwagi na zewnętrzne porażki lub powodzenia, a działać i wypełniać swoje obowiązki. Efektem takiego działania jest szczęście, ponieważ jesteśmy wolni od niepokoju o powodzenie naszych działań i od lęku przed porażką.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

realizację mojego listu do świętego Mikołaja.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

róbcie tylko to, na co macie ochotę i czujcie się wyjątkowo każdego dnia.

Magdalena Bielicka, Dyrektor Projektów Personalnych & Relacji
Gdańska Akademia Umiejętności Menedżerskich
www.gaum.pl
www.facebook.com/GdanskaAkademiaUmiejetnosciMenedzerskich

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

nie do końca dobrą inwestycją w powiększenie zespołu, co odbiło się potem na finansach firmy. Nauczyło mnie to jednego, że zaufanie trzeba mieć do ludzi, jednak zwłaszcza jeśli chodzi o prowadzenie biznesu, w niektórych aspektach niestety trzeba być nieugiętym i nie można myśleć o trudnej sytuacji innych, wtedy, kiedy wyniki mówią, że niestety czas się rozstać. To duża dla mnie osobiście nauczka, z której wyciągam wnioski i uczę się, a to chyba dobra oznaka. Jedno jest dla mnie pewne, w prowadzeniu własnego biznesu trzeba myśleć biznesowo i nie ma zmiłuj się.

A z bardzo pozytywnych rzeczy rok 2017 rozpoczął się dla mnie dodatkowym wyzwaniem, gdyż otrzymałam propozycję objęcia funkcji Dyrektora Regionu (północ Polski) w American Chamber of Commerce Poland, do której to izby należy moja firma. Wyzwanie podjęłam i niesamowicie się z tego cieszę.

A kończy się…

cudownie! Stworzyłam zespół fantastycznych ludzi, którzy są bardzo zaangażowani, odpowiedzialni i uczciwi w tym co robią. Mam nadzieję, że razem zajdziemy dalej w Nowym Roku! Poza tym budujemy dom rodzinny, a to nie lada wyzwanie i chyba kolejny etap.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

spełniam się zarówno w firmie, jak i w AmCham (izba). Mam dużo pracy i sporo wyzwań, ale te akurat bardzo lubię. W firmie mam fantastyczną, rodzinną wręcz atmosferę, a to bardzo ważne.  Przybyło nam klientów i rozwijamy się i to zasługa całego zespołu, który ze mną pracuje! Z kolei w American Chamber of Commerce Poland, jako jedyna z trzech Dyrektorów Regionów zorganizowałam najwięcej merytorycznych spotkań (spotykaliśmy się prawie co miesiąc) i jako jedyny region prowadzę cykl spotkań dla środowiska HR i zarządów pt. „Strategic HR”, przyczyniając się do transferu wiedzy i doświadczeń pomiędzy firmami, inspirując i rozwijając ten obszar tu w Trójmieście. Ogromnie się z tego cieszę, gdyż dzielenie się i pomoc/wsparcie to jest moja droga życiowa. Cieszę się, że środowisko HR i zarządów oraz naszych Partnerów (firmy Olivia Business Centre, Torus, EY, Deloitte, Assessment Systems, Hotel Hilton, Training Design PWC) dostrzega w działaniu Izby wartość. Na Nowy 2018 Rok szykujemy z Partnerami bardzo ciekawe wydarzenia i mam nadzieję, będę rozwijać działalność Izby w regionie, gdyż sprawia mi to ogromną radość.

A w życiu osobistym…

nie brakuje wlotów i upadków, różnic w wielu sprawach, ale dzięki temu życie nabiera tej wspaniałej pikanterii i już 12 lat mija jak moja rodzina trzyma się razem i cieszy się na dalsze plany. Prowadząc własny biznes i mając dodatkową jeszcze funkcję w Izbie musiałam poukładać mój balans pomiędzy tym, co dla mnie najważniejsze czyli rodziną i pracą, którą też kocham.

Uwierzcie mi nie jest to łatwe, ale możliwe do zrobienia, wystarczy chcieć żyć i być tu i teraz. Tak też zrobiłam bez poczucia, że coś mi ucieka i czegoś nie zdążę zrobić.

Mam też wspaniałych przyjaciół i ludzi wokół siebie, co jest niesamowitą wartością i jak to mawia wielu osób, nie da się tego kupić, zdobyć inaczej, jak dając trochę siebie.  

Dodatkowo ogromną satysfakcję sprawia mi wsparcie Natalki 20-letniej młodej i wspaniałej kobiety w jej życiu. Działając w Fundacji Metapomoc (jestem współzałożycielem), zostałam jej Patronem w życiu i daje mi to ogrom satysfakcji, jak widzę, kiedy pokonuje kolejne kroki do przodu, czasem z trudem, ale finalnie rozwija się i realizuje siebie. Pracujemy teraz nad przygotowaniem do matury, więc trzymajcie kciuki! Moja wspaniała córcia Zosia znająca biegle angielski oraz mąż obiecali nawet swoją pomoc, więc jest się z czego cieszyć i nie może się nie udać!

Z Nowym Rokiem zaczynamy pracę w fundacji z 11 młodymi osobami, które potrzebują wparcia mentoringowo-coachingowego, osobami, które mimo młodego wieku nad wyraz dużo przeszły i doświadczyły złych rzeczy, które nigdy nie powinny były się wydarzyć. Chciałabym stworzyć razem z cudownymi osobami w Fundacji cały program i mam nadzieję, że nam się uda! Trzymajcie proszę kciuki.

Motto/ powiedzenie, do którego wracałam w tym roku…

“Sukces to przechodzenie od porażki do porażki bez utraty entuzjazmu” Winston Churchill – wyczytałam u Magdy Koźmali (za co dziękuję) i myślę sobie, że jestem na właściwym miejscu na każdej płaszczyźnie mojego życia. Całe życie się uczymy: siebie nawzajem, innych ludzi, życia i jego mechanizmów, więc ktoś, kto przechodzi przez życie nawet bez jednego potknięcia dla mnie oznacza, że nie żył naprawdę, nie próbował, nie dążył do realizacji swoich marzeń i pragnień, nie żył. Wolę zatem już zdecydowanie potykać się, otrzepywać kolana (Ania Urbańska – dziękuję za to określenie) i iść dalej realizując pasje, marzenia i po prostu żyć na własnych zasadach i bez strachu.

Mam nadzieje, że 2018 rok (przyniesie, zrobię, będzie dla mnie)…

mam sporo planów i staram się je realizować, choć nie kosztem czegoś innego. Harmonia – to dobre słowo, zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym. To co jest pewne – koło kwietnia przeprowadzamy się do naszego rodzinnego domu i zamierzam bardzo z tego się cieszyć! Planujemy rodzinnie kilka podróży i mam nadzieję, że będzie to cudowny czas!

Zawodowo – tu życie bardzo pozytywnie mnie zaskakuje i strasznie się cieszę i jestem wdzięczna Bogu, że jestem w tym punkcie, w którym jestem. Dużo oczywiście przede mną i najprzyjemniejsze jest to, że życie stwarza nam ogromne możliwości i wystarczy umieć jest dostrzec, podjąć wyzwanie i konsekwentnie dążyć do celu. To jest niezwykłe.  A wyjątkowa jest każda chwila naszego życia, warto ją przeżywać z wdzięcznością i radością.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

never give up! Zawsze też bądźcie sobą i nie bójcie sięgać wyżej, realizować marzenia i dążyć do celu! Życzę Wam, byście zawsze nawet jak coś się nie udaje, lub jest trudno nigdy nie rezygnowały, jeśli jesteście przekonane, że to co robicie, jest Wam pisane i kochacie to. Szczęśliwego Nowego Roku 2018!!!

Joanna Bojarska-Buchcic, Managing Partner/ AMCHAM Gdańsk Director
HR SOLUTIONS GROUP, HR SOLUTIONS OF USA, INC., LOCAL DISTRIBUTOR FACET5 www.hrsolutions-group.com

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

intensywnymi inwestycjami, zwiększaniem zatrudnienia i dynamiczną ekspansją rynkową.

Natomiast rok 2017 kończy się dla mnie…

sukcesem. Jestem bogatsza o kolejne doświadczenia biznesowe, nowe umiejętności radzenia sobie w niekomfortowych sytuacjach, zarządzanie zmianą. Mam również poczucie, że zrealizowałam większość założonych sobie na ten czas planów.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się…

zwiększyć wartość i rozpoznawalność firmy i marki Futuro Finance. Udało nam się urosnąć na wiele sposobów – pod kątem zatrudnienia, biur, obrotów, naszego udziału w rynku, działalności charytatywnej.

Poza tym nie ukrywam dumy z powierzonego mi zadania – Polska Akcja Humanitarna powołała mnie na swojego Ambasadora Biznesowego. Cieszę się, że mogę promować jej ideę wśród przedsiębiorców oraz inicjować wydarzenia, które przyczynią się do zbierania środków na jej działalność.

W życiu osobistym…

jestem szczęśliwą i spełnioną mamą oraz żoną, realizującą swoje marzenia o podróżach po całym świecie i jeździe konnej.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

„Pycha kroczy przed upadkiem” oraz „Przyzwoitość jest w cenie”.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

czasem „zbierania” po intensywnym czasie „siania” w 2017 roku. Liczę, że pozwoli to moim firmom wejść na jeszcze szersze wody i rozwijać się na jeszcze wyższym poziomie.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

przede wszystkim wyznaczenia sobie określonych celów i wytrwałości w ich realizacji. Oczekiwania na sukces, ale też przygotowania na ewentualne niepowodzenia. Spełniania się nie tylko zawodowo, ale także w życiu prywatnym, budując twierdzę, która pomoże znieść wszystkie wyzwania, na które rzuci nas los.

Agata Brucko-Stępkowska – założycielka i prezes Futuro Finance www.futurofinance.pl/

ogólnopolskiej firmy specjalizującej się w doradztwie finansowym dla klientów biznesowych i indywidualnych. Zatrudnia 220 osób, współpracuje z około 30 bankami i otwiera oddziały w miastach wojewódzkich. Założyła Fundację Czynów Szlachetnych, z którą chce wspierać inne organizacje, zwłaszcza te, które wspierają młode talenty i tworzą przestrzenie dla rozwoju społeczeństwa. Jest pierwszym Ambasadorem Biznesowym jednej z największych organizacji pozarządowych w Polsce – Polskiej Akcji Humanitarnej.

Agata Brucko-Stępkowska otrzymała wiele nagród i wyróżnień gospodarczych i społecznych. W 2014 roku w konkursie organizowanym przez magazyn „Businesswoman & Life” została laureatką w kategorii „Lider branży finansowej”. Kilkukrotnie doceniana w rankingach „Perły Polskiego Biznesu” oraz „Who is Who – Najważniejsze osobowości branży finansowej”, jako jedyna kobieta w zestawieniu.

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

obietnicą zmiany i zapowiedzą wielkich zawodowych wydarzeń.

A kończy się…

świadomością, że te wielkie zmiany, szczególnie w wyborze modelu biznesowego w którym najlepiej mi pracować zależą tylko i wyłącznie ode mnie. Wiem już, że żadne przedsięwzięcia nie okaże się sukcesem, jeżeli realizujemy je aby wspierać ambicje i pomysły kogoś innego.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

postawiłam na siebie. To była bardzo trudna decyzja i wymagała wielu bardzo bolesnych działań.

A w życiu osobistym…

postawiłam na rodzinę

Motto/ powiedzenie, do którego wracałam w tym roku…

jak może być jeszcze lepiej?

Mam nadzieje, że 2018 rok (przyniesie, zrobię, będzie dla mnie)…

rokiem realizacji od dawna odsuwanych na później zamierzeń. Będzie to rok podróży zawodowych, ekscytujących wydarzeń organizowanych dla Polek, emigrantek na całym Świecie.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

wspierajcie swoje własne pomysły! Możecie realizować siebie gdziekolwiek zdecydowałyście się mieszkać. Wybierając świadomie osoby, które Was otaczają tworzycie swój własny wszechświat, który ma Wam sprzyjać. Nie skreślajcie swoich własnych postanowień tylko dlatego, że ktoś przyjdzie do Was z „lepszą propozycją”. Tylko wtedy jesteście w stanie długo wnosić wielką realną wartość do życia innych i po prostu być szczęśliwe!

Katarzyna Brzychcy – Emigracja Jest Kobietą
www.emigracjajestkobieta.com

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

nowymi klientami. Zaczęłam go mając obok siebie najlepsza załogę na świecie

A kończy się…

nowymi klientami i z jeszcze cudowniejsza załogą 😉
Pyszną i niezapomnianą Wigilią firmową
A i nowym biurem 😉

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

Będąc w sumie 17 lat w branży….
3 rok “na tzw. swoim”, udało się mi oraz mojemu wspólnikowi stworzyć stabilne miejsce pracy, pełne ludzi z mega pozytywną energią.

Zero w stratach Klientów to też nas dobrze pozycjonuje jako odpowiedzialna firmę

To dla nas najważniejsze.

A w życiu osobistym…

Jestem przespełnioną mamą i przeszczęśliwą narzeczoną Krzyśka. Mam tych 2 wymarzonych mężczyzn obok siebie. Oczywiście nie mogę zapomnieć o naszej Zwariowanej Flo 😉 buldożer francuski – tak buldożer bo je wszystko co napotka

Motto/ powiedzenie, do którego wracałam w tym roku…

wizja bez wykonania to tylko wizja.

Mam nadzieje, że 2018 rok (przyniesie, zrobię, będzie dla mnie)…

będzie równie udany osobiście oraz zawodowo jak ten 2017 w tej właśnie kolejności

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

po tylu latach doświadczenia, nie raz walki, kilku przegranych ale głównie wygranych mam takie przemyślane zdanie dla wszystkich: nie dorastajmy zbyt szybko, róbmy to, co naprawdę w życiu chcemy robić. Kierujmy się priorytetami naszymi nie innych.

Ewa Buczny, Client Service Director, BUZZ
../../../2020/11/18/

2017 rok rozpoczął się dla mnie…

szeregiem wyzwań zawodowych. Nie było łatwo, jednak jestem osobą upartą i zdeterminowaną w dążeniu do określonych celów, dzięki temu

Rok kończy się dla mnie…

bardzo pozytywnie. Jestem zadowolona z osiągniętych w pracy wyników. W trakcie roku poznałam też wiele nowych, czasem wręcz fascynujących osób, które mocno zmotywowały mnie do dalszego rozwoju.

W życiu prywatnym…

jestem szczęśliwą mamą. Łączę zatem pracę z wychowaniem synka i pewnie tak, jak wiele kobiet, jestem dumna z tego jak zaradną jestem osobą.

Moim mottem niezmiennie pozostaje…

„dobro powraca”. Jestem zdania, że pozytywne nastawienie do ludzi, cierpliwość i wyrozumiałość sprawiają, że wokół siebie mamy wtedy wiele dobrych i serdecznych osób.

Mam nadzieję, że 2018 rok…

będzie po prostu jeszcze lepszy 😉

Wszystkim kobietom życzę też tego…

czego życzę sobie czyli: wytrwałości i odwagi w dążeniu do celów oraz patrzenia na siebie łagodniejszym, mniej krytycznym okiem. Warto dać sobie prawo do popełniania błędów, jeśli ma to w przyszłości zaowocować czymś naprawdę ważnym i dla nas wartościowym.”

Karolina Celińska, Qubus Hotel Management, www.qubushotel.com

Rok 2017 w biznesie/ życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

wielkimi planami i nadziejami, że mój biznes będzie się rozwijał

a kończy…

zdecydowanie pomyślnie. Udało się mi rozwinąć skrzydła, zobaczyć sukcesy moich współpracowników i uczestniczyć w bardzo prestiżowym szkoleniu fryzjerskim za granicą.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż…

udało mi się bardzo rozwinąć mój salon fryzjerski Chmiest Academy of hair Design w Krakowie. Fryzjerzy, którzy ze mną pracują odnoszą sukcesy w wielu konkursach, a także biorą udział w szeregu szkoleń, miło na to patrzeć. Jestem z nich bardzo dumna!

Motto powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku to…

“Co cię nie zabije, to cię wzmocni”.

Mam nadzieję, że rok 2018…

przyniesie same dobre chwile, sukcesy i wyzwania, które bardzo lubię w mojej pracy zawodowej.

Moje życzenie dla innych kobiet na rok 2018…

są bardzo proste, ale okazuje się, że czasem bardzo trudno je spełnić. Nie bójcie się stawiać na siebie, realizujcie się zawodowo i prywatnie, nie bójcie się wyzwań! Nie byłabym też sobą, gdybym nie życzyła wszytkim Paniom, aby zawsze miały czas na pójście do fryzjera, to przecież jedna ze wspanialszych przyjemności w życiu!

Bogusława Chmiest, Chmiest Academy of Hair Design

www.chmiest.pl
facebook.com/ChmiestAcademyOfHairDesign

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

zmianami. Ustaliłam nowe priorytety i cele zawodowe. Sprzedałam jedną firmę by móc całkowicie zająć się drugą. Gabinet Kosmetologii Medycznej i Masażu na Saskiej Kępie świetnie prosperuje. Oprócz różnorodnych zabiegów na twarz (od oczyszczania, nawilżania i regeneracji do zabiegów dermapen i mezoterapii igłowej) oferujemy też aromaterapeutyczne masaże lecznicze i relaksacyjne. Każda osoba odwiedzająca nasz gabinet może się poczuć wyjątkowo, bo zabiegi są szyte na miarę specjalnie dla niej i dobrane do jej samopoczucia w danej chwili.

Dzięki Fundacji „Biznes to Sztuka”  mogę łączyć biznes z pomocą innym, co jest dla mnie niezmiernie ważne. Organizuję i promuję szkolenia dla przedsiębiorców oraz różnego rodzaju wernisaże  (otwarte i zamknięte) dla artystów polskich i zagranicznych. Wernisaże są świetną okazją dla przedsiębiorców do porozmawiania o biznesie w luźnej i przyjemnej atmosferze z kieliszkiem dobrego wina. A firmy sponsorując takie wydarzenia mają okazję się zaprezentować starannie dobranym pod kątem ich potrzeb uczestnikom wernisażu.

A kończy się…

optymizmem i wieloma planami rozwoju firmy i fundacji na 2018 rok. Chcę działać jeszcze bardziej kompleksowo i dlatego w 2018 roku dołączymy nowe usługi do tych już dostępnych.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

pracuje ze wspaniałymi ludźmi. Ciągle się rozwijam, podejmuję nowe wyzwania, kończę nowe kursy i otrzymuję  wartościowe certyfikaty, by później móc bardziej holistycznie podejść do człowieka i jak pomóc mu najbardziej adekwatnie do sytuacji w której się znajduje. Udało mi się połączyć pasję do olejków eterycznych z masażami i moją misją pomagania innym oraz dzieleniem się wiedzą z tego zakresu. Cieszę się, że moja praca służy coraz większej liczbie osób. Jestem szczęśliwa, kiedy widzę natychmiastową poprawę samopoczucia, ustąpienie bólu i uśmiech zadowolenia na twarzy 😉

A w życiu osobistym…

mam wokół siebie wspaniałe osoby, na które ZAWSZE mogę liczyć. Dzięki temu, że sama decyduję jak, gdzie i kiedy pracuję, to mogę dopasować godziny pracy do godzin nauki dzieci, bym mogła jak najwięcej czasu spędzić z nimi, zawieźć na zajęcia pozaszkolne a po drodze porozmawiać co wydarzyło się w szkole, z jakimi kolegami i koleżankami lubią przebywać…

Motto/ powiedzenie, do którego wracałam w tym roku…

„czerpać radość z życia, być szczęśliwą i dawać szczęście innym” – to moja siła napędowa…

Mam nadzieje, że 2018 rok (przyniesie, zrobię, będzie dla mnie)…

przyniesie mi jeszcze więcej możliwości w rozwoju osobistym i zawodowym oraz będzie jeszcze lepszy niż 2017.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

dużo zdrowia, gdyż jest ono potrzebne. Wiary w siebie, w swoje możliwości. Miłości – także do siebie samych. Spełnienia i szczęścia.

Jola Christol, Prezes Fundacji „Biznes to Sztuka”

www.facebook.com/Fundacja-Biznes-to-Sztuka
www.facebook.com/WWonnejChwili

Teraz, u schyłku tego roku moge juz pokusić sie o stwierdzenie, że to był dla mnie rok wyjątkowy. Nie bacząc na zawirowania zawodowe splecione z udrękami prywatnymi, które w rzeczywistości postrzegam jako lekcje niezbedne, do dalszego wzrostu osobistego. Zrozumienia moich potrzeb i pragnień oraz mnie samej w odniesieniu do otaczajacego mnie świata.

Kontakty nawiązane w tym roku, z pewnoscia pozostaną na bardzo długo a ze wzgledu na ich osobistą wartość, range jaka zajmują w moim życiu przybierają kształt bramy otwierającej się na nowe możliwości.

Rok uplywajacy byl dla mnie czasem zorientowania sie w jakim kierunku prowadze moje życie zawodowe jak również osobiste, byl to rok swoistego przesiewu, rzeczy, czynności i ludzi, rozdzielenia i jasnego określenia tego co mojej osobie służy lub nie.

Prywatnie mialam okazje przekonać się jak bardzo zmieniło sie moje podejście do ludzi, zaczęłam dostrzegać człowieka i jego potrzeby, pomijając różnice. Zmienił sie również mój stosunek do kobiet; solidarność, więź i porozumienie wyparły poczucie konkurencji.

Takim moim osobistym sprawdzianem a zarazem nieocenionym szkoleniem był pobyt w Stanach. Podroż ta zmieniła moje życie, miedzy innymi, ukazala na ile dojrzałam do tego by budować relacje z innymi kobietami.

Wskazała mi inny wymiar otwartości połączonej z gotowością do niesienia pomocy bez oczekiwania czegokolwiek w zamian.

Motto, które również podczas tej podroży przylgnęło do mnie i w stu procentach się z nim zgadzam brzmi; let it go, but never your dream. Z kolei inne, równie istotne sprawdzające się na pozór często to¨szanuj swoje słowo.¨

Idąc tym tropem, zatapiam się w zaufaniu iż myśli moje stają się rzeczami a energia z nimi związana napędza mnie do działania i przekraczania moich własnych granic.

W nadchodzącym roku zamierzam jeszcze bardziej dobitnie udowadniać, że świat jest mały a życie jest piękne.

Wątpliwości i niedowierzania pozostawiam daleko za sobą, z otwartością porywam się na rzeczy, które są dla mnie nowością.

Sobie i każdemu z osobna życzę, by ten 2018 byl taki jakim go wszem zapowiadaja, rokiem zmian i wejścia w nowy lepszy świat.

Niech stanie się rokiem odwagi i partnerskiej współpracy gdzie juz nie jako jednostka a jako wspierający się zespól przyczynimy się do zmiany otaczajacego nas świata.

No black or white just  right!

Wioletta Chrószcz, Marka jest kobietą

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

ciekawie…wiele wyzwań, wiele planów, także pracowicie ….ale najważniejsze w gronie przyjaciół i bardzo życzliwych mi osób, które cały czas  wspierają mnie w życiu zawodowym jak i prywatnym, za co bardzo Wam kochani dziękuję <3

A kończy…

ojj,,,,dwa razy bardziej pracowicie ;))) ale z poczuciem dużej satysfakcji i spełnienia się zawodowego szczególnie, iż zrealizowaliśmy nową strategię rozwoju naszej marki Libell i uskuteczniliśmy strategie sprzedażowe o nowe kierunki działania….a więc było dużo pracy ale i dużo zadowolenia  mogę powiedzieć, że ten rok był bardzo wymagający ale i wiele mnie nauczył

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo

coraz częściej słyszymy bardzo miłe opinie na temat naszej biżuterii Libell, mamy już całkiem przyzwoite grono stałych Klientów, no można by rzec raczej Klientek ))) co uskrzydla nas do dalszych działań w sferze  nowych kolekcji, chcemy tworzyć biżuterię na miarę oczekiwań pod katem  designu i jakości  i w tej sferze czuję, że obraliśmy  dobry kierunek.

A w życiu osobistym

to także był ciekawy rok, obfitował w piękne uroczystości w naszej Rodzinie <3

Wiele się działo, wiele mnie zaskoczyło, ale podsumowując cały rok podjęte decyzje i działania były jak najbardziej trafne, a najważniejsze, że kończę go spokojna, z uśmiechem na twarzy i pełna optymizmu na Nowy Rok

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

“Never be ashamed,’ he said. ‘Accept what life offers you and try to drink from every cup. All wines should be tasted; some should only be sipped, but with others, drink the whole bottle.’
‘How will I know which is which?’
‘By the taste. You can only know a good wine if you have first tasted a bad one.”

― Paulo Coelho, Brida

„Love is only the word until someone arrives to give it meaning……”

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)

czuję, że będzie to dla mnie ważny rok, pełen wyzwań tych zawodowych ale i tych osobistych

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018

dużo miłości ale także tej w stosunku do siebie, wierzcie w siebie, bądźcie dla siebie serdeczne i miłe, a wówczas cały świat to dostrzeże i będzie Was tak traktował <3 <3 <3

Patrycja Chwastek, właścicielka marki LIBELL
www.facebook.com/libellbizu

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

intensywnie, ambitnie oraz z nowymi przedsięwzięciami.

A kończy…

zdecydowanie za szybko! 24h to za mało 😉

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

pracując na co dzień w lotnictwie / dział logistyki (bardzo szybkim, rosnącym oraz rozwijającym się przemyśle), znalazłam czas na prace w naszej organizacji charytatywnej – The British Polonia Foundation (strona: www.polesintheuk.net) która wydala książkę o Polakach, bądź tez osobach z polskimi korzeniami. Nasz darmowy e-book jest bezpłatnie do pobrania na: www.polesintheuk.net/Moj wywiad dla Tygodnia Polskiego znajduje się: www.tydzien.co.uk/artykuly/2017/08/02/the-sky-is-the-limit/ oraz o naszym projekcie można przeczytać na: www.tydzien.co.uk/artykuly/2016/10/10/brytyjsko-polski-ksztalt-tozsamosci/

A w życiu osobistym…

kolejne wyzwania, projekty – najnowszy ‘Ambasadorzy do spraw polsko-brytyjskich’. Więcej na początku 2018 🙂

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

nie ma ograniczeń oraz żyje się tylko raz!

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

jeszcze bardziej ekscytujący, z nowymi wyzwaniami, doświadczeniem, ideami…

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

mam nadzieje, iż pomimo, przeszkód spotykanych na drodze do osiągnięcia celów, nie zabraknie wam wytrwałości oraz determinacji, aby je pokonać.

Anna Collins, Lotnictwo, Współzałożycielka oraz członek zarządu The British Polonia Foundation
www.tydzien.co.uk/artykuly/2017/08/02/the-sky-is-the-limit/
www.tydzien.co.uk/artykuly/2016/10/10/brytyjsko-polski-ksztalt-tozsamosci/
www.polesintheuk.net/
www.facebook.com/polesintheuk/

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie… 

od kilku ważnych pytań, których nigdy wcześniej sobie nie zadawałam i od strachu przed własnymi planami 🙂

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się…

zbudować międzynarodowe kariery dla kilku bardzo topowych managerów. Tworzyłam strategię poszukiwania pracy na rynek dalekowschodni, skandynawski, amerykański i afrykański. Powiększyłam zespół – zaprosiłam do współpracy doradczynie kariery z powołaniem, które codziennie zaskakują mnie swoją pomysłowością, zaangażowaniem i zapałem. Z ogromną przyjemnością obserwuję jak “rosną” i każdego dnia pomagają innym w ułożeniu swojego życia zawodowego. Jestem z nich bardzo dumna. Wdrożyłam wiele projektów, nie zliczę ile stworzyłam dokumentów CV oraz ile wypiłam kaw doradczych z klientami. Wiem jednak jedno – jestem dokładnie w tym miejscu, w którym chcę być.

a w życiu osobistym…

wszystko zaczęło się układać w logiczną całość, puzzle nagle do siebie pasują, kropki łączą idealnie, a cały świat zdaje się mówić “to w końcu twój czas Kamila”. I tego się trzymam!

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

nic nie dzieje się bez przyczyny, a to że coś dobrego przyjdzie jest tylko kwestią czasu.

Mam nadzieję, że 2018 rok przyniesie mi…

nowy rozdział biznesowy, bardzo międzynarodowy i zwiedzę swoje ukochane Włochy. Mam również nadzieję, że moja nauczycielka języka włoskiego nie straci do mnie cierpliwości i dalej będzie mi pomagać 😉 A za pewnik uznaję fakt wydania swoich kilku ciekawych narzędzi, które będę wspomagać innych na rynku pracy 🙂

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

kochani życzę Wam więcej….zdrowego egoizmu. Tak. Dokładnie tego. Zbyt często widzę jak zapominacie o sobie, nie wsłuchujecie się w swoje potrzeby i marzenia, zapominacie o tym co jest ważne dla Was, czego chcecie od życia i innych. Zatracacie swoje własne kolory na rzecz szarej codzienności, wypełnionej rutynowymi obowiązkami. W ten świąteczny czas wzywam Was do małego buntu 😉 Czas znaleźć chwilę na randkę z samym sobą, zastanowić się nad przyszłością, zdefiniować swoje pragnienia i znaleźć odwagę do tego, by o nie zawalczyć. Bądźcie odważni i działajcie pomimo strachu. Ja nieustannie trzymam za Was kciuki!

Kamila Czarnomska, Trener Kariery, Audytor Biznesu, www.treningkariery.pl

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

spokojnie i pracowicie….

A kończy…

zadowoleniem z dobrze wykonanej pracy…

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

udało mi się połączyć z sukcesem prowadzenie własnej działalności oraz bycie prezesem w spółce, która rok 2017 zakończyła podpisaniem prestiżowej umowy. A wszystko to dzięki wspaniałemu zespołowi ludzi, zaangażowanych w prowadzone przez obie firmy projekty. Bez nich sukces nie byłby możliwy.

A w życiu osobistym…

Pomimo ogromu pracy był czas na wspólne z mężem wypady w nasze ulubione miejsca w Tatrach i Sudetach.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

„Nigdy nie uciekaj przed niczym, bo kiedy już będzie Ci się wydawać, że to odeszło… to wróci cztery razy silniejsze i potężniejsze”

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

Będzie jeszcze lepszy niż ten obecny zarówno w życiu osobistym jak i zawodowym.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

Życie jest zbyt krótkie by bać się próbować …..

Gabriela Ćwiękała, Właściciel Biura Rachunkowego Gabi, Prezes CONCEPT sp. z o.o.
www.br-gabi.pl
www.team-concept.pl

 

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

nie do końca sprecyzowanym kierunkiem, w którym potrzebowałam iść i planami jakie chcę realizować. To było raczej oczekiwanie na zlecenia i na to co się wydarzy i los przyniesie. To był czas przekształcenia firmy, dla której wykonuję zlecenia ( w moim drugim zawodzie) z działalności gospodarczej na sp.z o.o. co pociągnęło za sobą znaczne ograniczenie tych zleceń. Z miesiąca na miesiąc coraz bardziej czułam, że stało się tak po to, abym w końcu mocno zajęła się swoim biznesem i stanęła na własnych nogach.

A kończy…

pełną świadomością czego potrzebuję, jakie mam plany, powrotem do pisania książki o życiu w aktywności fizycznej i akceptacji swojego ciała. Podjętymi działaniami w celu rozkręcenia swojego biznesu.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

przestałam czekać aż samo coś się zadzieje i zaczęłam działać. To spowodowało, że tak zwyczajnie zaczęło „mi się chcieć” i do głowy przychodzą nowe ciekawe pomysły. Stworzyłam grupę kobiet ćwiczących w ramach programu „aktywuj się w Gdańsku” pod hasłem „dojrzałe kobiety ćwiczą”, prowadzę treningi personalne w parach oraz indywidualnie w domach u klientek.

A w życiu osobistym…

czuję zdecydowanie większy spokój, radość i wdzięczność z każdego dnia, mimo że nie zawsze jest mi do śmiechu. Tworzę takie relacje z bliskimi o jakich zawsze marzyłam.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to: 

Monika puść to, czego tak kurczowo się trzymasz i o czym tak intensywnie myślisz, a to samo przyjdzie. W myśl przypowieści, w której mędrzec mówi do ucznia: wyrzuć z plecaka te zgniłe ziemniaki, które w nim nosisz przez całe życie. Co dla mnie oznacza, odpuść  te wszystkie trudne sytuacje i emocje z przeszłości, które cię tylko dołują, wybacz innym oraz sobie i zaakceptuj swoje życie i siebie samą taką jaką jesteś teraz.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

zdecydowanie lepszym czasem pod względem zawodowym i finansowym. Wiem, że zrealizuję swoje plany zarówno zawodowe, sportowe jak i osobiste. Będę swoim przykładem pokazywać, że warto pokochać siebie bez żadnych „jeśli”, a wtedy życie oddaje ci tę miłość w każdej dziedzinie życia.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

zrób dla siebie każdego dnia coś, co sprawi, że ten dzień stanie się dla ciebie lepszy. Choćby świat walił ci się na głowę, to przez łzy uśmiechnij się do siebie w lustrze albo idź na 5- minutowy spacer nawet gdy pada deszcz. Pogody ducha i radości w sercu.

Monika Dąbkiewicz
Super Queensize – Monika Dabkiewicz – Trener Personalny
../../../aktualnosci/jak-to-sie-dzieje-w-zyciu-ze-niemozliwe-staje-sie-mozliwe-katarzyna-szulim/feed/superqueensize/

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

intensywnością, czasami chaosem, zbytnim zaangażowaniem, radością tworzenia, siłą współpracy, działaniami grupy, zaufaniem.

A kończy…

siłą, spokojem , spełnieniem, dumą i poczuciem dobrze wykonanej pracy.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

udało mi się  stworzyć nową jakość i puścić ją w świat.

A w życiu osobistym…

siłą i możliwością działania

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to: niemożliwe jest możliwe

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

tworzeniem nowych projektów, wspieraniem ludzi w rozwoju i dalsze sianie siły i równowagi

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

słuchajmy siebie i swoich dusz, współpracujmy, wspierajmy się – jest w nas niesamowita siła.

Kamilla Daroszewska Doradca | Konsultant | Coach |  Trener | Wellbeing Project
Lean Recruiting| Certyfikowany Konsultant Mindsonar
www.wellbeing.com.pl

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

obiecująco… W związku z tym spełnił on swoje zobowiązania, choć niektóre przekazał do wykonania młodszemu koledze 2018.

A kończy się…

z perspektywą dużego rozwoju. To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo jestem nastawiona na podążanie swoją własną drogą, choć często jest ona znojna i skomplikowana, jednak po jej przebyciu satysfakcja jest niewspółmiernie wyższa niż gdybym osiągnęła coś na podstawie wielu kompromisów wobec siebie i swoich wewnętrznych założeń,  za którymi przyznam się szczerze nie przepadam.

A w życiu osobistym.

Tę sferę pozostawię dla siebie  Niezmiennie zmiennie…

Motto/ powiedzenie, do którego wracałam w tym roku

,,Moje słowa nie odpowiadają moim myślom, a to poniża owe myśli.’’

,,Rzecz polega na życiu, na samym życiu, na jego odkrywaniu – ciągłym i nieskończonym – a nie na odkryciu!’’

Fiodor Michajłowicz Dostojewski

Mam nadzieje, że 2018 rok…

będzie rokiem generującym wiele niezapomnianych wspomnień. Pomoże mi zrealizować kilka z moich założeń, zarówno biznesowych jak i prywatnych, choć słowo założenie w stosunku do życia osobistego nie jest tu dobrym wyrażeniem. Bardziej określiłabym to jako myśl przewodnia, którą chciałabym się kierować. Czas jednak zweryfikuje, czy w toku upływających dni moje pomysły oraz poglądy nie ulegną zmianie.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

życzę Wam, aby nadchodzący rok był przepełniony pięknymi emocjami

podczas wielu wyjątkowych chwil. Doceniajmy momenty, które bezpowrotnie mijają i czerpmy przyjemność z ,,dawania”, gdyż wówczas i my będziemy obdarowani –i nie mam tu na myśli materialnych przymiotów tego świata. A przede wszystkim życzę zdrowia, ponieważ bez niego wszystko się kończy. Jest to jeden z nielicznych wymiarów, na który wielokrotnie nie mamy do końca wpływu, a więc i dużej łaskawości losu nam wszystkim.

Natalia Długosz, ORNALI Home&Garden

../../../aktualnosci/kobiety-pisza-przyszlosc-to-my-wychowamy-kosciol-wyd-espe/pl/

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

dość spokojnie w pierwszym kwartale ale z dużymi planami ponieważ trwała inwestycja dotycząca  trzeciego obiektu hotelowego  pod moim zarządzaniem. I tak drugi kwartał nabierał rozpędu i zawirowań. Tak to już jest, że czasem niemożliwe musi stać się możliwym . Tak też się stało i nowy obiekt został uruchomiony w Gdyni pod nazwą Błękitny Żagiel.

A kończy…

kończy się jak co roku podsumowaniami planami na przyszły oraz przygotowaniami do nowego sezonu w naszych hotelach. Nie zabraknie jak zawsze listy co można było zrobić lepiej …

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

jestem dumna z moich pracowników, bez nich nic by się nie udało i działało tak jak powinno. Są bardzo pomocni i samodzielni. Cieszę się , ze mogę z nimi pracować.

A w życiu osobistym…

w życiu osobistym różnie to było ale nigdy nie narzekam, ważne że jesteśmy zdrowi a reszta sama przyjdzie.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

„celem nie jest bycie lepszym od kogoś innego, lecz bycie lepszym od tego, kim samemu było się wcześniej” Dalajlama.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

czekam na rok 2018, który będzie pełen niespodzianek, nowych wyzwań i czeka nas dużo pracy, nawet mnóstwo… Myślę , ze to będzie dobry rok.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

ja mam zawsze jedno życzenie – aby ludzie prywatnie i w biznesie byli sobie pomocni i patrzyli na siebie z uśmiechem!

Małgorzata Dorodzińska
Dyrektor Zarządzający, Hotel Królewski, Hotel Morski, Hotel Błękitny Żagiel

www.hotelkrolewski.pl
www.hotelmorski.pl
www.blekitnyzagiel.pl

Mój biznesowy rok 2017 rozpoczęłam…

postanowieniem aby szczegółowo przyjrzeć się mojej marce osobistej i ją uporządkować.

Natomiast kończę go dumna…

że sfinalizowałam kilka ważnych dla mnie projektów, że większość studentów trafia do mojej szkoły z rekomendacji, a dzięki otrzymanemu narzędziu jakim jest język obcy osiągają zamierzone cele.

W życiu osobistym powodem mojej dumy…

jest to, że udowodniłam sobie, iż jestem wytrwała i osiągam postawione sobie cele. Dumą napawają mnie również sukcesy mojej córki, studentki mikrobiologii na uczelni w UK.

Motto do którego często wracam…

mam kilka powiedzeń, które często powtarzam m.in. „karma wraca”, czy przyświecające mi w biznesie „wszyscy jesteśmy wygranymi – win win”.

Mam nadzieję, że w roku 2018 będę…

kontynuowała pracę nad marką osobistą oraz zajmę się nowymi projektami, które chodzą mi już po głowie i że nie zabraknie mi czasu na pielęgnację moich przyjaźni.

Moje życzenie dla innych kobiet…

nie bójcie się robić tego co chcecie, a nawet jeśli się boicie… to i tak to róbcie!

Joanna Gabryś-Trybała – właścicielka, założycielka, dyrektor zarządzająca Prestige Lingua oraz coach językowy. Autorka metody COMMUNICATION FIRST dla osób, którzy dzięki narzędziu jakim jest  j. angielski, stają się obywatelami świata. Pomysłodawca Festiwalu Piosenki Angielskiej You can sing. Wyznacza kierunki i czuwa, aby projekt jakim jest jej szkoła był dokładnie tym, w co wierzy i tym co podpowiada jej wieloletnie doświadczenie lektorskie.
www.facebook.com/PrestigeLingua
www.prestigelingua.pl

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…  

ogromnymi zmianami w życiu prywatnym, rozczarowaniem, utratą stabilności zdrowotnej i ekonomicznej. Wyzwaniami dotyczącymi prowadzenia nowej działalności Damosfery, jaką był Salon Damosfery – miejsce modowe, artystyczne i rozwojowe dla kobiet, które bez wsparcia moich przyjaciół i partnerów biznesowych, nie byłyby w tamtym momencie do pokonania.

A kończy…

powoli porządkuję swoje życie prywatne, wracam do zdrowia i spełniam się w biznesie. Salon Damosfery i sama Damosfera, a w tym również portal, szalenie się rozwinęły i dają mi jak i mojej wspólniczce Kasi Krauss, ogromną satysfakcję. Widzę również coraz lepsze perspektywy rozwoju zarówno osobistego jak i firmy. Moja głowa jest znowu pełna pomysłów, odważnych projektów i energii do jeszcze większych zmian.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się …

współdziałając z moją wspólniczką, stworzyłyśmy wspaniały zespół, składający się kreatywnych kobiet. Sprawiłyśmy, że marka Damosfera jest jeszcze bardziej rozpoznawalna, a nasz portal czyta coraz więcej kobiet. Wiele z nich wspieramy, pomagamy nawiązywać biznesowe kontakty, radzimy im i staramy się być dla nich inspiracją. Wiele z nich, jest również dla nas motorem do działań. Nasz projekt Warszawski Dzień Kapelusza stał się bardzo medialnym wydarzeniem i dotarł do ogromnej grupy odbiorców. Najbardziej dumna jestem z tego, że robię to co kocham i co sprawia mi ogromną przyjemność.

a w życiu osobistym…

udało mi się na pewno, na nowo polubić samą siebie, uwierzyć w swoje możliwości i odkryć, że wyjście z toksycznego związku to nie porażka, ale wygrana. Jestem dumna, że okazało się, że mam przyjaźń tak wielu osób, co miało swój oddźwięk w momencie, gdy potrzebowałam wsparcia, pomocnej dłoni lub po prostu rozmowy. Jeszcze sporo niełatwych chwil przede mną, ale dzisiaj mogę znowu powiedzieć, że cieszą mnie małe rzeczy, że chyba jestem szczęśliwa, bo szczęście to uśmiech syna, kawa z przyjaciółkami czy wyjście na koncert z moją ukochaną siostrą.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

moje motto… „Złoszczenie się na kogoś jest jak picie trucizny w oczekiwaniu, aż ta druga osoba umrze.” Buddha

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

wiele wyzwań przede mną, ale nie obawiam się ich, gdyż wiem, że dam sobie radę zarówno w biznesie jak i w życiu prywatnym. Będzie to kolejny rok wyzwań i realizacji planów, projektów, które pozwolą na jeszcze większe umocnienie marki jaką jest Damosfera, a co za tym idzie również mojej pozycji w biznesie.

Prywatnie mam wiele marzeń, z czego bardzo się cieszę, bo zapomniałam jak bardzo są miłe i ekscytujące, szczególnie gdy udaje się je nam zrealizować.

Rok 2018 będzie dla mnie czasem dalszych poszukiwań drogi, którą już zawsze będę się starała iść.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

pragnę, abyście były szczęśliwe i sięgały po swoje marzenia. Nie pozwólcie wmówić sobie, że coś musicie, albo czegoś nie możecie. Róbcie to co kochacie i niezależnie od tego, czy jest to kariera, czy prowadzenie domu, bądźcie dumne z wykonywanej pracy i oczekujcie tego od innych. Pozwólcie sobie na pomyłki, na to, że nie musicie być doskonałe i idealne, bo tylko Wy, kochające i akceptujące siebie, uczynicie się szczęśliwymi i spełnionymi. Zaufajcie swojej intuicji, wyborom i pozwólcie sobie czasem na szaleństwo. Życzę Wam abyście miały odwagę być po prostu dobre dla siebie. Wszystkim Państwu życzę normalności na co dzień i radości z drobiazgów.

Edyta Gawarskato współwłaścicielka spółki Damosfera, która w firmie zajmuje się wieloma dziedzinami, a w tym marketingiem, PR-em, współkreuje portal oraz odpowiada za relacje z partnerami. Od roku współtworzy Salon Damosfery, skupiający marki projektantów ubrań, biżuterii i dodatków; twórców sztuki, ludzi ze świata mody i kultury. Jej pasją są zagadnienia z obszaru relacji międzyludzkich, szczególnie między kobietami.

www.facebook.com/Damosfera/
www.damosfera.com/

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

bez większego szału.. Miał to być kolejny spokojny rok, który jednak zweryfikował i wywrócił do góry nogami całe moje życie zarówno zawodowe jak i prywatne… Po pierwsze zostałam po raz drugi mamą, choć staraliśmy się o naszego księcia, ciąża położyła mnie na przymusowy urlop, dzięki któremu miałam czas na przemyślenia i podjęcie kilku decyzji odkładanych na później… Po drugie moje zawodowe decyzje które podjęłam postawiły przede mną mnóstwo ciekawych wyzwań jak i wieloma możliwościami…

a kończy się…

nowymi perspektywami, nowymi wartościowymi kontaktami i jeszcze większą ilością pomysłów

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się …

dojrzeć do tego aby wreszcie zrobić to w czym najbardziej się odnajduję pomimo i mimo wszystko… przede wszystkim jestem dumna nie tylko z samych decyzji i tego co już się zadziało w kierunku uruchomienia pewnego projektu, ale również z tego, że udaje mi się łączyć życie zawodowe z prywatnym (tu mam na myśli mojego miesięcznego synka i ośmioletnią córkę, bo to jest trochę taka jazda bez trzymanki 🙂  Ruszyłam też z projektem, którego pierwsze prawdziwe efekty będziecie mogli oglądać już od 31 stycznia 2018r, a rozwijał będzie się on przez kolejne lata 🙂

a w życiu osobistym…

kurcze jestem po raz drugi mamą 🙂 po 8 latach przerwy wielu rzeczy się nie pamięta, ale te małe postępy każdego dnia u takiego maluszka, bardzo otwierają oczy i cieszą 🙂

Moja cudowna starsza córka wspaniale znosi pojawienie się brata…

Farciara ze mnie, co tu dużo gadać 😉

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

wszystkie przeszkody to iluzja, a podpieranie się nimi to tylko wymówki… jeśli się czegoś chce to należy po prostu iść w odpowiednim kierunku i szukać rozwiązań, bo są one zawsze.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

ja nie mam nadziei ja to wiem, ja to czuję, że 2018 rok to będzie rok spełnienia planów i marzeń zarówno zawodowych jak i prywatnych.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

cieszcie się życiem, nie bójcie się podejmować nawet ciężkich decyzji, bo jeśli będziecie w nich konsekwentne / konsekwentni to wszystko musi się udać… zatem dobrych decyzji i spełnienia marzeń 😀

Dorota Gierwiałło, Właścicielka Fabryki Marzeń
www.facebook.com/fabrykamarzen24pl/

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

niesamowicie, pełen wrażeń i nowych wyzwań. Powołana została Fundacja Poparzeni, ruszyłam dalej po Polsce z wystawą „Kobieta z bliznami”, liczne wywiady i nagrania. Sama się zastanawiam, jak znalazłam na to wszystko czas.

A kończy…

ze spokojem, wyciszeniem wewnętrznym, z planami i pomysłami na rok 2018.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

do Fundacji każdego dnia ktoś się zgłasza i prosi o pomoc. Jak ktoś raz trafi pod moje skrzydła, to zostaje na dłużej. Pomogłam wielu osobom i  dalej pomagam, przeszłam wiele szkoleń, nawiązałam współpracę z kilkom firmami.

A w życiu osobistym…

skończyłam pisać książkę i myślę żeby w przyszłym roku ją wydać. Przez ten rok poznałam wspaniałe osoby, które dużo wniosły do mojego życia osobistego.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

„dobro wraca”

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

będzie niesamowity. Nowe projekty, warsztaty, wykłady, strona www. W roku 2018 będę dalej prowadzić Fundację, ale startuję także z własną marką osobistą, gdzie do współpracy zaprosiłam wspaniałe osoby. Fundacja ruszy z nowymi projektami, ale na razie nie chcę zdradzać.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

żeby się nie poddawały, uwierzyły  w swoje możliwości, że po każdym upadku można się podnieść i iść do przodu. Najważniejsze, być sobą.

Jolanta Golianek – pedagog, logopeda, terapeuta, mówca inspirująco-motywujący.
Prezes Fundacja Poparzeni
www.facebook.com/fundacjapoparzeni

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

ten rok dla Gabinetu był czasem wielu zmian – od zatrudnienia wspaniałej załogi, przez poszerzenie oferty o zabiegi z zakresu laseroterapii i oraz zaawansowanych terapii łączonych, na otwarciu nowej lokalizacji Gabinetu skończywszy. Mocno wierzę, że za sukcesem w interesach stoją ludzie! Ja mam to szczęście, że otaczam się osobami, dzięki którym udaje mi się podejmować śmiałe plany i realizować ambitne cele. Szczególnie podziękowania należą się mojemu fantastycznemu zespołowi kosmetologów za zaangażowanie, pasję i wspólną pracę nad rozwojem Gabinetu. Dziękuję również Klientom za zaufanie, wszystkie dowody sympatii, dobre rady oraz pomoc w ciągłym rozwoju.

Natomiast rok 2017 kończy się dla mnie…

rok 2017 zakończyły dla mnie dwie wspaniałe imprezy: huczne 5. urodziny Gabinetu połączone z prezentacją lasera diodowego LIGHTSheer® DESIRE oraz uroczysta gala wręczenia Gabinetowi Gorlicka-Kruk Certyfikatu Najwyższej Jakości Usług 2017. Jest to najbardziej prestiżowa nagroda w branży przyznawana przez Zarząd Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Kosmetologii „Przyjazna Kosmetyka”.

W życiu osobistym…

jestem szczęśliwą i spełnioną mamą oraz żoną! Moja rodzina to największy motor do pracy i dalszego rozwoju – wspierają i cieszą się z każdego, nawet najdrobniejszego sukcesu! Bardzo im za to dziękuję!

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

niezmiennie „Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli” Albert Schweitzer oraz „Nie starzeje się ten, kto nie ma na to czasu” Benjamin Franklin

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

moje plany zawodowe związane są oczywiście z rozwojem Gabinetu. Mam nadzieję, że 2018 rok będzie pełen kolejnych wyzwań, nowych projektów i ciekawych wydarzeń. Planów mam mnóstwo, mam więc również nadzieję, że uda mi się je wszystkie z powodzeniem zrealizować. Moim marzeniem w życiu osobistym jest zdrowie i szczęście moich najbliższych.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

na Nowy Rok życzę Nam pomyślności, spokoju i wielu pięknych chwil. Inspirujmy, wpierajmy i uczmy się od siebie nawzajem. Nie bójmy się realizacji marzeń. Szanujmy swoje zdrowie, odpoczywajmy więcej i bądźmy dla siebie bardziej wyrozumiałe!

Justyna Gorlicka-Kruk, Gabinet Kosmetologii i Medycyny Estetycznej GORLICKA-KRUK
www.gorlickakruk.pl
../../../aktualnosci/jak-to-sie-dzieje-w-zyciu-ze-niemozliwe-staje-sie-mozliwe-katarzyna-szulim/feed/GabinetGorlickaKruk

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

bardzo intensywnie – dużo szkoleń i mnóstwo wyjazdów, ale wszystko zgodnie z założeniami.

A kończy…

dużymi zmianami. Od ponad 4 lat doradzam w kwestii ubezpieczeń a obecnie poszerzam zakres mojej oferty, więc rozwijam się i polepszam swoje usługi. Poza tym moja pasja, jaką jest rozwój osobisty, przerodziła się w chęć pomagania innym, czego efektem było zostanie jednym z pierwszych w Wielkiej Brytanii licencjonowanych trenerów STRUCTOGRAMU. Zatem bardzo intensywny koniec roku, ale wszystkie zmiany bardzo pozytywne.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

nieustannie rozwijam się, szkolę oraz podnoszę swoje kwalifikacje. A dodatkowo wiedząc, że to co robię jest wartościowe dla moich klientów, tym bardziej daje mi powody do dumy i mobilizuje mnie do intensywniejszej pracy.

A w życiu osobistym…

jestem szczęśliwą mamą prawie 3 letniej córki oraz żoną wspaniałego mężczyzny, który bardzo mnie wspiera nie tylko prywatnie, ale również w realizacji moich planów zawodowych.

Motto, do którego często wracałam w tym roku?

„To możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące” –Paulo Coehlo. Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia! Realizujmy zatem swoje marzenia, te małe i te większe. Te prywatne i te zawodowe. Cieszmy się z najdrobniejszych rzeczy i doceniajmy to, co mamy.

W roku 2018 zamierzam…

realizować swoje plany i marzenia. Zarówno te zawodowe, jak i prywatne. Planuję odwiedzić nowe miejsca, poznać nowe kraje, ich kulturę i obyczaje.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

Życzę wszystkim zdrowia, bo to jest najważniejsze! Doceniajmy swoich najbliższych, rodzinę, przyjaciół. Mając zdrowie i będąc kochanym, jesteśmy w stanie osiągnąć wszystko, co tylko sobie wymarzymy!

Monika Hanczaruk, Protection Adviser, licencjonowany trener STRUCTOGRAM UK
www.monika.hanczaruk.com/pl

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

pod hasłem przygotowania do znaczących zmian. Będąc menedżerem zagranicznej spółki, a jednocześnie sukcesywnie rozwijając własny biznes, musiałam przygotować spółkę do mojego odejścia, po to, aby zająć się wyłącznie rozwojem i realizacją planów biznesowych własnej firmy.

A kończy…

zapracowanym sukcesem, dalszą motywacją i niesamowitą satysfakcją.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

konkretnie ustaliłam i skupiam się na trzech kierunkach działania, są nimi: szkolenia dla firm oraz indywidualne, coaching i trenerstwo w zakresie języka angielskiego tzw. szybką metodą – Colina Rose. Rozwijam działalność międzynarodowo. Na Luty 2018 zaplanowałyśmy z moją partnerką biznesową kolejne szkolenie w Wielkiej Brytanii. Pierwsze odbyło się w październiku 2017r. w trzech miastach UK. Szczególnie jestem dumna z tego, że poznałam i nawiązałam współpracę ze wspaniałymi, wartościowymi ludźmi, z którymi razem realizujemy wspólne cele każdego dnia.

A w życiu osobistym…

po 10 latach związku postanowiłam zostać szczęśliwą ‘singielką’ i otworzyć się na nowe możliwości budowania wartościowej i dojrzałej relacji partnerskiej.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to: 

„Jedyny sposób na to aby się przekonać, to spróbować”. Doskonale sprawdziło się na obu obszarach.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

rok 2018 będzie dla mnie wyjątkową dbałością o relacje z innymi, skupieniem się nad realizacją dalszych planów powiązanych z rozwojem firmy oraz odbywaniem szkoleń podnoszących moje umiejętności, po to aby oferować moim klientom usługi na najwyższym poziomie.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

Jak mawiał Steve Jobs: “…miej odwagę podążać za swoim sercem i intuicją. One jakimś cudem już wiedzą, kim tak naprawdę chcesz zostać. Wszystko inne ma wartość drugorzędną”, tego Wam kochani z całego serca na każdy dzień Waszego życia życzę ❤

Joanna Jakubowska, Nauczyciel|Trener|Coach

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

…wyborem: dziecko czy praca? I wybrałam oczywiście – i jedno i drugie. By mieć więcej czasu dla synka,  stworzyłam pierwszy w Polsce pełnometrażowy videokurs o notowaniu w biznesie. To było wyzwanie! W jedną noc, bez żadnych powtarzanych scen, za to z podkarmianym niemowlakiem pod stołem. Gdy tego dokonałam, stwierdziłam, że w sumie mogę pójść o krok dalej: zaczęłam uczyć się sprzedaży i segmentacji klienta. Nikt wcześniej nie mówił mi jak prowadzić biznes, zwłaszcza ten artystyczny. A tymczasem, metodą prób i błędów okazało się, że to jest całkiem ciekawa praca. Zwłaszcza, gdy widziałam efekty u moich klientów. Ucząc ludzi prowadzić efektywniej spotkania, rysując wystąpienia na żywo, szkoląc i tworząc wielometrowe infografiki pomogłam im więcej zarabiać. I to mnie najbardziej cieszyło.

Ale nie byłabym teraz tu, gdzie jestem, gdyby nie ogromne wsparcie Marcina Osmana, Kamili Kruk, Ani Kupisz i wielu innych wspaniałych mentorów biznesowych. Bo ja zaczęłam rok od małych kroczków – a dzięki nim teraz skaczę ze zleceniami po całym świecie.

A kończy się…

…w gronie wybranych świadomie partnerów biznesowych, odcięciem się od wampirów energetycznych i konkretnym podsumowaniem finansowym. Oraz 138 Absolwentami mojej Akademii Sketchnotingu dzięki którym pękam z dumy!

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

… po pierwsze: nie zrezygnowałam z bycia mamą i aktywnie rozwijałam karierę z dzieckiem przy boku. Nawet podczas rysowania na żywo konferencji na 30 metrowych ścianach, zawsze miałam na oku swą latorośl. Dzięki temu też rozwijam swoją uważność i odwagę w eksperymentowaniu.

A po drugie: nie dałam się stłamsić w najtrudniejszym momencie rozwoju zawodowego przez ludzi twierdzących, że to się nie uda, nie wypada itp. Po prostu robiłam swoje i przestałam oglądać się na tych, którzy jeszcze do tego nie dojrzeli. Zwłaszcza, udając moich przyjaciół. Nauczyłam się, że na drodze do naprawdę wysokiej góry, natrafia się nieraz na doliny. I warto mieć wokół siebie ludzi świętujących z Tobą takie rozstania z przeszłością.

A w życiu osobistym…

… staram się, by moi najbliżsi odczuwali, że to oni są moim priorytetem. Chodzę na randki z mężem. Dbamy o to, by w drobnych gestach pokazywać sobie to, że o sobie myślimy. I bawi mnie utrwalanie śmiesznych zachowań bobasa w komiksowym stylu. Nauczyłam się tez odpoczywać. To jedna z najważniejszych rzeczy, które musiałam pojąc w tym roku.

Motto/ powiedzenie, do którego wracałam w tym roku…

Ani dnia bez linijki – Józef I.Kraszewski
Każdego dnia starałam się pisać / rysować – dla moich klientów, bliskich i dziecka. To sprawiało, że każdego dnia moje umiejętności były odrobinkę lepsze.

Daj Daj Daj Poproś – Gary Vee
W tym roku moją strategią było dawanie darmowej wartości – kontentu, który wznosił biznesy moich klientów na wyższy poziom. Dzięki temu zbudowałam silną sieć wsparcia i markę osobistą.

Mam nadzieje, że 2018 rok (przyniesie, zrobię, będzie dla mnie)…

…pozwoli mi pracować mniej, a dzielić się jeszcze większą wartością.
Wiem, że PRZYNIESIE jeszcze więcej wyzwań i trudnych momentów, ale ZROBIĘ wszystko, by BYŁO TO DLA MNIE wzmocnieniem. To będzie rok rozwijania multimedialnego i zagranicznych kontraktów. Ale jednocześnie rok umacniania tego, co buduję od lat – więzi z ukochanymi osobami.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

… to życzenia obfitości. Tej mądrej –
W zdrowiu, o którym będziemy pamiętali;
W decyzjach, które nas zbudują i wzmocnią;
W relacjach dających nam odkrywać to, co w nas wartościowe;
W biznesie, który wydobędzie z i dla naszych klientów to, co najlepsze; a
Wśród bliskich – czasu na drobne cuda, uczenia się na błędach innych i tych momentów zdziwienia „Tak, zrobiłem/-łam to!”

Agata Jakuszko – Rysowniczka konferencyjna i trener myślenia wizualnego
Live infographic recorder w Draw the Words
Instagram: instagram.com/drawthewords/
Facebook: ../../../aktualnosci/jak-to-sie-dzieje-w-zyciu-ze-niemozliwe-staje-sie-mozliwe-katarzyna-szulim/feed/agata.jakuszko
www: drawthewords.pl

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

początek roku był jednym z najtrudniejszych do tej pory… Mnóstwo wydarzeń, niekoniecznie tych dobrych, które niby mnie nie dotyczyły, ale działy się obok. Małe kryzysy, które skutecznie obniżały poczucie własnej wartości… Miało to ogromny wpływ na całe życie, zarówno to prywatne jak i w biznesie.

a kończy…

powiedzenie, że “To co złe, dobrze się kończy”- sprawdziło się w 100%. Dziś jestem szczęśliwa i doceniona. Wiem, że kryzysy uczą nas radzić sobie w trudnych dla nas sytuacjach, kształtują charakter i pozwalają nam poznać samego siebie.  Ciężkie doświadczenia, z którymi przychodzi nam się zmagać, mogą pozytywnie wpłynąć na jakość życia.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się …

docenić swoją pracę, swoje osiągnięcia i zrealizować wyznaczone cele.

a w życiu osobistym…

śmiech moich dzieci, ich sukcesy. Spokój i komfort życia… To  wszystko sprawia, że nic nie jest od tego ważniejsze. Wtedy czuję się spełniona i szczęśliwa.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

ograniczenia znajdują się tylko w naszej głowie a siła pozytywnego myślenia, to połowa drogi do sukcesu. Każde jutro jest wynikiem tego co dzisiaj.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

dalszy rozwój, nowe wyzwania…

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

biznesowo – Oby ten nadchodzący Nowy Rok był jedynie pasmem sukcesów i dalszego rozwoju, natomiast w życiu osobistym spełnienia i miłości.

Dorota Janczukowicz, Hotel Grand Lubicz – „Uzdrowisko Ustka” www.grandlubicz.pl

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie… 

bardzo szybko. W zasadzie nie miałam czasu, żeby odpocząć po poprzednim roku a tu już gonitwa terminów w pierwszych miesiącach 2017 roku.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się…

cieszę się, że zrealizowałam wraz z zespołem bardzo duże projekty, dopięliśmy na czas wszystkie wydania czasopisma Businesswoman & life oraz po raz kolejny obroniliśmy tytuł „Lider wśród czasopism dla kobiet biznesu”. To prestiżowa nagroda przyznawana przez Warszawską Izbę Przedsiębiorców i Kapitułę Konkursu. Dumą napawają mnie sukcesy naszych klientów, którzy dzięki współpracy z Businesswoman & life zdobyli nowe rynki oraz wielu nowych klientów, a także poszerzyli swoje biznesy.

A w życiu osobistym…

nie rozdzielam życia na osobiste czy też na biznesowe. Życie jest jedno, codziennie coś się wydarza.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

niczego nie przyspieszaj. Na wszystko jest czas i miejsce.

Mam nadzieję, że 2018 rok przyniesie mi…

wspaniałych ludzi, którzy zasilą swoją energią naszą redakcję. Przybywa nam projektów i potrzebujemy pięknych umysłów do pracy, ludzi z pasją i talentem oraz umiejętnością dostrzegania w codziennych, z pozoru zwykłych sytuacjach, wielkich rzeczy

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

życzę wszystkim kobietom wytrwałości, cierpliwości, radości i wszystkiego co najpiękniejsze.

Elżbieta Jeznach, Dyrektor ds. Kluczowych Klientów
Magazyn Businesswoman & life

Businesswomanlife.pl

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

ten rok był dla mnie bardzo szybki. Tuz po rozpoczęciu Nowego Roku wystartowałam z realizacja projektów szkoleniowych i coachingowych. W związku z takim początkiem roku w moich działaniach było mnóstwo energii i inspiracji na kolejne miesiące w mojej aktywności zawodowej.

A kończy…

z poczuciem satysfakcji i głową pełną pomysłów na kolejne miesiące Nowego Roku 2018.
W związku z tym, ze nazywam siebie często kolekcjonerką sukcesów moich klientów kończę ten rok z ich spektakularnymi dokonaniami. Dzięki temu mijający rok mogę podsumować jako pełen sukcesów.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

rozwinęłam skrzydła jeszcze bardziej, a także skutecznie wspierałam moich klientów w drodze do ich sukcesów.
Cieszę się, ze udało mi się poleczyć realizacje celów biznesowych i osobistych z podróżami, które uwielbiam. Dzięki temu mam poczucie satysfakcji i poczucia pielęgnowania mojej energii i pasji. To z kolei pozwala mi z pełnym zaangażowaniem i koncentracją pomagać moim klientom – uczestnikom moich szkoleń i indywidualnych sesji coachingowych oraz podczas mojego autorskiego show energetyczno-motywacyjnego realizowanego w kraju i za granicą. Jestem także dumna z otrzymanej nagrody w plebiscycie Lwice Biznesu 2017, gdzie w gronie niezwykle silnych i charyzmatycznych kobiet ze świata biznesu, kultury i show-biznesu odebrałam statuetkę, będącą wynikiem mojej skuteczności biznesowej. Było dla mnie niezwykłym zaszczytem wystąpienie na wielu konferencjach, podczas których mogłam podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem m.in. podczas kongresu Bussineswoman&life oraz The Think Big w Bristolu. Ten rok był również potwierdzeniem wyjątkowości mojej książki pt. „Uwolnij ptaka”, która nieustannie trafia w ręce kolejnych kobiet w kraju i za granicą.

A w życiu osobistym…

moim sukcesem w życiu osobistym jest to, że dbam o swój rozwój osobisty oraz rozwój kompetencji zawodowych, przekraczam swoje ograniczenia i staje się coraz skuteczniejsza w realizacji moich marzeń i celów biznesowych. Jako kobieta czuję się coraz piękniejsza i świadoma siebie. To co niezwykłego się wydarzyło w tym roku to spotkanie niezwykłego mężczyzny, który stal się moim partnerem, przyjacielem, miłością.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

„Bądź sobą, wszyscy inni są już zajęci” Oskar Wilde
„Twórcze myślenie to przełamywanie utartych schematów, by spojrzeć na sprawy z różnych punktów widzenia.” Edward de Bono

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

będzie dla mnie rokiem pełnym radości, satysfakcji i sukcesów moich klientów. Wierze mocno, ze moje plany na nadchodzący rok przyniosą skuteczne połączenie moich celów, pasji, życia prywatnego i podroży tych po świecie, ale także w głąb siebie.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

odwagi do realizacji najbardziej zuchwałych marzeń, spełnienia i szczęścia w życiu osobistym i zawodowym. Życzę Wam, aby każdego dbali o siebie i wierzyli w swoje umiejętności i wyjątkowość. Życzę Wam zwykłego ludzkiego szczęścia w codzienności. Miłości i bycia kochanym przez bliskich każdego dnia.

Ściskam Was

Beata Jurasz – dziewczyna z Podkarpacia, psychopedagog kreatywności, trener biznesu, life & business coach, trener międzynarodowego programu „Odyssey of the Mind”, autorka książki pt. „Uwolnij ptaka” wyróżnionej w plebiscycie książka roku 2016, współautorka trzech książek z dziedziny rozwoju osobistego i kreatywności, kolekcjonerka sukcesów swoich klientów, wykładowca, autorka artykułów, prelegentka oraz panelista na konferencjach naukowych.

Zapraszana przez media jako ekspert. Zrealizowała cykl wywiadów na temat zmiany na kanale Youtube pt. Coach Café. Od 2015 roku prowadzi swoje autorskie show interaktywno-motywacyjne dla kobiet pt. „Uwolnij ptaka”. Od tego czasu uczestniczyło w nim ok. 2.000 kobiet w wielu miastach Polski oraz w Paryżu, Londynie i Dublinie.

Jako trener wspiera organizacje w szybszym osiąganiu lepszych rezultatów biznesowych, „uskrzydlaniu ich” poprzez rozwój umiejętności managerskich oraz podnoszenie skuteczności działania zespołów. Jako coach towarzyszy w podróży młodym przedsiębiorcom w rozwijaniu ich biznesów. Inspiruje do osiągania wyższego poziomu kreatywności biznesowej. Wspiera managerów w rozwoju ich kluczowych kompetencji. Jest pasjonatką życia. Od kilkunastu lat towarzyszy ludziom w zmianie ich życia na lepsze. Jej trudne doświadczenia życiowe sprawiły, że z jeszcze większą siłą i skutecznością przeprowadza ludzi przez zmiany w ich życiu osobistym i zawodowym.
www.beatajurasz.pl
www.facebook.com/beata.jurasz

2017 rok rozpoczął się dla mnie…

podniesieniem poprzeczki, dokładnie tak – jak to mówią, cała zabawa polega na tym, żeby króliczka gonić a nie go złapać. Złapałam, poczułam niedosyt i postanowiłam podnieść poprzeczkę, gonić kolejnego.

Rok kończy się dla mnie…

inspirująco 🙂 podjęłam kilka odważnych decyzji, które okazały się trampoliną do nowych wyzwań, poznałam kilka wspaniałych i pozytywnie zakręconych osób, no i gonię kolejnego króliczka 😉

To, z czego jestem dumna to fakt, iż…
stworzyłam i rozwijam własną markę www.mkaleta-galwa.pl, jestem autorką studiów podyplomowych – zarządzanie sprzedażą na WSE im. ks. J. Tischnera w Krakowie i mam mnóstwo energii do działania, realizacji nowych wyzwań i nowe pomysły do realizacji w 2018 roku.

W życiu prywatnym…

jestem mamą dwóch facetów, to dodaje mi energii i motywuje do działania

Moim mottem niezmiennie pozostaje…
“Kobieta jest jak torebka z herbatą. Nie wiadomo, jak jest mocna, dopóki nie znajdzie się w gorącej wodzie.”- Eleonor Roosevelt.

i ostatnia inspiracja:

“Pytanie nie brzmi: kto mi pozwoli? Pytanie brzmi: kto spróbuje mnie powstrzymać?”

Mam nadzieję, że 2018 rok…

będzie najlepszym jak do tej pory…

Wszystkim kobietom życzę też tego…

aby nie bały się zaryzykować 😉 warto posłuchać intuicji i czasem postawić wszystko na jedną kartę 🙂

Magdalena Kaleta-Gałwa, Coach, Trener, Mentor
www.mkaleta-galwa.pl

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

zawieszeniem działalności:-) czasem trzeba z czegoś zrezygnować, żeby zrobić czas i przestrzeń na coś innego. Dla mnie, w perspektywie planowanej emigracji do Kanady, priorytetem było dokończenie doktoratu do wakacji. Wiedziałam, że doby nie wydłużę, więc potrzebuję coś wykreślić z mojego codziennego planu dnia, żeby zrobić miejsce na pisanie rozprawy. Padło na pracę zarobkową… Decyzja z oczywistych względów trudna, ale w tamtym momencie najlepsza. Rodzina z głodu nie umarła, a doktorat napisany:-)

A kończy…

nowym początkiem, nowymi wyzwaniami w nowym kraju i milionem planów na nadchodzący rok!

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

zmieniłam wszystko. Znalazłam w sobie odwagę, żeby pójść za głosem serca. Wbrew zdroworozsądkowym kalkulacjom.

A w życiu osobistym…

cieszę się każdym dniem, ucząc się życia w rytmie ‘slow life’.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

to słowa Profesora Bartoszewskiego o tym, że są w życiu rzeczy, które robić warto i takie, które robić się opłaca. Nie wszystko, co się opłaca, warto. I nie wszystko to, co warto robić, jest opłacalne. Rezygnacja z dnia na dzień z pozycji zawodowej, której zdobycie było okupione latami ciężkiej pracy – to się nie opłaca. Przeprowadzka za ocean, z perspektywy kosztów z tym związanych – to też się nie opłaca. Ale warto. Satysfakcja, że daję radę. Realizowanie marzeń. Poczucie spełnienia. Tego nie sposób rozważać w kategoriach opłacalności. Finansowo ten rok może wychodzić na minus, ale było warto!

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

nie czekam na to, aż Nowy Rok sam mi coś przyniesie. Mam zamiar sama wziąć w tym roku dla siebie jak najwięcej! Wiem, że będzie to dla mnie taki rok, jaki sobie sama wykreuję. A tworzę go już teraz, nie marnując żadnej okazji, która pojawia się na horyzoncie. Jedno wiem na pewno – będzie bardzo aktywnie!

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

zrób w tym roku to, z czym nosisz się od dawna. Zdecyduj się na zmianę, której potrzebujesz. Jeśli posłuchasz swojego wewnętrznego głosu, spotkasz na swojej drodze właściwe osoby, przyciągniesz zasoby, o których brak teraz się obawiasz. Uczyń najbliższy rok Twoim najlepszym rokiem.

Anna Kamińska
Coach, trener, psycholog, radca prawny, wykładowca akademicki, współtwórca programów radiowych, trener personalny, a nade wszystko żona i mama. Prawdziwy „człowiek renesansu”, osoba o wszechstronnych zainteresowaniach oraz multidyscyplinarnym wykształceniu. Czując, że standardowy model edukacji uniwersyteckiej jest dla niej zbyt ciasny, podjęła studia interdyscyplinarne, w ramach których kształciła się równocześnie na wydziałach prawa, psychologii, filozofii oraz socjologii. Jej osiągnięcia naukowe zostały docenione przyznaniem dyplomu z wyróżnieniem Rektora. Dwa dyplomy magisterskie nie zaspokoiły jej apetytu na wiedzę. Dalej były więc studia w University of Cambridge w Wielkiej Brytanii, doktorat w Polskiej Akademii Nauk, aplikacja radcowska, szkoła coachingu.

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

pomyślnie. Ciekawe zamówienie, nowe pomysły ofert dla naszych Gości. Zapowiadało się dużo pracy.

A kończy…

poczuciem spełnienia i ochotą na dalszy rozwój i doskonalenie.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

Hotel SPA Wieniawa pięknie się rozwija. Wyróżnia się na rynku hotelowym i SPA. To efekt ciężkiej pracy całego naszego zespołu, lokalnego i oddanego.

A w życiu osobistym…

ciągle chciałabym zwolnić. Ale jak zwalniamy to wolę przyspieszyć 😉

Czuje ogromną satysfakcję że znajduje czas aby działać na rzecz kobiet w lean In Poland, rozwijać klaster Turystyki Zdrowotnej. Ogromne wsparcie mojego męża daje duży komfort w działaniu.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

hmm. Nie było nic takiego.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

przyniesie zdrowie dla moich bliskich i dla mnie. To podstawa spokojnego myślenia. Zrobię – porządek w garderobie. Będzie dla mnie – owocny.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

bądźcie zdrowe i  korzystacie z okazji jakie daje Wam los. Uwierzcie że możecie.

Dorota Karnikowska, Dyrektor, Hotel Wieniawa SPA
Hotelwieniawa.com

Rok 2017 rozpoczęłam…

z wielką ekscytacją i determinacją aby walczyć jak wojownik, aby pozostać skupioną, a w obliczu wyzwań i strachu, wybierać odwagę. Moja kariera zorientowana jest na pomoc innym być zdeterminowanym i iść naprzód przez życie, więc wiedziałam, że muszę pozostać blisko Boga który daje mi sił z Niebios, które przewyższają wszystko, czemu stawić czoła…

W tym roku, podobnie jak i wielu poprzednich lat, przekonałam się nader często, że….

“tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono”. Jak również to, że jeśli nie zaufam Bogu, nie dowiem się, do czego zdolny jest On.

Kiedy ciężka choroba odebrała moją niezależność i niemalże zniszczyła moje życie…

pomyślałam, że moje marzenia o wielkich planach, pozytywnych rzeczach dla świata, dla mnie się skończyły. Jednakże, to co uznałam za koniec marzeń, tak naprawdę wprowadziło mnie na nową ścieżkę – spełniania moich najskrytszych marzeń! Jestem autorką, mówcą motywacyjnym, life coach, Miss Canada 2017 na wózku i z coraz większą ilością możliwości występowania na deskach świata, aby inspirować i wzmacniać innych bardziej niż kiedykolwiek mogłabym tego zapragnąć!

To, czego nauczyło mnie w tym roku życie, prywatnie i zawodowo to…

kiedy jesteś w połowie swojego życia, doświadczasz tego, rozumiesz bardziej, że odpuszczenie, pokora, w połączeniu z dużą dozą miłości zaprowadzi cię do szczęścia i spełnienia najskrytszych marzeń!

Motto, do którego wracałam często w tym roku….

kiedy straciłam mojego kochanego teścia, który odszedł na raka, znalazłam jedno z jego słów, cytatów…. które wywarły ogromny wpływ na moje życie. Czytając je, wiedziałam że stanie się również moim mottem:

Ogarnij, okiełznaj swój ból. Naucz się akceptować rozczarowania, cierpienie i nieprzewidziane straty. Wtedy, życie stanie się łatwiejsze, staniesz się silniejsza po to, aby przejść przez kolejną burzę, która prędzej czy później nadejdzie. Ale pamiętaj, to wszystko to narzędzia w ręku Pana aby cię zmienić na lepsze. Kryzysowe, trudne sytuacje to nieprzyjemne ale potrzebne okazje do wzrostu.

Moja największa nadzieja i życzenie dla wszystkich na rok 2018 to…

abyście walczyli o swoje życie niczym prawdziwi wojownicy, ale nie tylko swoją siłą, ale siłą Waszego Ojca w Niebie. A wtedy, w obliczu strachu, niepewności i zwątpienia, będziecie pewni siebie, będziecie odważni!

Bądźmy w kontakcie, podążaj ze mną w mojej podróży życia, zaproś mnie aby porozmawiać na twoim evencie, odwiedź mnie na stronie www.vahenking.com

Rev. Vahen King author of Going Farther, motivational speaker and life coach.

www.vahenking.com

Vahen King, is an author, motivational speaker, life coach, and ordained minister, but please don’t let that scare you away. Vahen is just a normal girl who loves life and walks through each door as God opens them. She doesn’t pretend to have all the answers, but she believes that all the events in her life—both good and bad— have led her onto this unique platform to help anyone who has ever felt fearful, unworthy, or unloved. Vahen feels that the message she has to share will challenge people`s self-doubt and empower them. Vahen currently lives with her husband, Vaughan, in Alberta, Canada, and considers it a true honor and privilege to share this platform with so many other amazing women.

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

dużym wyzwaniem, to były schody, ale rozumiane pozytywnie jako wspinaczka, droga do celu, krok za krokiem. Po każdym kroku widać więcej, odkrywa się nowy krajobraz i nowe możliwości.

A kończy…

podsumowaniem, rozliczeniem kolejnego roku i wyznaczeniem  zadań i kierunków

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo

rozwijam firmę, zatrudniam kolejnych pracowników, ale w dalszym ciągu na każdego z nich patrzę jak na człowieka, znam osobiście i traktuje indywidualnie.

A w życiu osobistym

jestem partnerką, mamą, panią domu, znajduje czas na spełnianie tych roli i odnajduje w tym satysfakcje, szczęście i spokój.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

otaczaj się ludźmi mądrzejszymi od siebie

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)

będzie obfity w cele, już je wyznaczyłam. Liczę na to, że zrealizuje je z sukcesem.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018

Kobietom w 2018 roku życzę, aby śmiało stawiały na swoje marzenia, bo jeśli kobiet w pracy czy rodzinie jest szczęśliwa to potrafi to szczęście przelać na innych

Katarzyna Klimczuk – prawnik, przedsiębiorca, finansistka, trener, właścicielka marki Solutions 4 Business oraz partner Alior Banku

Rok 2017 w biznesie/ życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

cudowną nowiną o kolejnym dziecku, nieoczekiwanymi możliwościami zawodowymi, nieodkrytymi dotąd horyzontami nauki i rozwoju.

A kończy…

absolutnym spełnieniem w roli matki, nowym zawodem, głową pełną ciekawych ścieżek, planów i pomysłów, wspaniałymi, inspirującymi osobami w gronie znajomych (nie tylko na facebooku ;))

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

znalazłam swoje nowe powołanie. Odkryłam satysfakcję ze szkolenia i uczenia innych. Zaczęłam tworzyć coś swojego, spełniając potrzebę polepszania życia innym. Zdobyłam nową wiedzę i umiejętności i skończyłam trzeci kierunek studiów.

Odważyłam się występować publicznie i pisać nie tylko do szuflady. Udało się połączyć bogate życie zawodowe i nowe wyzwania z życiem prywatnym, domowym bez poczucia, że ktokolwiek ucierpiał.  Co jednak cieszy najbardziej to fakt, że w tym zawodowym roku częściej niż zwykle słyszałam „byłaś świetna”, „gratuluję” „dobra robota” 😉

A w życiu osobistym…

w domu wszyscy zdrowi i kochający, dach nad głową mam  i głodna nie chodzę. Zostałam obdarowana najpiękniejszym prezentem jakim mogłam. Po raz drugi zostałam mamą. Nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba, bo wiem, że o wszystko na co mam wpływ mogę zadbać sama.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

nie ma problemów są wyzwania, nie ma porażek, są lekcje

Mam nadzieję, że 2018 rok…

będzie dla mnie przełomowy. Wybiorę dla siebie najlepszą na ten moment ścieżkę zawodową i z powodzeniem będę się w niej realizować dając przy tym możliwość rozwoju nie tylko sobie ale i innym.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

żebyście dawali sobie prawo do bycia sobą. Miejcie odwagę do mówienia tego co czujecie, robienia tego co pragniecie i słuchania tego co podpowiada Wasze ciało. Żebyście w tym pokręconym świecie potrafili odnajdywać pewny grunt pod nogami otaczając się ludźmi, którzy Was wspierają, szanują, kochają i doceniają.  Te życzenia są dla wszystkich. Mężczyznom też się należą

Monika Kowalska-Aćimović, Trener Structogramu, Coach, Manager
www.kobietazmozgiem.pl

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

wreszcie postawieniem na własną markę – Marika Krajniewska i budowaniu wizerunku opartego na autentyczności. Nie przeszkodziło to w dalszym rozwoju wydawnictwa jako takiego i poskutkowało rozwojem kolejnych pomysłów i projektów, które zostały wcielone w życie.

Natomiast rok 2017 kończy się dla mnie…

niezwykłą zapowiedzą na to, że kolejny rok przyniesie jeszcze więcej, o czym dzielę się z Państwem z ogromną wdzięcznością. W związku z tym, że moje życie biznesowe jest mocno związane z twórczością i życiem artystycznym, można powiedzieć, że kolejny rok sukcesu za mną, a przede mną nowe wyzwania, które same w sobie już są sukcesem. 4 lipca odbędzie się premiera mojej nowej książki, za którą pójdą kolejne, o czym będę opowiadać ze szczegółami niebawem. Właśnie rozpoczęliśmy prace nad nowym biznesem, więc rok kończy się zdecydowanie pracą u podstaw, podwalinami pod ogromny rozwój w nowym roku.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się…

rozwinąć swoją pozycję na rynku wydawniczym, zarówno mając na uwadze markę osobistą Marika Krajniewska jak i wydawnictwa Papierowy Motyl, zwiększyć udział Papierowego Motyla w akcjach harytatywnych oraz wspierających czytelnictwo w Polsce, a także zrealizować te projekty, które były zaplanowane na ten rok.

Poza tym nie ukrywam dumy z powierzonego mi zadania …

w tym zakresie odpowiem nieco przewrotnie, zadaniem było spełnienie swojego marzenia, które nie zakończy się jednorazowym wydarzeniem. Chodzi o rozwój warsztatu pisarskiego, ale też i aktorskiego, co zaowocowało wzięciem udziału w przedstawieniu teatralnym “Zapisane w listach”. Jest to kolejny dowód na to, że warto zmienić swoje myślenie, by stać się kreatorem własnego życia.

W życiu osobistym…

jestem spełnioną kobietą, partnerką, mamą, towarzyszką, niestrudzoną marzycielką, łapiącą marzenia za ogon.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

jestem kreatorem własnego życia. Wszystko zależy wyłącznie ode mnie.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

będzie dla mnie czasem wzrostu duchowego, artystycznego i biznesowego, ponieważ te wszystkie sfery przenikają się wzajemnie, będzie czasem uważności i otwarcia się na nowe, a także kontynuacją rozpoczętych planów i misji.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

wielu z nas, realizując cele biznesowe zapomina o dwóch istotnych aspektach naszego życia w ogóle: uważności i autentyczności. Życzę wszystkim otwarcia się na codzienność, na nowe cuda, które omijamy szerokim łukiem, często dążąc do bycia kimś kim w gruncie rzeczy nie jesteśmy.

Marika Krajniewska – założycielka i prezes Wydawnictwa i Fundacji Kultury Papierowy Motyl, www.papierowymotyl.pl oraz bloga www.prosteopowiesci.pl. Jest pisarką, scenarzystką, nagradzaną za swoją twórczość. Jej powieści i opowiadania są porównywane do prozy Munro i Modiano, ulepiona z rosyjskiej gliny, wychowana na rosyjskiej kulturze, mocno zakorzeniona w społecznych problemach współczesnej Polski i Europy Wschodniej. Stawia na rozwój czytelnictwa w Polsce, wspierając środowiska z utrudnionym dostępem do książek.

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

pisaniem mojej 2 książki, Elastyczne Zarządzanie Czasem dla aktywnych i zapracowanych, oraz corocznym rytuałem spisywania rocznej wizji na 2017 r.

Natomiast rok 2017 kończy się dla mnie…

sukcesem, świętowaniem z najbliższymi i… corocznym rytuałem podsumowywania założonych planów po to, by stworzyć nową wizję i wyznaczyć latarnię, do której będziemy zmierzać przez cały 2018 r.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się…

wprowadzić naszą firmę, IKP Szkolenia na nowy poziom biznesowy, realizując ambitne projekty szkoleniowe, podczas których sprawdziliśmy się jako zespół.

Poza tym nie ukrywam dumy z  wydania mojej 2 książki, Elastyczne Zarządzanie Czasem, która już została doceniona przez czytelników! Jestem z tego naprawdę dumna!

W życiu osobistym…

spędziłam mnóstwo wspaniałych chwil na rozmowach z przyjaciółkami, które są dla mnie fantastyczną inspiracją do działania.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

to afirmacja “all is well”, którą uważamy za nasze motto, ponieważ oznacza, że wszystko idzie we właściwym kierunku, dzięki działaniom jakie podejmujemy.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

przełomowym rokiem w biznesie – zarówno dla IKP Szkolenia jak i dla mnie samej, ponieważ zrobimy biznesowy skok!

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

… to życzenie odwagi do działania w osiąganiu powtarzalnej skuteczności! Wierzę, że koncentracja na przemyślanym działaniu i dążenie do bycia powtarzalnie skuteczną stanowią fundamenty sukcesu w biznesie. I tego właśnie życzę nam wszystkim – w 2018 r. bądźmy powtarzalnie skuteczne w tym, co robimy!

Iza Krejca-Pawski – szefowa firmy IKP Szkolenia, praktyk biznesu z 14 letnim doświadczeniem. Autorka książek “Elastyczne Zarządzanie Czasem dla aktywnych i zapracowanych” oraz “Sprzedaż. Tylko sprawdzone techniki”. Certyfikowany trener sprzedaży, absolwentka m. in. Psychologii biznesu. Pomaga managerom, przedsiębiorcom i handlowcom podnosić wyniki ucząc sprawdzonych strategii działania. Wcześniej trener wewnętrzny, wspierający zespoły sprzedaży i kadrę managerską w zwiększaniu wyników. Publikuje artykuły w magazynach Szef Sprzedaży, As Sprzedaży i Nowa Sprzedaż. Prowadzi szkolenia i treningi dla zespołów oraz osób indywidualnych – sprawdź programy aktualnych szkoleń oraz blog Izy na  www.izakrejcapawski.pl

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

pełnią pomysłów i chęcią do działania.

A kończy…

satysfakcją.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

pokonałam wiele przeszkód, dużo się nauczyłam, a przede wszystkim stale mam chęć, aby się rozwijać.

A w życiu osobistym…

najbardziej dumna jestem z tego co osiągnęłam i na co się odważyłam w sporcie, przekroczyłam wymyślone przeze mnie granice. Teraz się trochę z tego śmieję.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

„Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj.”

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

będzie przełomowy, będzie pełen zaskakujących niespodzianek i dużo odkryję.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

wszystkim z całego serca życzę, aby potrafili przede wszystkim słuchać siebie i żyć zgodnie z własną wolą, żeby każdy miał odwagę żyć w prawdzie, która daje poczucie lekkości w życiu. Życzę śmiałości, aby sięgać po własne pragnienia oraz zdrowia, szczęścia i słodyczy

Joanna Krzywkowska, Centrum Rozwoju Profesjonalny Tutoring
profesjonalnytutoring.pl

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

…wyzwaniem, związanym z faktem założenia międzynarodowej kancelarii. Wiązało się to między innymi z koniecznością przekonania klientów do nowej marki i pokazania, że dysponujemy zespołem profesjonalistów, którzy zostali docenieni przez zagraniczne kancelarie. Zmiana jest naturalną konsekwencją rozwoju i w naszym przypadku wiązała się z dostrzeżeniem nowych szans i możliwości w zmieniającym się otoczeniu biznesowym i prawnym w Polsce i na świecie. Zaproszenie do stworzenia międzynarodowej struktury było dla mnie wyjątkowym wyróżnieniem, świadczącym o tym, że model współpracy z klientami i zasady, jakimi się kierujemy w codziennej pracy, zyskały uznanie w oczach prawników z kancelarii w Europie i na innych kontynentach. Wejście w międzynarodową strukturę, jednocześnie jednak z zachowaniem autonomii w Polsce było efektem pozytywnej oceny naszej ciężkiej pracy, a także zrozumienia, że wypracowany sukces oparty był w dużej mierze na obsłudze klientów polskich i zagranicznych w naszym kraju.

A kończy…

…poczuciem, że kancelaria rozwija się we właściwym kierunku. W 2017 roku pod markę Aliant zostały przyjęte kolejne kancelarie: we Francji, na Cyprze, w Finlandii i w Argentynie. Cieszy mnie także to, że w ogromie pracy oraz stresu, wynikającego z wykonywania zawodu adwokata i radcy prawnego, cały nasz zespół dba o niezwykle miłą atmosferę pracy. Zakończenie tego roku to też moment, w którym pojawia się nadzieja, że rok 2018 będzie wyjątkowy.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się…

…stworzyć niesamowity zespół prawników z pasją do wykonywanego zawodu, prezentujących wysoki poziom wiedzy merytorycznej w różnych dziedzinach prawa, profesjonalistów, którzy dbają o naszych klientów tak, jak ja oczekiwałabym tego od prawnika.

A w życiu osobistym…

…pogodzenia roli mamy, żony i kobiety aktywnej zawodowo. To chyba największy sukces.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

„Ciesz się małymi rzeczami. Być może któregoś dnia zdasz sobie sprawę, że były to rzeczy WIELKIE”

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

…przyniesie mi ciekawe wyzwania w pracy, w szczególności na gruncie obsługi prawnej spółek, ale także wierzę, że będzie dla mnie rokiem interesujących i pożytecznych działań w strukturach samorządu adwokackiego. Możliwość realizacji pomysłów, związanych z integracją środowiska zawodowego adwokatów oraz pomoc innym daje mi na tyle dużo satysfakcji, że często biorę na siebie zbyt wiele zadań. Ufam więc, że rok 2018 z jednej strony pozwoli na realizację ciekawych koncepcji w tym zakresie, a z drugiej pozwoli na zachowanie właściwego balansu pomiędzy życiem prywatnym i zawodowym.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

…aby prawo sprzyjało nam wszystkim…

Małgorzata Krzyżowska, Adwokat
Aliant® Krzyżowska Międzynarodowa kancelaria prawna
www.aliantlaw.com/pl

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

zmianami, wiedziałam, że po urodzeniu dziecka nie chcę wracać do ówczesnej firmy, dlatego nie tylko swoje życie zawodowe, ale również rodzinne przekręciłam o 360 stopni.

A kończy…

Bardzo pozytywnie 🙂 w tym momencie pracuję na swoją markę, robię to co lubię, rozwijam się, a w głowie mam jeszcze pełno nowych pomysłów, które w 2018 r. będę powoli wdrażać w życie.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

Rozwijam się i nie zatrzymałam się w miejscu, a kobiety, które korzystają z moich usług są zadowolone, uśmiechnięte i dla mnie jest to najlepszym podziękowaniem od nich, ponieważ wiem, że to co robię ma sens.

A w życiu osobistym…

Jestem szczęściarą <3 i bardzo doceniam to co dał mi los.

Motto, do którego często wracałam w tym roku?

“Kiedy szczęście stoi przed nami, wydaje się takie wielkie, że sięga stropu nieba. A żeby przejść przez nasz próg, robi się takie małe, że często go nie dostrzegamy” – cieszmy się, nawet z najmniejszych rzeczy i nauczmy się je dostrzegać!

W roku 2018 zamierzam…

Dużo zamierzam! 🙂 dalej się rozwijać, poznawać nowych, wspaniałych ludzi, realizować swoje projekty, zarażać pozytywną energią!

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

Aby zawsze pamiętały o uśmiechu, bo to on jest pierwszym kosmetykiem!!! Czasem jeden uśmiech sprawi, że dzień drugiej osoby będzie piękniejszy!

Karolina Lewandowska, wizażystka/stylistka
www.karolinalewandowska.net

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

z nowym biznesem na horyzoncie. Wraz z przyjaciółką sprzedałyśmy 50 swetrów z Peru i doszło do nas, że możemy stworzyć własną markę i rozkręcić firmę na większą skalę. Naszą ideą była produkcja fair trade, a unikatowość naszych produktów bazowała na wzornictwie z Peru i wełnie z alpaki.

A kończy się…

wyjściem na plus, satysfakcją i luzem. Sukces poprzedniego roku pozwolił mi osiągnąć balans i bezpieczeństwo. Z takim podejściem mogę myśleć o następnym, ambitniejszym projekcie.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

udowodniłam sobie, że potrafię stworzyć biznes i kierować nim tak żeby przynosił zysk. Działać na rynku niemieckim i polskim. Korzystać z wielu nowoczesnych narzędzi i metod np. CRM, social media, networking.

A w życiu osobistym…

tak jak mówiłam, osiągnęłam równowagę pomiędzy biznesem, studiami, rozrywką i moim chłopakiem. Każdy dzień to nowa przygoda a ja lubię niespodzianki, bo wiem że ze wszystkim sobie poradzę.

Motto/ powiedzenie, do którego wracałam w tym roku…

„jak stoisz w miejscu to się cofasz”

Mam nadzieje, że 2018 rok (przyniesie, zrobię, będzie dla mnie)…

przyniesie wiele nowych doświadczeń doznań niesamowitych momentów i niespodzianek.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

życzę im silnych, odważnych, kreatywnych i zabawnych i przede wszystkim wspierających mężczyzn. Refleksji nad sobą, pokory, własnej inicjatywy, odwagi, proaktywności, i dążenia do bycia dobrym człowiekiem.

Oliwia Lewandowska, Co-Funder ETHICAL MANO
www.facebook.com/ethicalmano/
www.ethicalmano.com/

Rok 2017 zarówno w biznesie jak i w życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

szybko i szybko się kończy. Doba była i jest za krótka!

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

udało mi się stawiać duże kroki na trudnym rynku PR-u i HR-u,

a w życiu osobistym…

że mając kilkukierunkową działalność gospodarczą umiałam być też fajną (podobno) 😉 mamą, żoną i córką.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

kochaj to, co robisz, a już nigdy nie będziesz musiał pracować! Niby truizm, ale jakoś od lat 20 mam go w głowie. Sprawdza się!

Mam nadzieję, że w 2018 roku…

utrzymam się biznesowo na fali oraz, że uda mi się założyć lokalne stowarzyszenie dla kobiet o jakim od jakiegoś czasu myślę. A prywatnie: zdrowie, zdrowie i jeszcze raz zdrowie.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

nie poddawajcie się, nigdy w życiu! Siła jest Kobietą.

Julita Milczyńska, eM-PR

Rok 2017 w biznesie / życiu prywatnym zaczął się dla mnie….

dość nerwowo dużo ważnych decyzji w życiu osobistym ale też byłam pełna nadziei na lepsze jutro. Zbliżał się tez finał wyborów Miss Polski & Irlandii…przy którym pracowałam jako fryzjer….bardzo fajny czas, ludzie z dobrą energią i pasja…to lubie! 😉

Natomiast rok 2017 kończy się dla mnie ….

cudownie bo zdarzyło w nim więcej niż planowałam zarówno w życiu zawodowym jak i prywatnym …bardzo dobry czas…dużo satysfakcjonującej pracy, która cały czas nakręca w mojej głowie nowe projekty zupełnie bez wysiłku,  naturalnie i bez napięcia.

To z czego jestem dumna to fakt iż zawodowo udało mu się……

jeśli kochasz to co robisz to nigdy nie czujesz się jak w pracy… ja tak właśnie mam od lat. Uwielbiam prace w salonie tak samo jak przy sesjach zdjęciowych. Jednak największą satysfakcję  sprawia mi praca przy metamorfozach,  kiedy mogę obserwować jak poprzez fryzurę, makijaż i odpowiednie ubrania budzi się lekko uśpiona lub delikatnie zaniedbana przez natłok obowiązków kobiecość moich klientek…ten błysk w oczach, zmiana postawy i uśmiech….bezcenne 😉

W życiu osobistym….

jestem szczęśliwa mamą dorosłej już córki, która wspiera mnie i cierpliwie znosić moje zbyt częste nieobecności. Mam tez szczęście mieć przy sobie mądrych i dobrych przyjaciół z którymi zjadłam przysłowiową beczkę soli…. przy okazji chce Wam podziękować kochani za to że jesteście….świat dzięki temu nie jest taki zły.

Motto/powiedzenie , do którego często wracałam w tym roku (w biznesie) w życiu osobistym to…

jak mantrę powtarzam….w dzień i w nocy wszystko mi sprzyja.

Sprawdza się.

Mam nadzieję, że 2018 rok będzie dla mnie….

jeśli będzie taki jak mijający to już będę zadowolona.

Wszystko przyjdzie w swoim czasie….odpowiednim dla mnie

Moje życzenia dla innych kobiet/i nie tylko kobiet na rok 2018

wyznaje taka zasadę……jeśli kobieta jest szczęśliwa, szczęśliwy jest cały dom 😉 Życzę wiec Wam drogie Panie byście miały czas na to co Wam daje szczęście  i by Wasi bliscy byli szczęśliwi. Byście czerpali radość z drobnych rzeczy ….wspólnie spędzonego czasu… nawet przy grze w chińczyka, ktoś jeszcze poza mną w to gra?

Aneta Muckus, ponad 25 letnie doświadczenie w stylizowaniu poprzez fryzurę, makijaż oraz ubranie. Pracuje w salonie oraz przy sesjach zdjęciowych, pokazach mody  i innych projektach.

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

osobistą porażką… Moje trzecie “dziecko”, własny biznes – outsourcing profesjonalnej recepcji nie odnalazł się na polskiej ziemi, chociaż rokowania były wyśmienite. Niestety nie udało mi się przenieść skrawka Londynu do Trójmiasta. Jeszcze nie 🙂

A kończy…

zadowoleniem. Myślę, że zrobiłam krok milowy w rozwoju osobistym. A to dzięki codziennej pracy w “trudnej” branży ubezpieczeń na życie, gdzie jestem sobie sterem i okrętem. Pojawiła się również perspektywa na “nowe”, dotąd mi nieznane… Jestem podekscytowana 🙂

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

zdobyłam zaufanie współpracowników i klientów, odkryłam nowe kierunki działań w branży, stworzyłam Akademię Świadomego Dziecka – wydarzenie na bazie programu dla dzieci “cha-ching” mówiące w zabawny sposób o planowaniu i oszczędzaniu. W konsekwencji dziś moja 7-letnia córeczka wie jak działa mechanizm przepływu pieniądza w bankomacie 🙂

A w życiu osobistym…

jestem mamą dwóch wspaniałych córeczek, żoną tego samego męża z czego jestem bardzo dumna! Jestem szczęściarą i jak kot spadam na cztery łapy. A może to dzięki temu, że dobra karma do mnie wraca? 🙂

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

“Wyróżnij się albo zgiń!” 🙂

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

bardziej łaskawy – będę mniej wymagać od siebie, wprowadzę zasadę work-life-balance, będę robić częściej “stop klatki” w moim osobistym życiu, nie będę miała wyrzutów sumienia, kiedy nie posprzątam na błysk lub pośpię czasami do 10:00 🙂 A zawodowo? Niech rok 2018 zdecyduje za mnie 🙂

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

życzę wszystkim zrozumienia dla siebie, powszechnej życzliwości, życia bez fałszu i szlachetnego zdrowia. Reszta “dobrego” sama przyjdzie!

Agnieszka Myśliwczyk, Lider Sprzedaży, Przedstawiciel Prudential Polska

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

rok 2017 był dla mnie bardzo trudnym czasem, zwłaszcza w życiu osobistym. Dłużył się niemiłosiernie, jednocześnie mijając bardzo szybko. Taki paradoks. Bezsprzecznie przyniósł dużo nowych doświadczeń.

Na przełomie października i listopada nie wierzyłam, że sprostam…

sama sobie i rzeczywistości mnie otaczającej. Nie przypuszczałam wtedy jak wielu mam wokół siebie ludzi, którzy mi dobrze życzą. Niezwykle to mnie wzruszyło, ale było to wzruszenie mobilizujące, dające mi dużo energii.

Teraz jestem w kompletnie nowej dla siebie rzeczywistości. Czuję, widzę i uczę się nowych możliwości. Myślę, że przekroczyłam punkt krytyczny i znam siebie o wiele lepiej. Nie wszystko mi się podoba, ale też duża mi się podoba.

Życie osobiste nieuchronnie wpłynęło na efektywność w życiu zawodowym…

trochę zwolniłam tempo – momentami wątpiłam w sens swojej pracy, własne możliwości i kompetencje. Dużo też myślałam nad tym czym się zajmuję i jak mogłabym zmienić swoją Firmę by działała bardziej efektywnie docierając do większej ilości Klientek i Klientów. Jednocześnie by nie traciła swojej osobowości i wrażliwości na rzecz komercji. Starałam się spojrzeć na swoją  Biżuterię Beaty z większego dystansu i jestem z tego powodu bardzo zadowolona.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się …

w punktach, bo to dla mnie oznacza – najbardziej treściwie:
– zaufać własnej pasji i pracowitości
– spojrzeć nieco krytycznym lecz miłościwym  okiem na Biżuterię Beaty
– nieco inaczej uszeregować swoje priorytety z swoim biznesie
– zaplanować pewne zmiany, które chcę stopniowo wprowadzić w firmie
– nieustannie być otwartą na wrażliwość swoich Klientów
– przede wszystkim zaś – wprowadzić Biżuterię Beaty w NOWY 2018 ROK i mam bogate plany na najbliższe miesiące

a w życiu osobistym…

konsekwentnie w punktach:
– jestem dumna, że zawalczyłam o siebie, wbrew lękom, niepewności, które nie znikają tylko z tego powodu, że podjęłam decyzję,
– cieszę się, że moi Przyjaciele okazali się właśnie moimi Przyjaciółmi. Nie ilość liczy się tylko jakość. Zawsze to powtarzam,
– czuję wdzięczność, że poznałam ludzi o wielkich sercach,
– teraz, w grudniu – jestem szczęśliwa, że już zdobywam się na to, by myśleć o chwilach kiedy potrafię być szczęśliwa i podążać w tym kierunku.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

wszechświat został stworzony absolutnie na moją miarę, skoro jestem Jego częścią. A w to nie wątpię. Zatem kto jak nie ja potrafię uczynić siebie szczęśliwą?

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

przełomem.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

nie chowajcie się za własnym strachem. Podziękujcie mu, że był, i pożegnajcie. Niech nie stanie się Waszym cieniem.

Poczujcie, że potraficie polegać na Sobie.  Zaufajcie własnej Osobowości i wrażliwości, szczególnie w chwilach trudnych. Dopiero wtedy naprawdę poczujecie wiarę w Siebie. Wtedy też zauważycie, jak bardzo w zasięgu Waszych rąk są najbardziej osobiste marzenia. Wszechświat został stworzony absolutnie na Naszą miarę.

Beata Nowacka-Kardzis
Biżuteria Beaty. Studio Działań Kreatywnych / JEWELLERY by BEATA STUDIO

www.facebook.com/BB.BizuteriaBeaty/
www.instagram.com/jewellery_beatastudio/

Foto: Piotr Drozdowski

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

spokojnie, na etacie, w cudownej sieci reklamy internetowej, a kończy się pracą i wyzwaniami we własnej agencji reklamowej, którą powoli buduję oraz 3 innymi projektami, które kiełkowały w głowie, a niebawem rozkwitną i ujrzą światło dzienne.

To, z czego jestem dumna to fakt, że zostałam…

kobietą przedsiębiorczą z własnym biznesem, poznałam cudownych ludzi i dalej wierzę, że będę nie tylko Businesswoman, ale tez Wonderwoman przez wielkie „W”!

A w życiu osobistym…

pokonałam pewne lęki, które tkwiły w mojej głowie, wzmocniłam się, zyskałam większą pewność siebie. Na co dzień dostaję wsparcie od mojego męża i masę radości od mojej córki. Tańczę zumbę, biegam, czytam, znajduję chwilę dla siebie. Rozwijam się, dbam o swoje wnętrze i kondycję.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku(w biznesie/życiu osobistym)…

to „Przestań marzyć o sukcesie, zacznij na niego pracować”. Wymarzyłam, zaplanowałam i dążę do spełnienia swojej wizji. Pracuję nad tym metodą małych kroków i zauważania nowych możliwości. Trzeba otworzyć oczy i serce na nadarzające się okazje i spotykanych ludzi. Wszystko dzieje się po coś.

Mam nadzieję, że 2018 rok przyniesie…

kolejne wyzwania, możliwości odkrycia nowych miejsc, kultur, smaków. Wchodzę w 2018 rok z ambitnymi projektami, planami i wiarą, że osiągnę zamierzone cele.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

byście uwierzyły, że możecie osiągnąć to, co sobie wymarzycie. Marzenia się spełnia, krok po kroku. Byście otaczały się dobrymi ludźmi. Uwierzcie, że każda napotkana osoba wniesie w Wasze życie coś dobrego. Byście z każdego trudnego momentu wyniosły dla siebie dużo pokory, ale też kreatywności i siły.

Weronika Nowakowska, właścicielka HINT MEDIA
Hintmedia.pl

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

postanowieniem, że to będzie wyjątkowo dobry rok, ale rok zmian.

A kończy się…

całkowitą reorganizacją życia, zmianą pracy, przeprowadzką, nadzieją na nową przygodę.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

cały czas wierzę w to, że sukces warto budować na relacjach, uczciwości i partnerstwie.

A w życiu osobistym:

rodzina i przyjaciele to moja siła, radość i szczęście.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku:

zawsze warto ufać swojej intuicji.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

zawodowo przyniesie ogromną radość ze zmiany, a prywatnie pozwoli odbyć podróż marzeń 🙂

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018:

zdrowia, zdrowia, zdrowia, a z resztą już damy sobie radę 🙂

Małgorzata Ochab, Wydawnictwo ZNAK
www.facebook.com/WydawnictwoZnak

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

od planów spisanych w notesie A4 z wielkim tytułem “2018”, gdzie wyznaczyłam priorytety oraz swoje cele biznesowe. Punkty planu spisałam hasłowo bez dodatkowego szczegółowego opisu, nie uwzględniałam też dokładnych terminów.

A kończy…

realizacją większości planów, natomiast ich przebieg jest dla mnie olbrzymim zaskoczeniem. Myślę, że to w dużej mierze zasługa bądź przekleństwo owej powierzchowności w planowaniu. Mimo to, rok 2017 uważam za jeden z najbardziej progresywnych i przewrotnych, zarówno zawodowym jak i prywatnym.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

podpisałam dobry kontrakt. Rozwinęłam wiedzę z zakresu marketingu. Zdobyłam duże doświadczenie w branży handlowej. Uczestniczyłam w kilkunastu polskich i międzynarodowych szkoleniach z zakresu biznesu i rozwoju osobistego. Poznałam ciekawych i inteligentnych ludzi.

A w życiu osobistym…

a w życiu osobistym… roller coaster.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

Face it.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

tym na co przygotowuje się przez cały 2017. Wprowadzaniem nowych marek na rynek.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

jeśli czujesz brak sensu albo apatię, to po prostu to odczekaj… Nigdy się nie poddawaj. Bądź świadoma, myśl i analizuj. Nie musisz walczyć z niczym i z nikim, odczekaj i zbierz energie. A później zakasaj rękawy i do roboty!

Anna Oszajca

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

bardzo niewinnie. Kolejny rok pracy na etacie. Lubiłam moją pracę, ale w pewnym momencie coś się zmieniło. Zapragnęłam czegoś nowego. Poznałam wiele, wspaniałych przedsiębiorczych Kobiet Ich siła, energia oraz pasja, z jaką opowiadały o swoich firmach, pobudziły mnie do działania. Poczułam, iż  jest to właściwy moment, aby przestać pracować dla korporacji, opuścić swoją strefę komfortu i zacząć wszystko od nowa. I tak właśnie powstała pierwsza moja firma i na pewno nie ostatnia.

a kończy…

ogromną satysfakcją, iż odważyłam się dokonać tak dużych zmian w moim życiu zawodowym.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się…

otworzyć własną firmę konsultingową. Wspieram polskich przedsiębiorców, nie tylko w tworzeniu bezpiecznych rozwiązań finansowych, ale przede wszystkim w świadomym zarządzaniu firmą. Dlaczego firma konsultingowa? Inspiracją do założenia OZGA Consulting Company, byli przedsiębiorcy, z którymi od wielu lat miałam przyjemność pracować, w ramach bankowości korporacyjnej. To oni, uświadomili mi, iż w codziennym prowadzeniu biznesu, brakuje im nie tylko ekspertów w dziedzinach finansów, ale przede wszystkim osób, którym mogą zaufać. Stąd powstała firma OZGA Consulting Company.

a w życiu osobistym…

stałam się silniejszą kobietą. Mam wspaniałą rodzinę oraz przyjaciół, którzy są dla mnie ogromnym wsparciem.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

było wiele, ale  słowa Walta Disneya, są dla mnie szczególne: “Wszystkie nasze marzenia mogą się spełnić, jeśli mamy odwagę do nich dążyć.”

Mam nadzieję, że 2018 rok będzie dla mnie…

kolejnym rokiem wyzwań i spełnionych marzeń.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

życzę każdemu, aby miał odwagę dążyć do swoich marzeń.

Marta Ozga – Prawnik, Kobieta przedsiębiorcza, Właścicielka firmy doradczej OZGA Consulting Company, www.ozgaconsulting.com

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie… 

mało obiecująco ale nic straconego, nadrobiłam w ciągu roku

A kończy…

bardzo obiecująco. I mam nadzieje, ze uda mi się osiągnąć w 2018 wiele zamierzeń.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

nauczyłam się kilku nowych rzeczy, pracuje nad dyplomacją. I praca nad cierpliwością.

A w życiu osobistym…

z moich dzieci, ze swoich osiągnięć edukacyjnych, a także ze zmian, które wprowadzam w życie.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

żadne z nich nie było prawdziwym mottem, ale przyzwyczajam się do faktu, ze prosząc o pomoc to nie oznaka słabości. I że nie zawsze wszystko mogę sama robić.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

przyniesie mi sukces na studiach. I w profilu biznesowym.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

żeby było mniej zawiści a więcej pomocy, pokory i dbania o wspólne dobro.

Iwona Paciorkowska

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

bardzo intensywnie. I choć  planowałam wszystko jeszcze w poprzednim roku, a więc byłam świadoma  działań, zamierzeń i celów, które chciałam osiągnąć w 2017 r., ogrom i intensywność poszczególnych procesów przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Mogę śmiało powiedzieć, że to był rewolucyjny rok w moim życiu zawodowym.

A kończy…

pozamykaniem wielu spraw i poczuciem względnego spokoju. Dlaczego względnego?  Bo choć jestem zadowolona, że tak dużo rzeczy udało się zakończyć z sukcesem, wiem ile  jeszcze zostało do zrobienia 😉  Mam jednak poczucie,  że jestem coraz bliżej tego, co sobie wymarzyłam.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się …

zwiększyć zatrudnienie w firmie o 40%.  Zrealizowaliśmy pomyślnie większość zaplanowanych procesów. Podpisaliśmy umowy i obsługujemy logistycznie kilka wielkich korporacji. Są to bardzo duże i rozwojowe projekty dla firmy. Nie zrobiłabym tego sama. Dzięki ludziom, z którymi współpracuję udało nam się osiągnąć w tym roku więcej niż planowaliśmy. Wyznaję zasadę, że właściwe osoby powinny otaczać nas w kręgach bliskich przyjaciół, jak i relacji biznesowych. Dobre i wspierające kontakty z innymi ludźmi sprawiają, że nasze życie staje się bardziej satysfakcjonujące i szczęśliwe. I to naprawdę mi się udało. Ponadto warto wspomnieć, iż poza LenMar działalnością gospodarczą, została utworzona, działa i ma się rewelacyjnie LENMAR Sp. z o.o. Sp. K. Mogę śmiało powiedzieć, że jestem dumna z tego co robię.

A w życiu osobistym…

łączenie roli żony i matki z pracą zawodową. Przy tak intensywnym zaangażowaniu w sprawy firmy było to nie lada wyzwanie. Myślę, że moja Rodzina może potwierdzić, że udało mi się to pogodzić 🙂 Przy okazji spełniłam jeszcze jedno ze swoich marzeń.  Zobaczyłam Dubaj- miasto przyszłości!

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to… 

“Walcz o to czego pragniesz, bo samo do Ciebie nie przyjdzie. Szczęściu trzeba pomóc”

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

najważniejsze jest zdrowie Rodziny i Bliskich. O resztę zadbam sama 😉

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

Drogie Panie nie bójcie się sięgać po te najśmielsze marzenia, kochajcie i bądźcie kochane, zdrowe, spełnione i szczęśliwe! Nie zapominajcie przy tym o uśmiechu, serdeczności i życzliwości 🙂  Wszystkiego co Najlepsze, energii i nieustającego zapału w Nowym 2018 roku 🙂

Magdalena Pasik-Zagalska, Prezes/CEOLENMAR Sp. z o.o. Sp. K.
www.lenmar.net.pl

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

nagłym zwrotem, mnóstwem radości, sukcesami.

A kończy się…

wielkimi planami i przekonaniem, że przede mną i marką jeszcze wspanialsze chwile.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

postawiłam na odwagę i … Siebie.

Prywatnie natomiast…

utrwalam szacunek do swoich decyzji. Podnoszę świadomość na swój temat.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

powoli do celu.

Mam nadzieję, że 2018 rok…

przyniesie jeszcze więcej rozwoju i możliwości. Chciałabym stale dopieszczać markę i utrwalać jej wizerunek na rynku. Mam nadzieję, że spotkam na swojej drodze równie dobrych Ludzi, co w tym roku.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

życzę Wam głębokiej wiary w swoje możliwości. Wytrwałości, cierpliwości, pokory i spontaniczności, dużo pięknych chwil i radości.

Agnieszka Piec, APPA Slow Jewellery

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

z wielką niewiadomą – jak zawsze zresztą  😉

a kończy…

wspaniale. Moja córka miała dwie operacje, dzięki którym może normalnie chodzić, wyszłam za mąż. Moje grono znajomych powiększyło się dzięki “Marka jest kobietą” o cudowne kobiety.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się …

poszerzyć grono współpracowników, zyskać zaufanie kolejnych podatników, powoli ogarniam kwestie zmian podatkowych, a jest ich dużo i przygotowuje otoczenie do tych zmian.

a w życiu osobistym…

remont naszego wspólnego gniazdka.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

bądź uczciwa, mów prawdę, dziel się dobrem – a ono powraca.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

będzie rokiem w którym spełni się reszta marzeń

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

każda z WAS jest piękna, wartościowa i pracowita. Nagradzajcie się często i niechaj uśmiech nie schodzi z waszej twarzy.

Anita Podgórska, Kancelaria Rachunkowa Anita Podgórska www.podgorska.net.pl

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

intensywnie i obiecująco.

A kończy…

jeszcze bardziej obiecująco… z sukcesem obecnych projektów i perspektywami nowych.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

wciąż się rozwijam i rozwijam naszą firmę. Umacniam pozycję i świadomość marki, poszerzam zasięg magazynu, także o kolejne rynki zagraniczne. Rozwijam stare i wdrażam nowe projekty, które odnoszą sukces.

A w życiu osobistym…

że mam cudownego syna.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

stare i mądre powiedzenie “Hard work pays off” (po angielsku brzmi lepiej) oraz cytat Steve Jobsa  “Cały świat usuwa się z drogi człowiekowi, który wie dokąd zmierza.”

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

wierzę, że rok 2018 będzie dla mnie i dla naszej firmy przełomowy. Nasz magazyn Book Of Luxury będzie obchodził piąte urodziny, będziemy organizować już trzecią edycję pierwszej w Polsce konferencji poświęconej rynkowi dóbr luksusowych Polish Luxury Market Summit. Mamy także zaplanowane dwie dodatkowe konferencje i kolejne edycje UNIQUE BAZAAR Premium Brand Experience, które niedawno zadebiutowało. To brzmi naprawdę dobrze 🙂

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

Życzę wszystkim zdrowia, pasji do tego co robicie, mnóstwa pozytywnej energii i satysfakcji nie tylko w życiu zawodowym.

Wioletta Podgórska, współwłaścicielka agencji ESSE Media, redaktor naczelna magazynu Book Of Luxury i współpomysłodawczyni pierwszego w Polsce konceptu typu premium private sale UNIQUE BAZAAR Premium Brand Experience.
www.essemedia.pl | www.bookofluxury.com 

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

praca i duchowość. Te dwa aspekty intensywnie rozwijałam w ciągu roku, który zaczął się od „maratonów” na targach mody, czyli ponad 12 godzinnych dniach pracy. Jestem pasjonatką, ale przekuwanie swoich działań w biznes wymaga sporej dyscypliny i uporu. To ostatnie przyszło mi znacznie łatwiej, a dyscyplina, czyli konsekwentne realizowanie planów, to była już poważna operacja na moim spontanicznym charakterze. Na szczęście się udała, dlatego całoroczna praca zaowocowała nowymi projektami, rozwinięciem działalności artystycznej i – pomimo mojej introwertycznej natury – poznaniem kolejnych ciekawych osób, które mnie inspirują, motywują czy po prostu są wyjątkowe. Praca nad „duchem” pomagała mi złapać dystans do trudności, które się pojawiały (w różnych dziedzinach życia). Nie identyfikuję się z żadną religią, ale nauki, jakie można wyciągnąć na przykład z buddyjskiej filozofii, potrafią przywrócić równowagę i naprowadzić na właściwy tor.

To, z czego jestem dumna, to fakt, iż zawodowo udało mi się…

jestem dumna z tego, ile włożyłam zaangażowania w to, co tworzę i jak bardzo przełożyło się to na efekty mojej pracy. Widzę postępy w projektach malarskich, graficznych i Tie art. Dotarłam do nowych odbiorców mojej sztuki i mam mnóstwo pomysłów na kolejne projekty, które są esencją przemyśleń i rozmów z klientami i osobami z różnych branż.

A w życiu osobistym?

Kocham i jestem kochana. Lubię i doceniam odwzajemnioną sympatię. Szanuję i wyznaczam granice. Wiem, że nie sprostam wszystkim oczekiwaniom, nie jestem nieomylna i daleko mi do ideału, ale uczę się mieć do tego dystans – i do ludzi, którzy tego nie rozumieją.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym), to

„<Rób swoje> dla siebie i dla innych”.

To, co robię, daje mi radość z życia. Moją pasją jest tworzenie niepowtarzalnych rzeczy i nie ma dla mnie limitów czasu pracy. Ona jest częścią mnie, ale taki „zdrowy egoizm” w realizowaniu siebie pozwala mi być lepszą wobec innych. Uczę się, rozwijam i dzielę się dobrą energią, która przekłada się na jakość relacji

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

mam sporo planów, a jednym z nich jest zorganizowanie wystaw z  moimi nowymi obrazami (portretów kobiet z Tie art) i połączenie ich z ekspozycją kolekcji artystycznych krawatów. Chcę, żeby to, co tworzę, było dostępne dla szerszej grupy odbiorców (również w innych krajach), także będzie to moim wyzwaniem na 2018 r.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018.

Życzę Wam wiary we własne możliwości, zrealizowania najwspanialszych planów zawodowych i prywatnych oraz satysfakcji z tego, co robicie i kim jesteście – czyli wyjątkowymi, dobrymi i mądrymi ludźmi. Szczęśliwego Nowego Roku!

Anna Polońska – zajmuje się malarstwem, grafiką komputerową (m.in. digital painting, ilustracje, projekty okładek, plakaty) oraz projektowaniem unikalnych akcesoriów modowych Tie art. W akcesoriach modowych Tie art. (ekskluzywnych kobiecych krawatach) stara się wyrazić swój malarski sposób myślenia o formie i kolorze. Dąży do przełamywania konwencji i odkrywania nowych możliwości poprzez kreatywne łączenie różnych technik i stylów.

www.facebook.com/annapolonska.tieart/
www.facebook.com/annapolonska.art/
../../../author/redakcja/page/26/

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

dobrze, tak po prostu… Kontynuacją realizowanych projektów i perspektywą nowych, ciekawych wyzwań.

A kończy…

jakby się nie kończył. Czas jest relatywny a kalendarz umowny. Biznesowo funkcjonuję w miesiącach wrzesień – czerwiec. Wakacje zawsze zostawiam na podsumowanie i plany na kolejny „sezon”. Ale biznesowo i dla mnie rozwojowo to był dobry rok. No i więcej jestem „online”, a to było spore wyzwanie, bo świat internetu rządzi się zupełnie innymi prawami. To spore odkrycie tego roku.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

moje relacje z klientami i partnerami trwają latami. Współpracownicy mówią do mnie, nie o mnie. Pomysły nadal się mnożą i tylko wybierać, które realizować. Poza tym, po blisko 10 latach własnej działalności cieszę się i naprawdę jestem z siebie dumna, że żadna burza mnie nie powaliła, a po każdej wychodziło słońce – trochę mu pomagałam 😉 Dalej ciągnąc tą metaforę – teraz częściej sprawdzam meteo i szybciej wykrywam ewentualne anomalia – to cenne lekcje, które dziś procentują.

A w życiu osobistym…

pozwalam innym i sobie na niedoskonałości. Tu jest prawdziwy poligon dla wszystkich. Autentyczność to dziś towar deficytowy. To jest portal dla kobiet, ale niezależnie od płci jest taki kolokwializm, że „trzeba mieć jaja”. Ja mówię, że trzeba je mieć, żeby naprawdę żyć w zgodzie ze sobą.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

od wielu lat moim ulubionym mottem jest cytat Geralda Jampolskiego: „Spokój bierze się z braku chęci zmieniania innych ludzi.

Drugi zabawniejszy, który w tym roku sobie powtarzałam wchodząc w strefę „online”: „Rób albo nie rób. Prób nie ma” Mistrz Yoda

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

więcej podróży. Dalej będę realizować swoje plany. Nie mam oczekiwań w stosunku do „roku”, mam swoje plany, nad kalendarzem nie zapanuję 😉

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

przestańmy się porównywać a zacznijmy inspirować. W trudnych momentach patrz za siebie i podziwiaj, ile już za tobą. W chwilach zwątpienia zawsze wracaj do tego, po co coś robisz – tam jest twoje paliwo.

Monika Reszko – psycholog, dla którego komunikacja jest wszystkim. Pracuje w biznesie – konsultuje, pyta, czasem milczy. Rozwija i wspiera właścicieli firm i kadrę menedżerską. W swoim dorobku ma ponad 3 tysiące godzin szkoleniowych, 2,5 tysiące godzin konsultacji indywidualnych, wdrożone zmiany w blisko 50 firmach i organizacjach, w tysiącach już liczeni uczestnicy konferencji i seminariów, na których występowała. Doświadczenie zdobyte w trakcie kilkuletniego pobytu we Francji traktuje, jako lekcję różnorodności, szacunku i otwartości na siebie i inne kultury. Pomimo dużej potrzeby zmian, w lodówce zawsze ma krewetki.

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

nakreśleniem wizji i wyznaczeniem zarysu działań.

a kończy…

refleksją, ze w naszej polskiej, europejskiej, prozadaniowej kulturze próbujemy dostosować nasze działania do kalendarza. Robimy podsumowania, porównujemy się z innymi. Osobiście bardzo mnie to irytuje. Dla mnie są to trochę sztuczne ramy, ponieważ rzeczy maja swoje tempo i swój bieg, czasem mamy na to wpływ, czasem nie. Staram się pracować nad swoimi celami, ale równocześnie nie zapominam aby żyć, przezywać, doświadczać , odkrywać. Sukcesem jest dla mnie poczucie, ze mogę kreować własna rzeczywistość i jestem zadowolona z tego jaki przybiera bieg. Kolejna miara sukcesu tego roku jest jakość relacji które wypracowałam przez lata.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się …

nic się nie udało, wszystko co było sukcesem jest wynikiem mojej pracy, mojego wysiłku i mojej wiedzy. Nie lubię stwierdzenia ze się udało, ponieważ odbiera ono indykacje sprawczości, wskazując ze coś magicznie samo się wydarzyło i się „udało”, a to nieprawda.

a w życiu osobistym…

nieustająca podróż , czasem z wybojami ale jest piękna:-)

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

stwórz roster swojego życia. Dla osób niezwiązanych z lotnictwem wyjaśniam, ze chodzi o stworzenie stylu życia na własnych warunkach, takiego, od którego nie musisz brać wakacji i uciekać, bo każdy dzień jest celebracją i świętem.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

pozwoli mi pokazać światu jak w ustrukturyzowany sposób stworzyć roster swojego życia i przekroczyć granice.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

aby uwierzyły ze mogą żyć tak jak chcą, bo maja ogromna moc, zasoby i wiedzę aby osiągnąć wszystko czego zapragną.

Katarzyna Richter, Founder DEAL WITH CULTURE www.dealwithculture.com

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

od zaplanowania działań związanych z marką Kaskada: opracowanie założeń nowej kolekcji, ramowego planu działań marketingowych, nowych projektów sprzedażowych

a kończy…

zrealizowaniem projektu nowego sklepu internetowego e-kaskada.pl będącego jednocześnie wizytówką naszej firmy. Mijający rok był dla mnie czasem intensywnej pracy, ale i wielu nowych doświadczeń. Poznałam wiele nowych i inspirujących kobiet, takich jak trenerki biznesu, autorki poradników czy powieści, fotografki, właścicielki firm z różnych branż, które doskonale realizują własne pomysły na życie i biznes, a z którymi świetnie się rozmawia. Spotkania te zaowocowały niejednokrotnie nawiązaniem współpracy i otwarciem na nowe możliwości. Słowem – rok 2017 to dla mnie czas spotkań z kobietami inspirującymi i przedsiębiorczymi.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się …

zbudować w firmie zespół wspaniałych ludzi, a jednocześnie fachowców, dzięki którym tworzymy rozpoznawalną i cenioną przez Polki markę odzieżową. Chcę podkreślić, że z ludźmi, którzy tworzą markę Kaskada, wspaniale działa się na co dzień, bo ich kreatywność, lojalność, profesjonalizm i oddanie są bezcenne.

A w życiu osobistym…

jestem kobietą spełnioną, żoną oraz mamą trojga wspaniałych dzieciaków. Chciałoby sie powiedzieć: “chwilo trwaj” 🙂

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

projektując odzież niewątpliwie zawsze z tyłu głowy pobrzmiewa mi powiedzenie Coco Chanel: “moda przemija styl pozostaje “. A na własny użytek mam oczywiście kilka powiedzeń, które są jakimś wsparciem w trudniejszych chwilach; najbardziej odpowiadają mi te, które mówią o tym, by nie oglądać się za siebie… 😉

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

rok 2018 będzie dla mnie bardzo szczególny, gdyż moja firma Kaskada obchodzić będzie 20-lecie działalności. Mamy również do zrealizowania w nadchodzącym roku kolejny duży projekt, którym jestem bardzo podekscytowana; mam też nadzieje, że w roku 2018 nie zabraknie czasu i okazji do poznania nowych inspirujących ludzi.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

róbcie to co kochacie, pamiętając o tym, co jest naprawdę ważne i bądźcie szczęśliwe!

Kinga Roth-Perek: twórca i właściciel marki modowej Kaskada; kobieta przedsiębiorcza, prowadząca niemal 20 lat przedsiębiorstwo w branży fashion. Kobieta wielozadaniowa: projektantka i manager, osoba poszukująca nowych pomysłów i rozwiązań. Zawodowo i prywatnie spełniona, a mimo to nieustająca w poszukiwaniu nowych możliwości rozwoju. Kobieta która najlepiej wie, że połączenie pasji i determinacji to jej przepis na sukces.

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie….

dość spokojnie, ale jak mówią cisza przed burzą 😉

A kończy…

bardzo intensywną pracą, której owoce na pewno będą widoczne w kolejnym roku.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się…

zrealizować i zapoczątkować wiele projektów dla Warszawy, która jest dla mnie bardzo ważnym miastem, ponieważ tutaj mieszkam i tutaj zamierzam dożyć emerytury.

A w życiu osobistym…

stabilnie z wieloma dużymi zmianami na lepsze w następnym roku.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym)…

to że marzenia są po to, aby je realizować.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

przełomowym rokiem, tak jak to planuje.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

to żeby zawsze wierzyły w siebie i swoje marzenia 🙂

Anna Maria Rożek, Aplikantka Adwokacka, Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie

2017 – jaki był? Co przyniesie 2018?

Dla mnie ten rok rozpoczął się źle i smutnie, bardzo smutnie. W styczniu straciłam najbliższą mi osobę – Matkę. Dzień, w którym traci się Matkę, jest jedynym takim, bardzo trudnym i osobliwym dniem w całym życiu. Nie ma dni podobnych.

A cały rok? Udało mi się zrealizować dwie sprawy: rzuciłam w lutym palenie. Po 50 latach. Z dnia na dzień. I jak dotąd nic nie zapowiada recydywy.

Druga sprawa to stworzenie Centrum Spotkań Kobiet w Rumi, w siedzibie mojej drugiej szkoły, otwartej w ubiegłym roku. Wspólnie ze świetnymi kobietami w moim zespole i paniami, które m.in. poznałam w Klubie Marka jest Kobietą, budujemy społeczność. Chcemy się od siebie wzajemnie uczyć, wspierać się, dostarczać ciekawych tematów i rozwijać się. I z tego przedsięwzięcia jestem naprawdę dumna.

Nadzieje i życzenia na rok 2018? Tylko zdrowie. Wszystko inne się zrobi.

Joanna Rupp – Germanicus LanguageBox
www.germanicus.pl

Rok 2017 w biznesie /życiu prywatnym,  zaczął się dla mnie…

a powiem szczerze, że było ciężko. Wiele zmian i nowych decyzji, ciągnących za sobą ryzyko finansowe i nie tylko. Jednakże wiemy, że w tak trudnych momentach najwięcej się rozwijamy, uczymy i wznosimy.

A kończy…

kończy remontem mieszkania w kamienicy, gdzie będzie własna, nie wynajmowana już – pracownia dla VariaVaria i nowe miejsce do życia. Aktualnie tak nie wygląda 😉 ale jestem w trakcie największych prac.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

zostałam doceniona wraz z VariaVaria przez wiele osób z zewnątrz. Wielu “Helenka” pozwoliła odzyskać wiarę w marzenia, podnieść się i uwierzyć w swoją siłę. Dzięki temu – nie porzuciłam zapału, choć w początku roku nawet miałam taki plan 😉

A w życiu osobistym…

jak wiadomo już, ogromny remont. Zmiany, wyzwania. Wiele nowych kontaktów, które przechodzą również w sferę prywatną. Cudowny czas wśród pięknych ludzi 🙂

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

“Pracuj ciężko, niech sukces robi hałas.”

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

przyniesie dla mnie firmę, osobę – która regularnie będzie odbierała “Helenki”. Zrobię dla siebie jak najwięcej, by móc jak najwięcej dawać. Będzie dla mnie pozytywnym, przełomowym rokiem w wielu sprawach zawodowych i prywatnych. Czego wszystkim Wam życzę 🙂

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

Wszystkim życzę – pięknych ludzi dookoła, na których zawsze można liczyć. Codziennie małego, malutkiego – ale solidnego, stabilnego kroku w stronę marzeń. Uśmiechu codziennie, bez powodu. Słuchania tego co nasza Dusza pragnie. Pozdrawiam  i dziękuję serdecznie, że Jesteście 🙂 !!

Magdalena Rzeźniczek-Czapnik, właścicielka, projektantka VariaVaria
www.facebook.com/HelenkiVariaVaria/

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

bardzo pozytywnie .Zadowolenie klientów, oraz osób z którymi współpracowałam utwierdziły mnie w tym, że to co robię ma sens.

A kończy się…

poszerzeniem horyzontu, ponieważ zmieniłam miejsca zamieszkania. Nowe środowisko, nowo poznane osoby, które dały również nowe pomysły.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

się realizuję i kreuję własną marką, która kojarzy się z określonym stylem a mianowicie z wydobywaniem piękna z kobiet. Cieszę się, ogromnie, że moja praca powoduje to, że kobiety stają się pewniejsze.

A w życiu osobistym…

jestem szczęśliwie zakochana i mam ogromne wsparcie od mojego partnera.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku to…

„nic nie dzieje się bez przyczyny, bo wszystko jest po coś”. Z moimi klientkami, oprócz makijażu często połączyły nas również inne sprawy.

Mam nadzieję, że 2018 rok będzie dla mnie…

równie szczęśliwy jak 2017. Wierzę, że spotkam na swojej drodze wspaniałych ludzi, którzy inspirują i zarażają swoją energią.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

żeby zawsze wierzyły w siebie i swoje piękno. Każda ma sobie coś wyjątkowego.  Piękno jest w każdej z nas. Trzeba je tylko wydobyć <3

Agata Sawicka www.facebook.com/AgataSawickaMakeup/

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

z przytupem i tak się też kończy.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

udało mi się podwoić przychody mojej firmy, zorganizować bardzo ciekawe eventy dla moich klientów, którzy śpią spokojnie, podczas kiedy my zajmujemy się ich wydarzeniami. A prywatnie, cieszy mnie fakt, iż zostałam domkiem tymczasowym dla malutkich kociaków oraz szczęśliwie wyadoptowałam je dalej. Trzy dni temu wzięłam z ulicy starszego, grubiutkiego ale bardzo smutnego kota i już nie mogę się doczekać, kiedy będzie nadal starszym, ale już nie tak smutnym kotem 🙂

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

to słowa, które mówiłam do mojego wspólnika – „Oskar, jaką my mamy fajną pracę…”

Mam nadzieję, że 2018 rok…

przyniesie nam dalszy rozwój i inspirujące nas wyzwania.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

Never give up. Zawsze jest coś dalej, coś, czego może jeszcze w danym momencie nie widzimy, ale czeka na nas tuż tuż, za kolejnym rogiem.

Violetta Sierla, Managing Director
www.wowevents.pl
„Pracuj mądrzej, a nie ciężej”

 

Rok 2017 w biznesie oraz życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

dostrzeżeniem, że wszystko co najlepsze dokonuje we właściwym miejscu, właściwym czasie i z właściwymi ludźmi. Zadziwiające, iż nie trafiałam na tzw. „niewłaściwych” ludzi. Każdy był i jest właściwy, bo każdy przecież miał i ma swoją historię i od każdego się czegoś nauczyłam lub dowiedziałam. Pojawiło się też głębokie odczucie wdzięczności, bo w tym otwarciu się na wszystkich i wszystko, czyli na wszelkie przejawy życia, tkwi ogromna siła i moc. Rok 2017 kończę więc zadowoleniem, iż zaufałam sobie i temu, co mnie prowadzi, lecz już bez wewnętrznego imperatywu ogarnięcia spraw logiką.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż…

wiele spraw, które ciągnęły się za mną latami – przepracowałam i z wdzięcznością zamknęłam, osiągając tym samym więcej, niż pierwotnie zakładałam. Zrobiłam sobie również prezent w postaci trzymiesięcznego urlopu, pierwszego od trzynastu lat… Podczas „dolce far niente” dotarło do mnie, że im mniej oczekuję, tym – paradoksalnie – więcej otrzymuję i osiągam. Poza tym gdy zluzowałam berecik – jak mówi młodzież – pojawiły się niebanalne pomysły artystyczne, którymi otworzę następny rok.

W życiu osobistym…

od lat cieszę się szczęściem żony silnego i realizującego się mężczyzny. W tym momencie przypominają mi się słowa Matki Teresy z Kalkuty: „Siłą mężczyzny jest jego charakter. Siłą kobiety – mężczyzna z charakterem”. Każdej wolnej kobiecie życzę więc mężczyzny z charakterem, a pozostającej w związku, by na nowo odkryła w swym mężczyźnie jego mocne strony i pozwoliła sobie na bycie kobietą, zaś partnerowi – na bycie mężczyzną.

Motto, do którego często wracałam w tym roku?

Dobre pytanie! Moja przyjaciółka zwykła mawiać: „Świat się zmienia od nic nierobienia”. Gdy tylko sobie o tym przypominałam i wdrażałam, od razu robiło mi się lepiej i co więcej – spokojniej. Grunt to wrzucić na luz, a życie dalej się dzieje i bez naszego napinania.

W roku 2018 zamierzam…

zrealizować fascynujący projekt artystyczny, którego – póki co – nikt jeszcze w Polsce i chyba w Europie nie realizował. Świadomość, iż będę pierwszą dodaje mi skrzydeł. To pierwsze postanowienie, a kolejne – pozwolić wykiełkować temu, co zasiewałam w ubiegłych latach. Otwieram się na rok 2018, jako na rok „żywych owoców”.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018?

Kochani, niech się zrealizują Wasze zamiary i dążenia, a ubiegłoroczne zasiewy wydadzą obfite plony. Niechaj poczucie harmonijnego spełnienia towarzyszy Wam w każdym przedsięwzięciu osobistym i zawodowym!

Aneta Skarżyński, Dyrektor ds Kultury i Sztuki Fundacji Polonia Union

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

zmianą i kończy zmianą.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

udało mi się zrealizować założone cele i jeszcze więcej.

A w życiu osobistym…

dbać o nas jeszcze bardziej.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to:

„po prostu zrób to”.

Mam nadzieję, tzn. wierzę,  że 2018 rok…

będzie dla mnie CUDowny.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

bądź sobą i słuchaj swego serca.

Katarzyna Szulim, Niezależna Dyrektor Sprzedaży Mary Kay
www.marykay.pl/katarzyna.szulim

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie….

decyzją o zmianie kierunku kariery. Od zadania sobie wielu pytań o to co jest w życiu naprawdę ważne. O to co mi sprawia przyjemność….

A kończy …

zadowoleniem z podjętej decyzji. Otwarciem nowej działalności która powoduje ze uśmiecham się każdego dnia. Dzięki niej się rozwijam i poznaje wiele interesujących osób. Nawiązałam mnóstwo nowych kontaktów biznesowych zarówno w Anglii, Polsce jak i w Szwajcarii.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż …

dzięki metodologii Structogram poznałam prawdziwie siebie. Jestem w stanie lepiej zrozumieć ludzi wokół mnie. Pomagam swoim klientom zrozumieć ich mocne strony, Przekazuje im wiedze jak rozwijać swoja firmę a co za tym idzie zwiększać obroty ich firm.

Podjęłam decyzje o dalszym rozwoju i jestem w trakcie studiów podyplomowych na kierunku Coaching w Londynie. Wierze że dzięki temu jeszcze lepiej pomogę moim klientom.

Poza tym nie ukrywam dumy z przystąpienia do organizacji Siłaczek w Bristolu czy zostania Ambasadorem organizacji Think Big.

W życiu osobistym …

jestem szczęśliwa osoba która łączy role zony, matki, spełnia się zawodowo oraz ma swoje pasje jaką są nieruchomości (począwszy od inwestycji do Home Staging).

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku

Nic nie dzieje się bez przyczyny.

Co Cię nie zabije to Cię wzmocni!

Mam nadzieje ze 2018 rok ( przyniesie/zrobie/będzie dla mnie)…

…będzie rokiem ulepszania mojej firmy jaka jest Neuro Academy. Mam nadzieje dalej inspirować ludzi wokoło, wspierać moich trenerów oraz pomagać moim klientom, wspierać i pomagać im rozwijać ich firmy.

Moje życzenie dla innych kobiet ( i nie tylko) na rok 2018….

chciałabym życzyć Wam wytrwałości w dążeniu do marzeń. Pracy zgodnej w Waszymi predyspozycjami. Rozwoju Waszych firm a przy tym zdrowych relacji zarówno w życiu osobistym jak i zawodowym. Bo przecież to głównie o relacje w życiu chodzi!

Anna Kotanska jest właścicielem firmy Neuro Academy. Jest Master Trenerem Structogram UK. Posiada 17 lat doświadczenia w branży sprzedażowej. Przez 5 lat z sukcesem zarządzała zespołem manadżerow i doradców pracujących dla największych firm ubezpieczeniowych na świecie. Jest laureatka wielu nagród personalnych jak i zespołowych.  Neuro Academy to firma która została stworzona dla osób chcących się rozwijać, lepiej poznać siebie czy zdobyć umiejętność lepszej komunikacji. Dzięki wzięciu udziału w szkoleniach uczestnicy zwiększają swoja sprzedaż a co za tym idzie zadowolenie własne, klienta i firmy. Neuro Academy pomaga klientom stworzyćinnowacyjne podejście do sprzedaży i marketingu.
www.neuroacademy.co.uk

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie

podsumowaniem dość trudnych życiowych decyzji, które zakończyły się dużym sukcesem. Moja oczyszczona przestrzeń życiowa dała „świeży podmuch” dla  nowych inspiracji i planów w roku 2017.

Natomiast rok 2017 kończy się dla mnie

osiągnięciem większości zamierzonych celów, otwarciem kolejnych nowych projektów. Czuję się bogatsza o nowe doświadczenia, miałam możliwość poznania wielu fantastycznych ludzi. Kolejne drzwi zostały otwarte.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się

wzmocnić swoją Markę EllaStyle na rynku, wprowadzić nową kolekcję swojej biżuterii oraz zaprezentować ją na targach rękodzieła z dużym powodzeniem. Do sukcesów zaliczam również podjęcie współpracy z firmą która produkuje organiczne kosmetyki Polskiej marki, których to grupa  zadowolonych klientek zaczyna szybko rosnąć.

Moje motto, które często kieruję do osób „poszukujących” (drogi, celu, szczęścia, miłości, spełnienia…)

„Pokochaj i zaakceptuj siebie takim, jakim jesteś w pełni a wtedy nigdy nie będziesz czuł się samotny”

„Nie upatruj szczęścia w drugim człowieku ani nie szukaj go w posiadaniu rzeczy. Odnajdź go w sobie, ono zawsze tam było”

Mam nadzieję, ze rok 2018

Będzie rokiem dalszego wzrostu osobistego i zawodowego, rokiem pełnych inspiracji i realizacji zamierzonych celów.

Wszystkim kobietom życze też tego

aby odkrywały swój potencjał który każda z nas ma. Jeszcze mocniej wierzyły i pełniej kochały  siebie. Aby odnajdywały tę siłę która jest w stanie pokonać wszystkie przeszkody jakie stawia nam życie, aby te lekcje prowadziły Was do upragnionych celów i spełnienia marzeń. Każda z Was bez wyjątku jest piękna na swój indywidualny i niepowtarzalny sposób. Doceńcie to co już macie i uwierzcie że zasługujecie w życiu na wszystko co najlepsze i najpiękniejsze! Podejmujcie śmiało wyzwania i niech Wam wszystko sprzyja

Elżbieta Urbanek /EllaStyle/ personal stylist, personal shoper, projektantka własnej biżuterii, współorganizator „BiznesMama Networking”
www.ellastyle.co.uk

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

zmianami. W moim zespole, w nowej siedzibie, w projektach. Moja biostruktura mózgu nie za bardzo przepada za zmianą. Chyba, że to ja ją porządkuję i nad nią panuję  Zaplanowałam ten rok i zweryfikowałam moje działania, aby przyniosły jak największe rezultaty. W styczniu 2017 roku wydałam też swoją trzecią książkę „Teraz autentyczność. O wolności w biznesie i nie tylko“.

A kończy…

zmianami  I wielką wiarą w to, że postępowanie w zgodzie ze sobą zawsze się opłaca. I jeszcze nową pozycją książkową, już za chwilę. Tym razem o efektywności w działaniu. I jeszcze kończy się wieloma przemyśleniami na temat zachowań ludzkich i działań ludzi pod presją.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

ciągle się rozwijam. Skończyłam w tym roku moje szóste studia podyplomowe i ciągle uczę się angielskiego. Moja firma się rozwija. Nasz flagowy produkt STRUCTOGRAM rośnie w siłę a brand: 3 kolory mózgu staje się coraz bardziej rozpoznawalny. No i nasza szkoła językowa i jej metodologia (szybki angielski) jest już uznawana na całym świecie.

A w życiu osobistym…

kolejny cudny rok z moim życiowym partnerem Pawłem. Razem żyjemy i razem pracujemy i da się to łączyć. Mój Synek jest w trakcie drugiego roku studiów i świetnie radzi sobie bez mamy. Rodzice są zdrowi, przyjaciele nas wspierają i mój kot mnie kocha. Tyle wystarcz mi do szczęścia

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

niezmiennie to samo od lat: „Miej cierpliwość. Wszystko jest trudne, zanim stanie się łatwe“.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

mam nadzieję, że 2018 rok będzie najlepszym w moim życiu  A tak na poważnie, wierzę głęboko, że moje cele się zrealizują, moja marka w biznesie będzie stabilnie wzrastać i dawać mi satysfakcje mentalną i finansową. A prywatnie spełnię pewien tajemniczy cel, w maju, nad morzem… Będę zdrowa i będę miała ochotę, aby żyć dalej z pasją i radością.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

Kobiety – życzę nam wszystkim, abyśmy miały zgodę na bycie sobą i żebyśmy brały dla siebie więcej, niż do tej pory. Wszak nikt nam nie obiecywał jutra. Liczy się tylko dziś, ten moment, ta chwila i ta decyzja, którą w tym momencie podejmujesz. Generalnie, dla nas wszystkich, panów również, życzę abyśmy pamiętali, że tak naprawdę liczy się tylko miłość, rodzina i przyjaciele. Całą resztę kupimy za pieniądze. A te zarobimy jak będziemy zdrowi i kochani. Amen

Anna Urbańska, Dyrektor Generalny Master Trener Structogram Polska
www.annaurbanska.pl

www.3kolorymozgu.pl
www.instagram.com/annaurbanskapl

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…

burzliwie.

A kończy…

prywatnie i zawodowo, zapowiedzią interesujących zmian. Każdy rok przynosi nowe doświadczenia, pozwala nam rozwijać się i precyzyjniej określać to, co lubimy, czego oczekujemy, do czego dążymy.  Jesteśmy mądrzejsze nie tylko dzięki sukcesom ale i porażkom.  Kształtuje nas wewnętrzna dyscyplina, bardziej świadome określenie naszych wartości i postaw w biznesie.  I nawet jeśli nie zawsze jesteśmy “on top”, to pozwalamy sobie na krok do tyłu, na chwilę zastanowienia tak, by wyciągnąć wnioski i przyjrzeć się własnym emocjom.  Cieszę się, że w 2017 roku miałam na to szansę.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

nie stanęłam w miejscu. Nie stawiam się pozycji mistrza i chętnie staje się uczniem, żeby móc się rozwijać  i spojrzeć na własne działania z innej perspektywy. Nie boję się nowych wyzwań bo wiem, że mogę przyznać się do swojej niewiedzy. To daje luz i zapewnia świetna atmosferę do nauki i wymiany doświadczeń.

A w życiu osobistym…

nie dałam sobie podciąć skrzydeł!

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

“Ludzi można spostrzec zamykając oczy.”  We wszystkim co robimy i tak najważniejszy jest człowiek. Ta ukochana osoba, z którą  można dzielić to, co dla nas istotne.  Która widzi i wie więcej niż inni, wspiera, pomaga i kibicuje. I jest. Bo to obecność jest czymś, czego nie można zastąpić.

Mam nadzieję, że 2018 rok będzie…

dla nas, kobiet łaskawszy i łatwiejszy. Zmiany w postrzeganiu kobiet w biznesie,  które zachodzą w ostatnich latach sortują na nowo wzorce i sposoby zachowań. Czujemy się pewniej i bezpieczniej. Mam nadzieję, że dzięki wielu ważnym inicjatywom będziemy mogły łatwiej przebić się przez szklany sufit. Społecznie ostatnie lata są dla nas niezwykle intensywne. Mam nadzieję, że 2018 przyniesie dalsze zmiany, tak abyśmy mogły bez przeszkód dalej  pracować i rozwijać się.

Alicja Waldau

Rok 2017 zaczął się dla mnie…

pracowicie, stawiając szereg wyzwań, a wśród nich: nadanie kierunku liceum, które powstało zaledwie kilka miesięcy wcześniej spełniając moje zawodowe marzenie o wieloletniej ciągłości i spójności edukacyjnej, oddanie do użytku i wyposażenie nowej części naszej siedziby, zmiany organizacyjne służące doskonaleniu jakości pracy i kultury organizacji.

A kończy…

z uśmiechem i poczuciem satysfakcji z tego jak dużo udało się zrobić, ile osiągnąć, jakie mam szczęście, że otacza mnie tak wielu wspaniałych ludzi i że potrafię łączyć wymagającą pracę zawodową z cieszeniem się życiem osobistym i codziennością, realizacją pasji oraz czasem dla siebie.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

niezmiennie pozostaję entuzjastą edukacji, mam głowę pełną pomysłów i bardzo lubię to co robię. Jestem dumna, że moje szkoły i przedszkole zmieniają się i rozwijają, wdrażają innowacje i autorskie projekty, kreują nowe rozwiązania, inspirują innych, a cała społeczność dba o serdeczne relacje i twórczą atmosferę. Cieszę się, że nasze sukcesy edukacyjne, wypracowana marka, różnorodność podejmowanych inicjatyw oraz nietuzinkowy obiekt szkolny zostały zauważone i docenione nie tylko w województwie, ale i kraju i że tak wiele placówek czerpie z naszych pomysłów i doświadczeń.

A w życiu osobistym…

jestem dumna z domu pełnego szacunku i miłości, dzieci, które są dla mnie najważniejsze, relacji z mężem, która uskrzydla i dodaje sił, wspaniałej rodziny i przyjaciół, którzy są z nami na dobre i złe. To piękne uczucie móc powiedzieć: jestem szczęśliwa!

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku to…

największa siła jest w nas samych, naszym umyśle i naszych marzeniach.

Mam nadzieję, że 2018 rok przyniesie…

kolejne powody do dumy i radości, realizację planów, w tym najważniejszego w tym roku zadania – zakończenia ostatniego etapu rozbudowy naszego obiektu, który uwieńczy 15 lat pracy na rzecz tworzenia nowoczesnego wymiaru edukacji, a prywatnie wiele pięknych chwil i jak najwięcej czasu na cieszenie się życiem.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

dbajcie o siebie i spełniajcie marzenia! Rozwijajcie się zawodowo, ale nie zapominajcie o tym co najcenniejsze – emocjach, relacjach, chwilach spędzanych z najbliższymi. Życie to nie tylko praca, nawet ta najbardziej fascynująca. Życzę wszystkim zdrowia i miłości oraz samych dobrych ludzi wokół.

Kinga Wnuk, doktor nauk humanistycznych, prekursorka oświaty niepublicznej w Ostrowcu Świętokrzyskim, innowatorka, entuzjastka optymalnie zaprojektowanych, nietuzinkowych przestrzeni szkolnych, założyciel i dyrektor Niepublicznego Przedszkola Smyk oraz Niepublicznej Szkoły Podstawowej, Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Konarskiego, tworzących pierwszy w województwie świętokrzyskim kompleks edukacyjny, który kształci w tak szerokim zakresie. Więcej informacji na www. edukacja.org.pl

Rok 2017 w biznesie zaczął się dla mnie…

wspaniałą współpracą z Gremi Media S.A (Rzeczpospolita Konferencje) w ramach prowadzenia szkoleń z psychologii motywacji i zaangażowania dla menedżerów. 

A kończy…

poczuciem wdzięczności za to, że mogę realizować swoje pasje zawodowe i wspierać innych w ich odkrywaniu. 

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo…

Coraz więcej firm zgłasza się do mnie, by wesprzeć ich organizacje w budowaniu pozytywnych doświadczeń u pracowników.  

Zostałam superwizorem sesji coachingowych oraz opiekunem praktyk na Uniwersytecie SWPS na kierunku „Psychologia” o specjalności „Rozwój osobisty. Coaching”. 

Jako członek Zarządu Polskiego Towarzystwa Psychologii Pozytywnej wspólnie z innymi członkami zorganizowaliśmy cenne inicjatywy promujące psychologię pozytywną, w tym Konkurs Pozytyw na najlepszą publikację z psychologii pozytywnej. 

A w życiu osobistym…

cieszę się, że kolejny rok kontynuujemy z mężem naszą przygodę z salsą.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku…

„oczekuj najlepszego, bądź przygotowana na najgorsze”

Mam nadzieję, że w 2018 roku…

jeszcze więcej ludzi będzie mogło poznać swój naturalny potencjał  i lepiej z niego korzystać np. dzięki narzędziu FRIS Style Myślenia i Działania.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

byście za rok mogły krzyknąć: to był najlepszy rok mojego życia! 😀

Beata Wolfigiel
właścicielka firmy „Entuzja” Szkolenia i Doradztwo, psycholog pozytywny, trener, coach, wykładowca akademicki, certyfikowany trener FRIS® Style Myślenia i Działania, współautorka książki „Automotywacja. Odkryj w sobie siłę do działania!”. Więcej: www.entuzja.pl

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…  

przewartościowaniem dotychczasowych priorytetów i celów tak w życiu osobistym, jak i zawodowym. Zrozumiałam, że wiele współczesnych źródeł naukowych oraz starożytnych (łącznie z Biblią i Wedami) mówi o tym, że intencja (myśl) połączona z emocjami jest najpotężniejszą siłą we Wszechświecie. To zrozumienie doprowadziło mnie do wdrożenia wielu niekonwencjonalnych procedur i zabiegów w naszym holistycznym SPA, których celem jest poszerzanie świadomości każdego człowieka, rozwój duchowy i samoleczenie.

A kończy…

rok 2017 kończy się poczuciem, że obrałam dobry kierunek dla rozwoju naszego hotelu SPA. Zaowocowało to wieloma nagrodami w kraju m.in.: Najlepsze Holistyczne SPA w Polsce (Prestige SPA Awards 2017), finalista Gala Beauty Stars 2017 w kategorii Najlepsze Polskie Hotele SPA, Najlepsze SPA dla kobiet biznesu, a także za granicą: Najlepszy Luksusowy hotel SPA i Najlepsze Luksusowe SPA w Polsce (World Luxury SPA Awards 2017) oraz najlepszy luksusowy hotel wśród obiektów historycznych w Europie (Luxury Travel SPA Awards 2018).

Wydaliśmy też książkę pt. „Naturalne Energie” autorstwa Leszka Mateli. Jest to kompendium pozytywnych oddziaływań natury wpływających na dobre zdrowie i osiągnięcie harmonii. Większość metod opisanych w książce, którą serdecznie polecam, można wypróbować w naszym kompleksie hotelowym Manor House SPA**** Pałac Odrowążów*****.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się …

połączyć moją pasję poznawania reguł rządzących Wszechświatem z biznesem, w którym mogę moje odkrycia wdrażać w życie i dzielić się nimi z ludźmi. Jestem dumna, że stworzyliśmy z całym personelem naszego hotelu miejsce pełne dobroczynnych energii zwane Polskim Centrum Biowitalności, autorski program odmładzający w ramach Akademii Holistycznej Alchemia Zdrowia® wykorzystujący naturalne metody, oryginalne zabiegi i energetyczne terapie, które służą zdrowiu i wzmacniają siły witalne.

A w życiu osobistym….

coraz większą rolę odgrywa moja prawie 4-letnia wnuczka (dziecko indygo), która każdego dnia zaskakuje mnie swoim nietypowym zachowaniem. Jej pełne miłości serduszko zmienia wszystkich wokół, łącznie ze mną, zmieniając wcześniejsze wartości w życiu.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

nic nie dzieje się przypadkowo. Pieniądze to tylko wymiana energii, pojawiają się zawsze, gdy są potrzebne do zrealizowania konkretnego celu.

Mam nadzieję, że 2018 rok będzie dla mnie…

pełen nowych odkryć i inspiracji oraz pozytywnych zmian, co przełoży się na kreatywne projekty biznesowe.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

życzę wszystkim kobietom, by nie bały się marzyć, ufały swej intuicji i wierzyły w siebie. Szkoda czasu na wątpliwości i obawy, bo nasz czas na Ziemi jest ograniczony. Życzę więc odkrycia wewnętrznej siły, która drzemie w każdej z nas, odwagi do działania i determinacji przy wdrażaniu planów w życie. I niech otaczają nas pozytywne osoby, które inspirują, motywują i wspierają – prawdziwym darem jest mądrość ich rozpoznania, której życzę czytelnikom biznesnafali.pl

Grażyna Wrona, Prezes Manor House SPA

www.manorhouse.pl/

Rok 2017 w biznesie/życiu prywatnym zaczął się dla mnie…  

od otrzymania nagrody “Książka roku 2016” dla mojej pierwszej książki “Szczęśliwa kobieta – rozwój, kariera, miłość”.

A kończy…

wydaniem mojej kolejnej książki “Marka kobiety w biznesie. Etykieta i wizerunek”. Rok 2017 przerósł moje najśmielsze oczekiwania, zrealizowałam wszystkie swoje plany, poznałam wiele wspaniałych, pozytywnych kobiet, przeprowadziłam dziesiątki szkoleń. Mam głowę pełną nowych pomysłów, ciekawych projektów i przede wszystkim chęci do działania na nadchodzący rok.

To, z czego jestem dumna to fakt, iż zawodowo udało mi się …

pomóc wielu kobietom dzięki moim książkom, prowadzonym warsztatom, szkoleniom rozwojowym, biznesowym i sesjom coachingowym. Otrzymałam wiele informacji od kobiet, którym one pomogły. Piszą jak wiele dał im mój poradnik, jak wiele zmieniło się w ich życiu gdy zastosowały techniki i metody, które im proponuję podczas zajęć. Zawsze marzyłam o tym, aby świat po mnie był lepszy niż świat przede mną i to że mogę pracować, zarabiać i jednocześnie pomagać innym – napawa mnie dumą.

A w życiu osobistym…

utrzymać wspaniałe, niezwykle budujące relacje z moimi Bliskimi. Wciąż mieć pasję do życia, podróży i ciągłego rozwoju. Jestem szczęśliwa, spełniona i otwarta na każde nowe wyzwanie.

Motto/powiedzenie, do którego często wracałam w tym roku (w biznesie/życiu osobistym) to…

piękne słowa Mahatma Ganghi: „Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie”, które towarzysza mi od lat oraz moje własne motto: „Nie wymyślaj powodów, dla których stoisz w miejscu, szkoda na to czasu. Zastanów się kim chcesz być i gdzie chcesz być za rok, dwa, pięć …..wstań i rusz w tą stronę”.

Mam nadzieję, że 2018 rok (przyniesie/zrobię/będzie dla mnie)…

zaowocuje kolejnymi inspirującymi wydarzeniami, które pomogą mi się dalej rozwijać. Mam wiele marzeń i planów do zrealizowania i już czuję się nimi podekscytowana. Mam też całkiem nowy plan, którego wdrożenie będzie mnie kosztowało wiele dodatkowej pracy i dodatkowej nauki, ale jestem pewna, że warto znaleźć na to czas.

Moje życzenie dla innych kobiet (i nie tylko kobiet) na rok 2018…

bądźcie szczęśliwe i odważne. Nie przerywajcie swojego rozwoju. Zaakceptujcie siebie, zaufajcie sobie i pokochajcie siebie. Działajcie i spełniajcie swoje marzenia. Życzę by uśmiech rozpromieniał Wasze twarze i byście zawsze czuły się doceniane. A nam wszystkim życzę wielu okazji do wspólnych spotkań w Biznes na Fali 😉

Renata Wrona to Trenerka rozwoju osobistego i Trenerka biznesu, Akredytowana Coach ICF, PR managerka, właścicielka agencji PR PRIME IMAGE. Autorka książek z zakresu sukcesu, rozwoju i relacji w życiu kobiety „Szczęśliwa kobieta – rozwój, kariera, miłość”, “Marka kobiety w biznesie. Etykieta i wizerunek” oraz wielu artykułów z zakresu budowania marki, komunikacji interpersonalnej oraz holistycznego podejścia do zdrowia i sukcesu kobiety.

Ekspertka w dziedzinie budowania marki i kreowania marki osobistej, komunikacji interpersonalnej, Public Relations, wystąpień publicznych, savoir vivre w biznesie oraz budowania pewności siebie i asertywności. Prowadzi szkolenia z doskonalenia kompetencji osobistych, interpersonalnych i menedżerskich, pomagając uczestnikom w osiąganiu najlepszej wersji siebie samego. Jej pasją są zagadnienia z obszaru rozwoju osobistego, wpływu przekonań na skuteczność w osiąganiu celów, poprawy jakości życia. Dzięki jej sesjom klienci osiągają spełnienie w życiu zawodowym i szczęście w życiu osobistym. Stosuje pracę z obrazem wykorzystując metodę Points of You, która pobudza wyobraźnię uczestników i mobilizuje ich do kreatywnego spojrzenia na swoje możliwości.

Renata WronaCoach ICF, Trenerka, PR Managerka, Autorka
www.renatawrona.pl
www.facebook.com/CoachRenataWrona


Witaj w ogólnopolskim, międzynarodowym Klubie Marka jest kobietą – Twoja silna strona kobiecości. Wspieramy siebie nawzajem i to przynosi owoce. Lokalnie, ogólnopolsko, międzynarodowo. Jeśli jesteś przedsiębiorczą, świadomą kobietą, prowadzisz własny biznes i/lub ciekawe projekty, serdecznie zapraszamy do Klubu Marka jest kobietą, to miejsce jest właśnie dla Ciebie:
#
www.facebook.com/markajestkobieta

The post Kobiety na fali podsumowują rok 2017 – świąteczny raport Klubu Marka jest kobietą appeared first on Klub Marka Jest Kobietą - międzynarodowa społeczność, osobiste relacje, siła współpracy, networking.

]]>
https://www.markajestkobieta.pl/aktualnosci/kobiety-na-fali-podsumowuja-rok-2017-swiateczny-raport-klubu-marka-jest-kobieta/feed/ 0